Kochane/Kochani!
Chciałabym Was zapytać skąd zamawiacie książki z epoki Tudorów w języku polskim? Ja zawsze zamawiam literaurę po angielsku z Amazonu, ale ostatnio chciałam zamówić po polsku :) No i na amazonie nie mają książek po polsku z epoki Tudorów...
Ogólnie to chyba mało pozycji jest przetłumaczonych? Mam tutaj kilka książek o których wiem ze są po polsku, może jeszcze jakieś? Chyba żadna biografia Anny Boleyn nie jest dostępna w naszym języku?
David Starkey "Elżbieta - Walka o tron', '6 żon Henryka VIII', 'Cnotliwy książę'
i to byłoby chyba tyle, nie ma żadnych książek od Antonii Fraser, Rethy Warnicke, Erica Ivesa, Joanny Denny ...
Jeżeli wiecie o jakichś innych książkach z epoki po polsku proszę dajcie znać :)
Pozdrawiam :)
Mi ostatnio to czytanie opornie idzie, bo nie mam kiedy. Jest jeszcze sporo książek, które chciałabym przeczytać :) Teraz kończę "Białą królową" i myślę, ze jutro już zacznę "W komnatach Wolf Hall" :)
Tak, ja :) I właśnie wczoraj skończyłam ją czytać :)
Muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem. Jest bardzo wciągająca, a Gregory przedstawia bardzo ciekawą wersję wydarzeń, dotyczącą zniknięcia książąt z Tower. Powiem szczerze, że sama bym na to nie wpadła, ale teraz, jak zagłębiam wiedzę na ten temat, wersja ta wydaje mi się prawdopodobna. A Gregory nigdy nie pisze nic tak sobie, tylko pisze to, co wg niej mogło wydarzyć się naprawdę. Jest tu też taki baśniowy nastrój i trochę magii, myślałam, że to wymysł, ale okazuje się, że na to swoje podstawy :) Serdecznie polecam!!!!
Tak jak w innym temacie wspomniałam, zastanawiam się nad Hutchinsonem :
The Last Days of Henry VIII: Conspiracy, Treason and Heresy at the Court of the Dying Tyrant - ta jest po polsku,Ostatnie Lata Henryka VIII. Spiski i Zdrady na Dworze Tyrana ale muszę na Amazonie zapytać czy można zamówić w wydaniu pl, bo coś nie mają dużo polskiej literatury. Opis na empiku jest super :
Ta książka – żywa historia, którą czyta się jak trzymający w napięciu thriller – po raz pierwszy skupia się na mało znanych ostatnich latach Henryka VIII Tudora. Robert Hutchinson – wykładowca archeologii sakralnej University of Sussex Centre for Continuing Education, członek londyńskiego Society of Antiquaries, specjalista w dziedzinie angielskiej reformacji, konsultant do spraw zabytków w komitecie doradczym diecezji Chichester, autor licznych prac poświęconych historii Kościoła i zabytków architektury sakralnej – w pasjonującej, chwilami wręcz makabrycznej opowieści rzuca nowe światło na postać króla. Ujawnia dramatyczne relacje świadków, rozkazy egzekucji, akty przyznania się do winy, rozpaczliwe błagania o łaskę, dowody szantażu i zdrady, a nawet zaginione listy miłosne Katarzyny Parr, szóstej żony władcy. Wysuwa nową teorię jego choroby i przyczyny śmierci, i odsłania motywy ostatnich rozkazów umierającego tyrana.
Kolejna od Hutchinsona to House of Treason: The Rise and Fall of a Tudor Dynasty i nie jest dostępna w polskim jęyku, ale jest też ciekawa i koncentruje się na wszystkich Tudorach.
