PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706905}

Gotham

2014 - 2019
7,6 37 tys. ocen
7,6 10 1 36848
4,6 18 krytyków
Gotham
powrót do forum serialu Gotham

Odcinek taki sobie.

Myślałem że plan Fish będzie taki żeby zwyczajnie się rzucić na tych handlarzy kiedy Ci przyjdą po kogoś.Tych ziomków było 3-4,wszyscy uzbrojeni,ale stali na tyle blisko tłumu by po kilku trupach sami by padli.A tu Fish widać planuje co innego,i jestem pewny że wystawi swoją "rodzinę"

Żona Gordona po tym jak go opuściła i zdradziła nagle wraca i dostaje taką niespodziankę.Będzie śmiesznie jak będzie miała jakieś pretensje do Gordona.

Nie kupuję tego że Butch ma wyprany mózg.A jak ma, długo to trwać nie będzie i na pewno wróci do Fish i będzie próbował zabić Pinwgina.A jak się mylę i rzeczywiście Butch jest stu procentową marionetką,to przewiduje że to on zabije Fish,albo ona jego.Wiecie jakaś dramatyczna scena gdzie wierny ochroniarz zabija,albo jest zabijany przez swoją panią.

Wątek z cyrkiem strasznie....MEH....
Gwiazdą odcinka jest tutaj nasz potencjalny Joker.Aktor odwalił kawał świetnej roboty.Ale czy rzeczywiście jest to przyszły Joker? ja osobiście uwielbiam tą niewiedze kim był kiedyś Joker.Dlatego nie widzi mi się ukazywanie jego przeszłości bo może nie być ona satysfakcjonująca,że postać zostanie za słabo nam przedstawiona,że motywacje lichę i nudne itd.I tutaj tak było(jeśli rzeczywiście dzieciak jest przyszłym panem J)
bo dostajemy dzieciaka który zabija swoją matkę,bo ta mu za często zrzędziła żeby choćby gary synalek pomył.Oczywiście ważną rolę tutaj gra to że matka to zwykła dziwka,i na pewno odcisneło to jakieś piętno na dzieciaku mimo iż ten twierdzi że nie przeszkadza mu to kim jego matka jest.

Poznajemy nawet ojca,jakiegoś ślepego starca.Pytanie co dalej? co się z nimi stanie? trafią za kratki? mają więc już kartotekę.A że Batman to The World's Greatest Detective grzebał sporo by dowiedzieć się kim był Joker,nie miałby już takiego problemy by rozwiązać tą zagadkę.Nawet Gordon mógłby sobie przypomnieć tego dzieciaka,więc tutaj jest problem.

Jak dla mnie dzieciak nie jest przyszłym Jokerem.Wole żeby twórcy dalej się z nami bawili i pokazywali osoby które potencjalnie mogłyby być Jokerem w przyszłości,wole tą niewiedzę niż gre w otwarte karty ;>

W następnym odcinku będzie gang Red Hooda,z którym to różne wersje originu Jokera się wiązały ;>

ocenił(a) serial na 8
Adorianu

Patrząc czysto realistycznie na pewno macie rację, ale trzeba pamiętać, że skoro nawet realny świat jest pełny absurdów to co dopiero komiksowy :) Poza tym, ostrze które zdobyła Fish jest jedynym w tym więzieniu i dlatego jej poprzednik sobie wywalczył posłuch, skoro ona zadźgała tego poprzednika to widocznie silna, ale podległa masa uznała, że jest potrzebna. Jakby pomysleć, to czemu w mafii słuchają jednego bossa? Nawet jak ten ma paru do ochrony, to podległych 'żołnierzy' jest o wiele więcej, a słuchają, widać im się opłaca. Ci w tym więzieniu na pewno siedzą na tyle długo, żeby wiedzieć, że przywódca jest konieczny, bo w przeciwnym wypadku wytłuką się między sobą, pozbawiając wszelkich szans. Nie żeby Fish była jakąś moją ulubioną postacią, tak tylko mówię, dla porządku, że to ma sens.

ocenił(a) serial na 9
sprzataczkaaa

No dokładnie, nic dodać nic ująć.

ocenił(a) serial na 6
Adorianu

O ile sama postać Jerome'a trochę mnie zawiodła, o tyle podobał mi się wątek cyrku. Miałem cichą nadzieje, że chociaż na chwile się w nim Boston pojawi, ale cóż, nie można mieć wszystkiego. Wracając do przyszłego Pana J, myślę że postać ma potencjał(jeśli pojawi się gang Red Hood'a, to już to będzie miało ręce i nogi).

Stratos_18

No będzie gang w następnym odcinku,ale nie widze by Jerome był z nimi powiązany,siedzi pewnie teraz w pierdlu czy coś.

ocenił(a) serial na 6
Adorianu

No właśnie też mnie to mnie zastanawia, bo nie było pokazane co się z nim dalej stało.

ocenił(a) serial na 10
Adorianu

Ale koleś odwalił świetną robotę. Przypomniała mi się wtedy scena z The Dark Knight, gdy Batman przesłuchuje Jokera. Ta mimika i gesty były strasznie podobne.

