Teraz to ja już nic nie wiem, co z tego że znamy twarz zooma, jak nie wiemy który jay jest prawdziwy ( + człowiek w żelaznej masce )

Nie daje mi spokoju ta sprawa, jeszcze czekać do 22 marca...
Ehh to nie jest mozliwe żeby Jay był zoomem...

to jest Hunter Zolomon

Tak, bo Hunter Zolomon czyta sobie gazetkę w parku, zamiast ścigać flasha -,-

Dałbyś baranie notkę - SPOILER !!

cały temat jest spoilerowy

Promo 16 odcinka 2 sezonu "Trajectory"
https://youtu.be/sP1a-GbtwPk

Dla wszystkich ciekawych, kilka informacji odnośnie Jay'a Garricka aka Hunter Zoloman, gościa w żelaznej masce + nowa speedsterka Trajectory, wszystko w filmie:

https://www.youtube.com/watch?v=YetHI58Ify4

Według Kreisberga tożsamość człowieka w żelaznej masce sprawi, że wszystko stanie się jasne i satysfakcjonujące dla widzów.

Następny odcinek S02E16 dopiero za miesiąć, 22 marca :/

mam pytanko. kończę 1 sezon, ale muszę wiedzieć..czy Harisson Wells, ten prawdziwy w jakiś sposób wróci do życia?

W pewnym sensie tak, bo zamiast Harissona z naszej ziemi będziemy mieli "Harrego" z Ziemi 2.Ten nasz prawdziwy, niestety, póki co pozostanie martwy.

chodzi mi o to, czy jego charakter zostanie zachowany. bardzo go lubiłam, szczególnie jego relacje z Barrym:)

Trochę tak, ale tylko w pewnym stopniu będzie to Wells, jakiego znamy z sezonu pierwszego.Nie będzie już tak bardzo przywiązany do drużyny, bo będzie miał inne priorytety, choć raz padnie z jego ust "Run Barry, run" Mimo wszystko, Wells nadal pozostanie mocnym punktem tego serialu.Jednak poczekaj, aż zobaczysz Killer Frost (odcinki 13-14)

ale tak twoim zdaniem, ich relacje będą takie jak były z fake Wellsem? zaczęłam drugi sezon, więc pewnie po niedzieli już będę po Killer Frost:)

Bardzo dobrze została pokazana jego relacja z Cisco, jednak może to ze względu na chemię (?), jaką mają aktorzy :)

Tak, to prawda.Dobrze, że scenarzyści postanowili utrzymać tę relację, mimo wprowadzenia "nowego" Wellsa.Pomimo początkowej nieufności, w końcu drużyna zdaje się go akceptować.Nie licząc ostatniego jego "potknięcia" z odcinka 12-go, to Wells raczej zdobył ich zaufanie.Nie jest to do końca Wells z pierwszego sezonu, bo musieli wprowadzić zmiany w jego charakterze, ze względu na fakt posiadania córki, jak i na to, że pochodzi z innej ziemi i nie jest związany emocjonalnie z drużyną.Jednak wydaje mi się, że (jeśli zostanie tu na stałe) Wells się w końcu "dotrze" i stanie się pełnoprawnym członkiem drużyny.No i właśnie ciekawi mnie to, czy po rozwiązaniu problemu z Zoomem i Ziemią 2 Wells zostanie odesłany, czy jednak postanowi osiedlić się tu, bo w sumie, jak sam mówił, na tamtej ziemi nic go nie trzyma, za wyjątkiem córki, która też jest tu z nim.Może marudzę, ale Wells jest tym samym dla Flasha, czym jest Malcolm dla Arrowa, postacią, dla której warto oglądać serial.Pozbycie się go nie było by dobrym pomysłem.Już raz to zrobili, ale z tego wybrnęli.

Zoom był do przewidzenia. Nie odeszliby aż tak od pierwowzoru więc musiał nim być Zolomon. Pytanie które mnie nurtuje to gość w masce. Też Jay? Zatem Zoom jest Jayem z E1, w masce jest Jay z E2 a ten który zginął jest Jayem z.... skąd? Poza tym coś tu śmierdzi. Zoom przesiadywał sobie na ławce i czytał gazety? Czyli tak naprawdę był tu już od bardzo dawna.

Zoom jest z innej Ziemi. Tak też jest w komiksach. Nie może być z E-1, bo niby jak i jaki w tym sens. Pochodzi z tej samej Ziemi, co Barry, a działa z E-2? Bo to tam ma swoją norę, swoich pomocników, to tam trzymał więźniów i wysyłał stamtąd meta jak chociażby King Sharka.

