Forst
2024 -
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
Nie czytałam książki, więc nie mam porównania. Serial bardzo mi się podobał. Trzymał w napięciu. Fabuła wciągająca, zakończenie też dobre.
Ciekawe czy Remigiusz Mróz napisze kolejną książkę. Jego ciało w 15-ej minucie pierwszego odcinka leży w kostnicy :)))
Przyznam, że książki nie czytałam, żadnej z serii o Froscie.
Serial wciągający, muzyka i zdjęcia super. Szyc w głównej roli też według mnie bardzo dobrze się spisał. Z chęcią zobaczę drugi sezon.
Nie czytając książki nie miałam żadnych narzuconych przez siebie opisów postaci, akcji itp.
Trzeba brać pod uwagę to, że...
W drugim odcinku, w scenie w samochodzie, jak Szrebska i Forst przyjeżdżają do Jędrzeja Szyc dwa razy odpina pasy. Bezpieczeństwo ponad wszystko.
Nie mogę tego znaleźć - w czwartym odcinku Szrebska ucieka przed Staszkiem. Jaki to hotel? Byłam tam kiedyś, lata temu i teraz nie mogę sobie uprzytomnić, co to za miejsce. pomocy!
Dobry serial, polecam! Aktualna ocena na FilmWeb poniżej 5 to jakaś aberracja. 7-8 na 10 to sprawiedliwa ocena.
I moze w tym problem, za duzo ludzi przeczytało Forsta....Też czytałam i też miałam swoje wyobrażenia co do postaci. Bądźmy jednak realistami, ilu czytelników, tyle wersji, nierealnym jest je wszystkie spełnić Dla mnie, odcinajac się od książki, podchodząc na luzie, oceniając serial jako odrębna produkcję, jestem na...
więcej
Sceny seksu między kolesiami mogliby podarować. Rzygać się chce od tego.
Obrzydliwe. Ma to coś wspólnego z oryginałem?
Hej, z tego co czytam opinie widzę że serial ma małe pokrycie, czy ktoś kto czytał jest w stanie podać najistotniejsze różnice między serialem a książką?
Co osoba która chce kontynuować tą serię czytając ją od momentu zakończenia serialu powinna widzieć aby nie czuć się zdezorientowanym? (Wiem, że najlepiej...
Ogólnie znam twórczość Mroza ale akurat tej serii nie, więc moja opinia. Oprócz muzyki i plenerów , lokacji nic tu nie ma godnego uwagi. Postacie bardzo płytkie gdzie każdego można podsumować jednym zdaniem. Komendant to jakiś cham któremu przydałby się jakiś czepek w dupe na uspokojenie, jego córka to puszczalska...
Co z tego że zaangażowano dobrych aktorów, jak nie mają czego grać. Chaos scenariuszowy i bajzel w opowiadaniu historii straszny. To wygląda tak jakby ktoś nakrecił dwunastoodcinkowy serial, a potem pociął wszystko na kawałki i losowo posklejał sześć odcinków. Na plus ładne zdjęcia i cała strona techniczna serialu.
Od dłuższego czasu mam wrażenie, że Netflix ma problem z ekranizacjami. Czy zawsze całość musi dźwigać jeden aktor? Tu Szyc, w Wiedźminie Cavill( z resztą Wiedźmina nigdy im nie wybaczę). Na ekranie chaos, brak fabuły, serial galopuje bez składu, ładu i logiki, nie mówiąc już o totalnym odbieganiu od książkowej...