PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407676
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Aegon Targaryen AKA Jon Snow
Ktoś powie, że nie, bo to by było zbyt przewidywalne. Ale zastanówmy się, co tutaj nie jest przewidywalne? Przecież ludzie typowali Littlefingera, a nawet Hodora (nie wiem co oni jarali). Więc gdyby któryś z nich objął tron na końcu, to nie byłoby to zaskoczeniem, no bo przecież to przewidywali.
Krąg kandydatów się zacieśnia. Wiemy już, że ani Littlefinger, ani Hodor nie obejmą Żelaznego Tronu, bo im się zmarło. Cersei też nie utrzyma władzy do końca, bo według przepowiedni najpierw zastąpi ją młodsza i piękniejsza, a potem zabije ją valonqar. Może Jaime w końcu straci cierpliwość i ją zabije widząc, jak wpada w obłęd i podejmuje coraz bardziej szalone decyzje.
Wszystko wskazuje na to, że Aegon "Jon Snow" Targaryen przejmie na końcu Żelazny Tron. Inaczej po co byłby cały ten ślub Rhaegara z Lyanną? Po co mówiliby, że to on jest prawowitym spadkobiercą tronu?
Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Aegon poślubi Daenerys. I chociaż bardzo podobałoby mi się takie zakończenie, że ostatecznie oboje będą rządzić Westeros, to jednak uważam, że tak nie będzie i któreś z nich zginie (Martin powiedział, że zakończenie będzie słodko-gorzkie, a takie zakończenie byłoby tylko słodkie), a nie sądzę, żeby to był Aegon. On wygląda na taką postać, która przeżyje do samego końca i nie martwiłbym się o niego. Pewnie zginie Daenerys (co mi się bardzo nie podoba), podobnie jak Nissa Nissa, a Aegon po zatopieniu w niej Światłonoścy, jako odrodzony na nowo Azor Ahai pokona Nocnego Króla, obejmie Żelazny Tron i tak to się wszystko zakończy, mniej więcej.

ocenił(a) serial na 5
dirt16

pewnie martwa danuta urodzi ;p

serio aż taki gupi jesteś?

ocenił(a) serial na 10
suszyMie

Nie, nie jezdem gupi. W pżeciwieństwje do ćebie.

ocenił(a) serial na 5
dirt16

ale "rozkminy" masz jak pryszczaty trzynastolatek niezdrowo podniecony swoim ulubionym serialikiem

"bardzo podobałoby mi się takie zakończenie, że ostatecznie oboje będą rządzić Westeros"
brechtam z oddali

ocenił(a) serial na 10
suszyMie

No, asz u siebie słysze ten twuj śmjech: kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik! kwik!

ocenił(a) serial na 5
dirt16

kwiiik!

ocenił(a) serial na 10
suszyMie

http://www.iwi.dt.pl/swinki/grafika/swin_usmiech.jpg

ocenił(a) serial na 10
dirt16

Dobrze widzieć stare ryje.

ocenił(a) serial na 9
dirt16

Daenerys umrze przy porodzie. A gówniarzem zaopiekuje się Varys.

ocenił(a) serial na 8
suszyMie

Czyli jakie by zakończenie nie było, tobie nie dogodzi. Typowy jęczydupa.

ocenił(a) serial na 10
dirt16

Ja myślę, że słodko gorzkie i najbardziej logiczne zakończenie, takie w stosunku do tego jak działa świat(Ying-Yang). To jest, że na tronie zasiada ktoś kogo chcemy- np. Jon, niby wszystko fajnie i może armia nieumarłych została pokanana, może i nastało lato lecz pamiętajcie WINTER IS COMING - i nagle wstaje Hodor z niebieskimi oczami i ogromnym uśmieszkiem na twarzy w tle złowroga muzyka, a następnie napisy końcowe. Inna opcja Jon siedzi na tronie jakieś weselisko dzieci biegaja się i śmieją i nagle mruga na koniec do kamery niebieskim okiem (bo w sumie to mu sie umarło). Wszyscy trąbią, że niby zakończenie jest przewidywalne, lecz są w błędzie. Dlaczego? Dlatego, że przewidują tylko jakby jakąś jego część. Czyli kto np. zasiądzie na koniec na tronie. Czy naprawde to jest całe zakończenie jedyna kwestia która się liczy?