Chyba najprostszym wytłumaczeniem jest, że na każdej Ziemi jest dwóch Jay'ów/Zolomonów, tzn. bliźniacy.
Na E-1 mamy tego nerda z parku, drugiego więzi Zoom na E-2, bo widocznie jest speedsterem. W końcu siedzi w takim samym więzieniu, co Barry. Czemu nie w zwykłej celi jak tamta Jesse?
Na E-2 mamy Zooma aka Hunter Zolomon, a martwy Jay to jego brat bliźniak.

Inna teoria:
Podróż w czasie. Zoom to Zolomon z przyszłości, martwy Jay to jego teraźniejsza wersja, a więzień to jakiś zupełnie inny koleś niezwiązany z Jay'em/Zolomonem.
Tu się nasuwa historia The Rivala, który moc uzyskał przez Velocity-9 i osiągnął taką prędkość, że na 50 lat utknął w Speed Force. Gdy go opuścił nosił ciemny strój i miał niebieski piorun.
Być może postać Zooma w serialu jest wzorowana właśnie na The Rivalu i martwy Jay to ten, który jeszcze nie utknął w Speed Force, a Zoom to ten z przyszłości, który już się z tego Speed Force wydostał, stąd jest tak demoniczny i ma obsesje na punkcie szybkości i speedsterów.
Niestety nie pasuje tu ta śmierć. Skoro Zoom zabił swoją młodszą wersję, to powinno go wymazać. Wypowiedział jednak "This is a complication", więc może jakoś to wytłumaczą. Wcześniej wiele osób (w tym ja) myślało, że to zabójstwo Jay'a to zwykła lipa, wszystko było ustawione, bo jakoś dziwnie się czaił obok tego niezamkniętego wyłomu, ale jak widać zabił go i być może zrobił to przez przypadek. Wyciągając rękę przez wyłom liczył, że trafi na Wellsa/Jesse/Barry'ego, ale padło na Garricka.
Ale raczej tak nie będzie. Ta teoria w ogóle się nie trzyma kupy. Za dużo niespójności.

Wątpię, żeby gościem w masce był ktoś inny niż Jay/Zolomon. Skoro scenarzysta serialu twierdzi, że ten tajemniczy więzień jest kluczem do zrozumienia tej całej historii, to musi nim być inny Jay, bo jak niby taki Eddie/Henry czy ktokolwiek inny typowany przez fanów ma nam pomóc to ogarnąć.

Jay z E1 Speedsterem? Jay z E2 Flashem. Nie dość, że 'wszyscy jesteśmy Jayami' to jeszcze 'wszyscy jesteśmy speedsterami'? Nie no bez przesady. Też zauważyłem tę klatkę i pasowałby tam zatem Jay z E2 - Flash. Ale w takim razie zmarły Jay musiałby być z E1 co nie trzyma się kupy. Moim zdaniem prawda jest jedna:

- W masce na pewno jest speedster
- W masce na pewno jest Jay

Jedna z tych opcji musi być prawdziwa ale nie łączyłbym ich razem.

To jest tak popieprzone, że mimo iż wydaje ci się, że to ogarniasz, to jak próbujesz to komuś wytłumaczyć, okazuje się, że coś pomieszałeś.
Być może nie do końca poprawnie to wytłumaczyłem, ale ogólnie chodzi o bliźniaków, mniejsza o te szczegóły.
Ciężko mi wymyślić inną teorię. Naczytałem się ich sporo na reddicie i ta wygląda póki co na faworyta, ale poprzednim faworytem był Henry Allen jako Zoom, więc chyba lepiej będzie poczekać te parę odcinków aż to wyjaśnią.

Teoria z bliźniakami jest sensowna, bo przecież (pomijając "normalnego" brata) drugi mógł być pod działaniem akceleratora i stać się speedsterem, a że się nie ujawnił do tej pory, to cóż... A może po prostu, zanim zdążył się ujawnić, złapał go Zoom? Drugi, normalny być może koniecznie chciał powstrzymać złego brata i zaczął eksperymenty z Velocity.A swój odpowiednik w parku pokazywał dlatego, że to była prawda.Nie stał się speedsterem przez akcelerator, tylko przez swoje eksperymenty, a wcześniej był normalny.Czyli teoretycznie, jego miejsce w drużynie (o ile w ogóle) może zająć ten w masce, jeśli to rzeczywiście speedster.
A jeszcze ciekawi mnie sprawa Caitlin, czy może kiedyś stanie się, jeśli nie złą Killer Frost, to może jednak dobrą?jej odpowiednik dal się przekonać do pomocy i wykrzesała z siebie jakieś ludzkie odruchy, więc tym bardziej z nią by było ok.Cisco niby powiedział, że nie znaleźli u niej "meta genu" ale o swoich zdolnościach też nie wiedział, dopóki się nie uaktywniły.

