bo pozytywne postacie ginal na samym koncu, narazie ginal same bekarty i cpuny na haju co biegaja z wilkami po lasach.
jak dla mnie to moze byc obecny na ekranie przez wszystkie sezony, swietnie sie go oglada :)
bez niego byloby nudno
Martin w którymś wywiadzie zdradził, że jedna z postaci uśmierconych w powieści zostanie oszczędzona w serialu. To na 99% będzie Dżofrej.
[SPOJLER]
nie możliwe, śmierć blondaska będzie miała zbyt wiele konsekwencji w dalszej fabule, żeby ją pominąć. Gdyby nie umarł, Tyrion i Sansa nie zostaną oskarżeni o zabójstwo Tyrion nie zostanie wrzucony do lochów, nie zabiłby ojca i Shae, nie musiałby uciekać za morze, Littlefinger nie zabrałby Sansy do Orlego gniazda, nie spełniłaby się przepowiednia dla Cersei i nie zadziałałaby magia Melisandre. Jeśli już kogoś mają oszczędzić to może będzie to Ogar albo Shae.
Ponieważ postacie Lannisterów pokroju Jaime'a, Tywina, Tyriona czy nawet wypierdka Joffa są siłą napędową całej "Gry o Tron" i bez nich wszyscy dawno już by zrzygali się od czytania lub oglądania srających doskonałością Starków nie mówiąc już o "zawsze kochanej i uwielbianej" Daenerys.