Niech już się wreszcie skończy to szaleństwo poprawności politycznej bo to już eskaluje poza skalę. Ile można tego wytrzymać?
Nie mam pojęcia czy to przymus wewnętrzny, zewnętrzny czy zwykły oportunizm ale ze zdziwieniem zauważyłem, że scenariusz tego sezonu kolejny raz w większości napisał Hawley. Co tu się...
po 2 pierwszych sezonach można było skończyc ten serial
fajnie że 2 było prequelem pierwzego , natomiast 3 i 4 juz nie zalezne , pojawienie sie niemowy w 3 , czy miiligana w 4 , to za mało !
O ile pierwsza i druga seria doskonała, to trzecia już zaczęła trochę irytować - mimo,że jeszcze im bliżej końca, tym ciekawsza - a czwarta zupełnie rozczarowała; marny scenariusz , lata 50 - te, jakieś groteskowe postacie, marny scenariusz z nieciekawym konfliktem, jednym słowem rozczarowanie; z czystym sumieniem...
...zachwyt na "dwójką", którą właśnie skończyłem. Że niby Dunst zagrała kapitalnie? Nie wiem w którym momencie. Poziom trzymał jedynie Indianin i Milligan, chociaż i oni nie zostali odpowiednio rozwinięci. Nie jest to zły serial, ale bardziej na naciągane 8, niż 9, które dałbym pierwszemu sezonowi. To co tam zrobił...
Poszukuję filmów, w których bohater jest jak Lorne Malvo, czyli podobny charakter i oczywiście zabójca