Genialna przyjaciółka
powrót do forum 4 sezonu

Pustka jest...

ocenił(a) serial na 9

...po obejrzeniu 4 sezonu i ostatniego na który trzeba było czekać tak długo. Na początku stwierdzę to, że główna bohaterka im starsza tym głupsza ale na szczęście się ogarnęła. Nie chciałem zmieniać wysokiej oceny tego serialu ale 4 sezon pozostawił sporo niewyjaśnionych wątków :
- co z Tiną ?
- co z córkami, które wyjechały do USA
- co z ojcem i braćmi, siostrą
- kto w końcu zabił Solerów
- co z Immą ?
- co z tym, który puka wszystko co się rusza
Sporo niejasności i o ile pewne wątki można sobie dopowiedzieć to nie dokończenie co niektórych to ujma dla serialu. No i jak można na główną bohaterkę dać w 4 sezonie tak nieatrakcyjną kobietę skoro dorosła Elena w 3 sezonie już dorosła to piękna kobieta. Lila ujdzie ale ta Elena to mnie raziła po oczach.
Po 4 sezonie powinienem obniżyć ocenę za te niewyjaśnione wątki ale niech będzie, serial wart obejrzenia, o zwyczajnych ludziach jak my w ciężkich czasach, w ciężkim mieście i jednej z gorszych dzielnic tego miasta. Po takim oczekiwaniu pozostał niesmak ale trudno. Nie udało mi się przeczytać tych wad, odpuściłbym sezon gdybym o tym wiedział.

ocenił(a) serial na 9
marcinos_77

Ja polecam przeczytać książki, one do końca trzymają poziom i czwarta część była równie dobra, co pierwsza. Czwarty sezon był rozczarowujący i dużo pominął z książki. W książce zakończenie też jest otwarte, nie dowiadujemy się na 100%, co stało się z Tiną, Pasquale wierzył, że Solarowie ją porwali. Córki w USA zostają na stałe i robią kariery naukowe na uniwersytecie jak ich ojciec, Elena zostaje babcią. Z rodzeństwem i ojcem Eleny nie pamiętam szczerze mówiąc. Nie było powiedziane jednoznacznie kto zabił Solarów (ja myślę, że Enzo/Pasquale). Nino siedział w areszcie, ale jakoś poradził sobie prawnie w wyjściu z tego, w co się wpakował, i kontynuował karierę polityczną w bardziej umiarkowanej partii. W książce był jeszcze dokończony wątek Pasqualego - siedział w więzieniu (Nadia go wsypała, żeby dostać niższy wyrok), tam zrobił studia. Po latach spotkali się z Eleną i to moim zdaniem była jedna z najważniejszych scen, byłam zła, że pominęli to w serialu. Podczas rozmowy Pasquale powiedział, że gdyby wiedział, że w więzieniu będzie miał tak łatwą możliwość wykształcenia się, której nie miał na wolności, to już dawno by się sam przyznał do winy. Elena pyta go, czy wie, kto porwał Tinę, a ten odpowiada, że Solarowie, jednak śmieje się mówiąc to, jakby nie chciał przyznać, że wie na pewno. Nadal niedopowiedzenie, ale jak ważne i sugerujące dużo (to już do interpretacji, ale układa się w całość wersja, że to Solarowie porwali dziewczynkę, a ich zabił Pasquale, lub przynajmniej wie, kto to zrobił - w zemście za dziecko). To była krótka scena, ale, kurde, bardzo mocne było to jedno zdanie o nauce w więzieniu, jeśli patrzymy na historię pod kątem socjologicznym, wręcz smutne i ironiczne podsumowanie całej ideologicznej walki Pasqualego, z której najwięcej dało mu trafienie do więzienia. Do tego mocna sugestia fabularna. Dodanie tej jednej sceny do ostatniego odcinka dużo by dało.

ocenił(a) serial na 9
mery_kejt

Dziękuję za odpowiedź, w sumie wiele wyjaśniłaś a ja przypuszczam, że książki już nie przeczytam. Zrobiłem błąd, że na początku książki nie przeczytałem ale istotne co się stało z Tiną ale i tam nie jest wyjaśnione, szkoda. Od początku pomyślałem, że serial świetny no ale te zakończenia za wiele dziur zostawiają.