Naprawdę jestem zażenowany ogólnym poziomem drugiego sezonu. To w ogóle nie było śmieszne a dwa ostatnie odcinki są wręcz tragiczne. Chyba się jeszcze nigdy nie zawiodłem względem pierwszego sezonu, który był rewelacyjny i obejrzałem go dwukrotnie. Tylu dobrych aktorów zatrudnionych a wszystko psu w d***
Mam podobne odczucia. Ciężko się to oglądało, zwłaszcza dwa ostatnie odcinki. Wielbię Frycza, podziwiam elastyczność Stankiewicza, ale to za mało….