Ehhh, chcę zamówić z Amazonu bo tutaj są tanie książki i mogę sobie zamówić 3 na raz :)
Kleopatra :) Może się skuszę :)
Ja polecam wszystkim, którzy mają nietypowe poczucie humoru książki Christophera Moore'a :
- "Krwiopijcy", "Ssij mała ssij" i "Gryź mała gryź"
- "Brudna robota"
- "Baranek"
- "Wyspa wypacykowanej kapłanki miłości"
- "Błazen"
- "Najgłupszy anioł"
Autor jest często kontrowersyjny, bezczelny, bezpośredni i preferuje zdecydowanie czarny humor. Mnie tym rozbraja w 100% ale z pewnością, żeby to przełknąć trzeba mieć lekko pomieszane w głowie jak ja :D część czytelników pewnie byłaby tymi książkami zniesmaczona :D
Cleopatra's Daughter ale to po angielsku :) Na amazonie jest trochę, poszukaj, może niektóre tytuły są dostępne po polsku :)
No tak, na opisie ksiązki pisze się o Zenobii jako o "syryjskiej Kleopatrze" ;p po przeczytaniu ksiązki nadal nie rozumiem dlaczego tak ją porównano, ale ok ;p
Kto dzisiaj czyta książki, w dodatku papierowe :P W epoce ebooków i komputerów chyba już nikt nie czyta dla przyjemności, raczej z przymusu np. w szkole,na studiach. Ale ja kocham czytać, od dziecka :)
Właśnie się dowiedziałam że nie ma książek po polsku na Amazonie,buuuuu. Nie mam problemu z angielskim ale jednak chciałam po polsku, zwłaszcza Białą Królową, argghhhh.
Czixxxa, wspomniałaś że w Białej Królowej występuje magia, w jakim sensie?
Elżbieta Woodville swoje korzenie miała w Burgundii. Stamtąd pochodziła jej matka - Jakobina Luksemurska. Okazuje się, że rodzina ta jest potomkami Meluzyny - wodnej boginki, która była syreną. Nie jest to wymysł Gregory, wtedy naprawdę w to wierzyli. Autorka wykorzystała to i wprowadziła elementy magii, poprzez czary czy klątwy, jakie rzucała najpierw Jakobina, a potem Elżbieta ze swą córką Elżbietą York. Książka jest też przeplatana elementami legendy o Meluzynie.Z resztą jak przeczytasz to się dowiesz, nie chcę zdradzać szczegółów, ale naprawdę powoduje to, że książka jest jeszcze ciekawsza. Szczególnie jedna z klątw, którą rzucają. Podziwiam panią Gregory za takie pomysły :)
Ha, to może Yorkowa była przodkiem Anny Boleyn, skoro ją o czary oskarżano ;p
O Elżbiecie York jest kilka wzmianek w 'Wiecznej Księżniczce'.
Otóż młoda Katarzyna dziwi się jej pozycji na dworze (zahukana królowa w cieniu męża, synów i co najważniejsze, despotycznej teściowej), skoro była ona najstarszą córką i siostrą poprzedników męza na tronie i śmiało mogła sama sięgnąc po koronę.
W zasadzie nie mogła, bo Ryszard III uznał małżeństwo Edwarda IV z Elżbietą Woodville nieważnym, gdyż było spowodowane właśnie czarami, a poza tym Edward ponoć był wcześniej żonaty, co nie było prawdą. Elżbietę York nazwano więc bękartem i dlatego nie mogła ubiegac sie o koronę.
Ale jednak Henryk Tudor ją poślubił na znak zgody między rodami Tudorów, Lancasterów i Yorków...
Henryk Tudor też był w zasadzie żadnym kandydatem do tronu a jednak :)
Henryk najpierw zaręczył się z Elżbietą, a był to układ pomiędzy ich matkami: Małgorzatą Beaufort i Elżbietą Woodville. Chodziło o pozbawienie Ryszarda III tronu i osadzenie na nim syna Edwarda IV, przynajmniej tak myślała Woodville, natomiast Małgorzata Beaufort liczyła już na tron dla swojego syna. Później Elżbieta York rzekomo miała poślubić Ryszarda III, ale po jego pokonaniu Henryk VII poprosił ją ponownie o rękę, by w końcu połączyć zwaśnione rody.
