Klimat, którego brakowało mi od czasów zakończenia Mad Mena. Oba seriale są w pewnym stopniu do siebie zbliżone: podobne lata, w których rozgrywa się akcja; kobiety, które osiągają coraz to większe sukcesy (a także osoby, o innej rasie niż biała); przeplatanie prawdziwych wydarzeń z fikcyjnymi; problemy mężczyzn i kobiet w otaczającym świecie oraz ich relacje.