Oby Caitlin nie okazała się metą. Słabe by to było.
Arrow skończyło się dla mnie w momencie, gdy do Team Arrow zaczęło dołączać zbyt wiele osób. Z Diggiem, Felką, Roy'em i ewentualnie Sarą było jeszcze ok, ale jak doszła Speedy i Laurel zrobiło się beznadziejnie i teraz mam wrażenie, że jeszcze trochę, a dadzą kostium i ksywkę Lance'owi (o ile to nie on leży w grobie), albo matce Felki, Curtisowi, jego kochasiowi, potem kolejnym i kolejnym, aż do Team Arrow będzie należało pół miasta. Tandeta.
Nie chcę, żeby to samo stało się z Flashem, więc lepiej niech scenarzyści trzymają Caitlin z dala od tego i nie robią z niej kolejnej superhero. Lepiej niech zajmą się Wallym.

Niby racja, ale z drugiej strony, Killer Frost to fajna postać i szkoda by było trochę.Ja osobiście na to czekałem i się nie zwiodłem.A Arrow się skończył, bo zrobili Olicity i zmiękczyli Olivera.Speedy doszła na miejsce Roya, Diggle był od zawsze, a Laurel jakoby za Sarę, która jednak nie uczestniczyła w akcjach, tylko pojawiała się sporadycznie.A Curtis, to może ten nowy Arrow w wersji 2045 z LoT? Były by jaja. ;)

Nałogowo oglądam Flasha, Arrow i Legends i dziwię się sobie, że mnie jeszcze nie było na tym forum. Ale teraz po 15 odcinku to zgłupiałam na tyle, że bez pomocy nie dam rady :p. O co cho z tymi Jayami, który jest który? Tyle ich się narobiło jak grzybów po deszczu.
A i macie może jakieś linki do komiksów online? Czy muszę szukać Comic book shop? Wszelka wersja językowa mile widziana.

A i pytanie dodatkowe, to już leci Super Girl?

Obejrzyj to, będzie trochę jaśniej :D

The Flash: https://www.youtube.com/watch?v=YetHI58Ify4
Supergril: https://www.youtube.com/watch?v=wDur9Z6oKvM
Legends of tomorrow: https://www.youtube.com/watch?v=FVomGQbHg9o
Arrow: https://www.youtube.com/watch?v=iLVngMQYEUY

O matko, dzięki :p już mi trochę lepiej :p Świetna analiza a i btw lucky i luckyskill? Macie coś wspólnego? Bo już nie wiem czy po ostatnim odcinku Flasha nie zaczynam mieć obsesji na puncie klonów :p
I widzę, że przegapiłam tyle odcinków Supergirl!!! Co ja robiłam do tej pory :p Ale z drugiej strony fajnie, mam co nadrabiać :p

https://www.youtube.com/watch?v=dqN7JTbNzms ta teoria wydaje mi się najbardziej prawdopodobna. Jak komuś sie nie chce oglądać to robie streszczenie. Otóż jak już wiemy zoom to Jay Garrick. Ale z earth-3. Jak wspominał Stein jest wiele światów i każdy ma swoich sobowtórów. Ten Jay z ławki to zwykły człowiek z earth-1, nie związany z meta-ludzmi tak jak Barry z earth-2 tez nie ma mocy a jest sobowtórem flasha z e-1. Jay z e-2 umiera i raczej juz go nie odratuja bo dostał "ciosa śmierci", taki jaki robił reverse flash. Teraz gościu w masce. Jest on z earth prime, z ziemi tzw. głównej gdzie jak ktoś tam umrze to wszyscy są wymazywani z historii. Dlatego zoom trzyma go w celi takiej jak flasha, żeby nikt się tam nie dostał i nikt z niej nie uciekl. On raczej nie jest speedsterem bo jak wiemy gdy zoom ściągał maskę to dalej był zamknięty a widział jak flash wyszedł z niej wiec mógł zrobić tak samo. Zoom mógł mu tez zabrać speedforce. Ma maskę może dlatego żeby nikt nie wiedział kim jest i skąd się wziął albo ona nie pozwala mu przejść przez ta szybę ale z drugiej strony Barry przeszedł przez ciężarówkę jak musiał pozbyć się bomby. Jeszcze scena w której ten w masce wystukuje imię Jay i to na pewno oznaczalo ze zoom to jay ale i moze ze on jest Jay'em Ta teoria chyba najbardziej trzyma się kupy w tym momencie.

Przeczytane na FB Flasha.

"My name is jay garrick and I'm the fastest Jay Garrick alive. To the out side jay Garrick, I'm an ordinary jay Garrick scientist, but secretly I am hunter zoloman, I fight jay Garrick and find another like me. I hunted Jay Garrick who killed my Jay Garrick , but in doing so , I opened up our word to new Jay garricks. And I am the only one Jay Garrick fast enough to stop them. I am Jay Garrick !"

