Nie oszukujmy się Gt robione było na siłę uważam że była to totalna klapa i tylko dzięki popularności dwóch poprzednich części odniosła sukces. Jest dużo rzeczy do których mogę się przyczepić, Ubub moc Bubu nasi bohaterowie walczyli z nim prawie 80 odc w poprzedniej Seri absorbancja moc zmieniania wszystkiego,...
Największym grzechem jest słaba, a momentami tragiczna fabuła. Pomysł zmniejszenia Songa, oparcie całej historii na trzech postaciach. Muzyka czerstwa, oprócz motywu przewodniego. SSJ3 w "Z" szczyt mocy w GT poziom, który jest w sumie niepotrzebny. Można mnożyć przykłady.
Co tu dużo pisać, poza ostatnimi 5 minutami ostatniego odcinka, i dobrym odcinkiem specjalnym o
Goku jr, jest to niesamowity gniot. Masa błędów, wymysł z kulami, beznadziejne walki, dziwne
poziomy mocy, pokraczni rywale i jeszcze Goku jako dziecko, zreszta SSJ 4 tez wyglądał
żenująco, chociaż to jestem jeszcze w...
W DBGT prawie wszystko jest słabe...
wrogowie - super C 17 ( wtf ?) , 7 smoków :/... może Tsuful i odcinki z nim były w miarę do przełknięcia.
fabuła,dubbing, walki, ścieżka dziękować - wszystko sie chowa do DBZ...jedynie jakość taśmy lepsza.
Te dwa seriale ogladalem najchetniej pamietam ze nie kazdy mial kanal RTL7 wiec zbieralismy sie u kolegi i ogladalismy kazdy odcinek i w tamtych latach Dragonball byl czyms nisamowitym a nastepnie zbieranie kart z chipsow mam je jeszcze na strychu do dzis.Niestety terazniejsze dzieci nie maja takich dobrych seriali bo...
więcej