The_Joker_Mr_J

Nom,aktor zagrał świetnie.

Adorianu

Dobry odcinek, podobała mi się zwłaszcza scenografia (tutaj napiszę coś, co może się nie spodobać fanom całego sezonu 4 AHS: w samym jednym odcinku Gotham scenografia cyrku/jej okolicy była lepsza niż w całym sezonie AHS..). Klimat był świetny, i sama sprawa w tamtejszym otoczeniu naprawdę przyzwoita.

Z minusów: Barbara, jak zwykle, mnie rozwaliła, postrzeliła i przejechała czołgiem gdy w pierwszej scenie wparowała do apartamentu Gordona/jej (nie pamiętam, do kogo należał ale pytała o Gordona) i od razu 'walić go' - nie dość, że SAMA jest sobie winna to jeszcze ma fochy do bogu winnego Gordona? Albo scenarzyści nie umieją rozpisać tej postaci i jej wątku, albo robią to celowo aby budziła w widzach irytację. Ja takowej właśnie doświadczyłem i WIELKA SZKODA, bo po ostatnich odcinkach bez jej udziału jakoś lepiej tak było.. teraz nastąpiło przebudzenie i reaktywacja Barbary, nieeee!!!!! xD

matiiii

No mówię,będzie komicznie jak zacznie robić Gordonowi jakieś wykłady xD

Adorianu

Racja xP dopiero zacząłem czytać komentarze w temacie - nigdy tego nie robię przed opublikowaniem własnego postu co by nie sugerować się czyjąś oceną odcinka/filmu :)

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Szkoda tylko, że koniec końców będą razem bo wolę panią Doktor od Barabary ;)

ocenił(a) serial na 9
Adorianu

A mi się odcinek podobał :) Postać Jerome nieźle zagrana, też zauważyłam małe powiązanie z Jokerem z TDK. Pingwin ujawnił swój talent muzyczny xD Wątek z Fish - mam mieszane uczucia. Ok, mieli zasadę że kto ma nóż, ten ma władzę no ale było tam tylu facetów, którzy mogliby olać gadkę Fish i po prostu ją zabić. Bruce zaczął robić poważniejsze kroki w sprawie morderstwa swoich rodziców - oj, będzie miał dzieciak pod górkę.

Niestety musieli wepchnąć Barbarę - myślała że Jim wróci do niej a tu takie zaskoczenie :) I jak to Adorianu powiedział, jak zacznie prawić mu kazania to dopiero będzie ubaw XD

ocenił(a) serial na 7
CallMeKills

Odcinek taki średni jak dla mnie. jerome fajnie wypadł jak i te drobne tarcia między Lee i Gordonem. Podoba mi się ta zadziorna pani doktor. Wątek Fish też ok, ale dlatego, że ją lubię. Wstawka z Barbarą też mi się podobała, ja lubię tę postać, mnie nie irytuje. Jest rozpieszczoną panną z bogatego domu, to wg mnie takie zachowanie do niej pasuje- wszystko mi się należy, to wina Gordona itd. Podobało mi się jak była w domu z Seliną i Ivy- tylko skąd one się tam wzięły? Znów się włamały? A jeśli tak, to czemu Barbarze to nie przeszkadza?Czasem te przeskoki w scenariuszu ciężko mi ogarnąć, nadążyć za nimi. Ale to w końcu tylko fikcja, wszystko jest możliwe. :)

Z minusów to jak dla mnie: scena kiedy wąż znajduje zwłoki, już lepiej by było jakby zrobili zwykłe przeszukanie terenu cyrku i je znaleźli. Wątek miłosny cyrkowców- skłócone rody niczym w Romeo i Julii i oczywiście młodzi z obu klanów musieli się zakochać. No i ta ich mała wojenka, raz się kłócą i obrażają jak bohaterowie filmów o nastolatkach, za chwilę trzymają za rączki. Pranie mózgu u Butcha, ten pomysł w ogóle mi się nie spodobał.

No i sama sprawa kryminalna, też nie rozumiem po co ten dziadek przyszedł z tą dziwną zagadką.Rozumiem, że chciał zmylić trop, ale po co w tym celu układać dziwną zagadkę, której nikt nie rozumie? Mogli jej nie rozwiązać, nie zrozumieć, czy zwyczajnie olać, i co by wtedy dało to podrzucanie toporka. Chyba, że zakładał wszechwiedzę Gordona, bo tak to jest mało prawdopodobne, żeby ktoś miał dokładnie ten sam tok myślenia i wpadł na to,o co Cicerowi chodziło. Mogli dać coś innego w formie tego mylenia tropów.