A ja się nadal głowię które skiążki wybrać :D Chyba jutro zamawiam :D
Na pewno :
Constant Princess
Last days of Henry VIII Robert Hutchinson
Tudor Housewife Alison Sim
Ogólnie chciałam książę o życiu codziennym w czasach Tudorów, oraz o medycynie,sporcie,,rozrywce etc. Myślę że Tudor Housewife ciekawie się tym tematem zajmuje. Jeszcze jedną bym chciała ale nie wiem znowu którą xD
"Constant Princess" czyli zamawiasz po angielsku? :)
O "Tudor Housewife" nie słyszałam :)
Zamów sobie "Białą królową" czy jak wolisz "The White Queen" :P
Po angielsku, na Amazonie zawsze zamawiam, jest szybka dostawa i wogóle. Białej Królowej nie będę chyba zamawiać bo nie lubię czarów, raczej skłaniam się ku Wiecznej Księżniczce, aby poznać dzieciństwo i młodość Katarzyny.
Czixxa, popatrz sobie jakie są tytuły na Amazonie, naprawdę super i aż dziwi mnie że tyle książek z epoki nie doczekało się jeszcze tłumaczenia na polski.
Ja też nie lubię czarów, wydawało mi się, że szczególnie w książce o Plantagenetach czy Tudorach będzie to wyglądać śmiesznie, ale to wprowadza tajemnicę i fajny klimat. Tak troche ubarwia tę historię. I jak pisałam wcześniej, ma to swoje podstawy, bo Woodville'owie uważali się za potomków Meluzyny, a z resztą Elżbietę oskarżano o czary :) Nie namawiam na siłę, ale warto przeczytać :)
Właśnie wiem, że tych książek jest mnóstwo... A u nas w Polsce naprawdę niewiele można dostać. Niestety my raczej nic z tym zrobić nie możemy, chyba, że same zabierzemy się za tłumaczenie :D
Zastanawia mnie dlaczego tak mało książek jest tłumaczonych na polski.Czyżby tak miło ludzi interesowało czytanie?
Książki dzisiaj mi kliknął mąż, teraz czekam :)
Czixxa, zamówilam Constant Princess :) Jednak Dynastia Tudorów ma pierwszeństwo przed Elżbietą Woodville :)
Kajka, też mnie to zastanawia. Jak wejdziesz na Amazon, zobaczysz ile jest książek z epoki Tudorów, całe mnóstwo! A na polski przetłumaczone zaledwie parę. Dziwię się temu. Ale cóż, pozostaje ratować się literatura obcojęzyczną.
No cóż, ta historia nie jest u nas tak znana. Tacy Anglicy uczą się o Henryku, reformacji w szkole, przykuwają do tego uwagę. Natomiast w polskiej szkole ten temat jest wręcz ignorowany. Krótka wzmianka o królu, który zerwał z Rzymem i założył własny kościół dla własnych korzyści. Tyle. Młodzież nie ma okazji się tym zainteresować a doskonale wiemy, że jak młodemu się czegoś pod nos nie podsunie to raczej sam nie będzie wpisywał w google "Henryk VIII" czy "Tudorowie" :P Ludzie teraz stronią o historii a już zagranicznej to kompletnie. Więc w zasadzie nie ma się co dziwić, że w takiej Anglii autorzy prześcigają się w pisaniu książek o tej tematyce, a u nas jest małe grono osób, które by to czytały...
Ale książek o dynastii Piastów czy Jagiellonów też nie ma w jakiś wielkich ilościach.A w szkole stawiają najbardziej na XX wiek-a szkoda.
A tego nie wiem, bo Piastami ani Jagiellonami się nie interesuję :P Może trzeba by było napisać do jakiegoś wydawcy :P
Nie wiem czemu ludzie bardziej a nawet tylko interesują się historią współczesną.
Tak to już jest xd Moi znajomi na słowo "historia" uciekają gdzie pieprz rośnie xd