Dłuższe promo 16 odcinka 2 sezonu pt. "Trajectory"
https://youtu.be/EXNBe3aH4nM

Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że ta scena z Barrym w więzieniu STAR LABS nie będzie prawdziwa...

Barry nie będzie mógł sobie poradzić z prawdą o Zoomie. Będzie zawiedziony sam sobą, że po raz kolejny dał się zdradzić komuś, komu ufał.

Tylko że na dobrą sprawę cały czas nie wiemy dużo o Zoomie. Dobra wiemy że ma twarz Jaya i nic więcej.A tak z innego tematu Flash potrafi świecić oczami ?

A właśnie, Zoom miał czarne oczy, jak to robił ? Skoro jest człowiekiem.

To chyba jest cześć maski ale na Reverse potrafił świecić oczami na czerwono , i nie dam sobię ręki uciąć ale Zoom chyba też w którymś odcinku tak świecił na niebiesko

Tak świecił, ale widać jak mruga tymi 4 oczami...
I jeszcze coś, ciekaw jestem co było w tej strzykawce, którą wells wbił w zooma 2x14 ( koncowka )

4 - nie wiem dlaczego to napisałem... delete heh
A odnośnie mrugania, chodziło mi o zooma

W tych strzykawkach niby ma być jakieś serum spowalniające ale jak widać nic to nie daje ani na Zooma ani na Flasha

I ciekawe co stało się z Killer Frost ? Nie żyje ? Bardzo prawdopodobne bo wątpie że Zoom jej odpuścił

Niedługo to wyjaśnią.
Ma być znów odcinek na E-2, ale nie wiadomo czy Barry znów tam jakoś trafi czy po prostu przybliżą nam postać Zooma, jego życie.
Chciałbym, żeby to było to drugie coś jak odcinek "Who is Harrison Wells?" z tamtego sezonu. To był chyba E19.

Może Barry ukradnie speed force Trajectory ?:p

Wszystko wskazuje na to że to będzie jak w komiksie The Rival ale po tym co napisałes przypomina mi się po raz kolejny Eobard Thawne jako Harrison Wells . Moim zdaniem pojawienie się RF w 2 sezonie nie było przypadkowe a tak nagłe ujawnienie twarzy Zooma nie może być takie proste .

Jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości - Kreisberg potwierdził, że Zoom to Hunter Zolomon. Zresztą, Jay Garrick który był we Flash team to też Hunter Zolomon. Natomiast tożsamość więźnia Zooma ma być większą niespodzianką, niż tożsamość Zooma. Może to jednak Eddie? A może Zoom cierpi na rozdwojenie jaźni? Jedna osobowością jest Jay Garrick aka Flash, a drugą Hunter Zolomon aka Zoom.

Po 3 miesiącach przerwy wydaj raptem 3 odcinki aby zrobić kolejną miesięczną przerwę. Dziw się skąd ten ból dupy fanów. :/

W stalowej masce jest Jay Garrick z Ziemi-0. Jeśli on zginie, wszyscy Jayowie Garrickowie przestaną istnieć. Dlatego prawdopodobnie skrupulatnie go tam pilnuje.

Ale mam jedną uwagę co do tego: skoro Zoom prosi Wellsa z Ziemi-2 żeby ukradł speed force Barry'emu, to w jaki sposób ukradł speed force temu Jayowi Garrickowi z Ziemi-0 który jest w klatce? (nie może przeniknąć przez szybę jak to zrobił Barry).

Albo ten hełm/maska mu na to nie pozwala, albo gość zwyczajnie nie jest speedsterem, a zwykłym kolesiem takim jak Hunter Zolomon z E-1, który czytał książkę w parku.
Zoom trzyma go w tej celi z plexi, bo gdyby zamknął go w takiej zwyczajnej z kratami jak Jesse, mógłby stamtąd zwiać, albo Flash z łatwością by go z niej wyciągnął, a tak nie miał jak i przede wszystkim nie miał czasu, by coś wykombinować.

A co z Eddiem? Było widać, że ta czarna dziura go wciągnęła, może jakimś przypadkiem znalazł się na E-2? Wiem, umarł, bo "wykasowano" Wellsa/Eobarda z przyszłości, ale E-2 to w końcu E-2, a w tym serialu chyba wszystko jest możliwe :)

Tak tego Eobarda wykasowało, że nie wykasowało ;) Także nie zdziwiłbym się jakbyśmy dostali jakieś głupkowate wytłumaczenie czemu jednak przeżył :P

No takie wytłumaczenie że eddie albo naprawdę by zginał ( jeśli jeszcze nie zginął ) albo żyłby na Earth 2, wtedy na Earth 1 nie urodziłby się Eobardzik :D