Z początku akcja kręci się wokół liderki Flag Smashers, Zemo karmi dzieci cukierkami ;), a Wakanda domaga się aresztu wcześniej wspomnianego. Jednak to właśnie koniec odcinka po raz kolejny raz wprawia w osłupienie(jak w 1 odcinku) za sprawą Johna Walkera. Tarcza która była symbolem samych pozytywnych wartości naznaczona krwią, zaskoczenie ogromne, czekam na kolejne odcinki.