dziś to bym może za 40 tyś na rękę się zgodził ale tak to za duża odpowiedzialność a ludzie są świnie i różni . Za każdy wypadek też się odpowiada, za problemy finansowe też.
Taa, odpowiada sie haha. Pokaz mi dyrektora jakiejkolwiek firmy ktory zostal skazany na kare bezwzglednego wiezienia za jakies uchybienie. Jedyna 'kara' dla nich to przeniesienie na inne stanowisko dyrektorskie albo do warszawy. Za komuny wladza nie robila draki z robotnikami, bo robotnicy to byla liczba i masa. Dzis kazdy robi pod siebie jedynie, dlatego kazdego z was moga wywalic na bruk kiedy chca.