użytkownik usunięty
dirt16

Takie zakończenie niewątpliwie pokochałaby każda dwunastoletnia fanka "Zmierzchu".

ocenił(a) serial na 10

Nie sądzę, aby śmierć Daenerys spodobała się fankom Zmierzchu.

ocenił(a) serial na 10
dirt16

Słodko-gorzkie zakończenie również będzie wtedy jeśli dajmy na to przeżyją Jon z Deanerys, ale praktycznie każdy poświęci się za nich. Więc droga do tego zakończenia pomimo tego, że byłoby pozytywne to jednak zostało uzyskane za zbyt dużą cenę.

ocenił(a) serial na 9
dirt16

Na tronie zasiądzie Lyanna Targaryen. Dziękuję, dobranoc.

ocenił(a) serial na 10
Jaskier16

Nie ma to jak wierzyć w zmyślony przeciek.

ocenił(a) serial na 9
michal98_filmweb

Zmyślone miały być spoilery sezonu VII, a wszystko poza poronieniem Cercei się zgadzało. Zmyślony, czy nie ma najwięcej sensu ze wszystkich. Chyba po coś to dziecko będzie rodzone, nie? Nawet jeżeli któreś z rodziców przeżyje, końcowo i tak dzieciak na warunkach sukcesji dostanie tron.
Tak jak we wcześniejszych sezonach plot-twisty miałem prawie co odcinek, tak w tym sezonie nie zaskoczyło mnie nic poza zapaścią umysłową bohaterów. Weiss i Benioff zrobili z GoT podrzędną nowelę. Zobaczysz w 2019.

ocenił(a) serial na 10
Jaskier16

Ja tam żadnego sensu w tym wycieku nie widzę, bo
1. Autor tego sam się przyznał, że to fake
2. Wyciek 7 sezonu owszem okazał się w większości prawdą, ALE wyciek był dużo później. Przecież 8 sezonu nawet aktorzy jeszcze nie widzieli swoich skryptów. Jeśli już to prawdziwy wyciek 8 sezonu będzie kiedy będą zdjęcia do niego, albo po tym jak aktorzy dostaną informacje.

ocenił(a) serial na 9
michal98_filmweb

1. A co rozmawiałeś z nim? A jeśli tak - skąd wiesz, że nie kłamał? A jeśli nie - skąd wiesz, że to nie plotki?
2. Nie szkodzi. Aktorzy nie musieli widzieć. Wystarczy, że ktoś się włamał na serwery HBO i ściągnął skrypty, tak samo jak w VII sezonie. Poza tym przecieki na 7 sezon były już w październiku rok temu i zaraz potem była wrzawa, że to zmyślone.
Według mnie mogą zostać zmienione co najwyżej pojedyncze sceny walk czy konfliktów. Ale główny rys fabuły pozostanie niezmieniony. Nauczka dla HBO na przyszłość - uważniej pilnować serwerów.

ocenił(a) serial na 10
Jaskier16

A skąd ta pewność? Moim zdaniem i tak HBO celowo wypuściło przecieki odcinka 4 i 6. Jakoś 7 już nie wyciekł.

Więc założyć można, że celowo anonimowo ktoś nawet z HBO mógł puścić taki przeciek 8 sezonu, a w rezultacie to nie okaże się prawdą. Przeczytałem trochę tego przecieku i ogólnie takie coś to większość osób uważnie oglądających got może przewidzieć. Więc ale mi przeciek.

ocenił(a) serial na 7
Jaskier16

A o których przeciekach mówisz? Bo ja już od kilku dni w sumie około 10 wersji czytałem i w każdej autor zarzeka sie że wycieki są legitne a oczywiście wydarzenia zupełnie inne :)

ocenił(a) serial na 9
martin123154

Oj, angielska strona, teraz już linku nie znajdę. W drugoplanowe wątki się nie wgryzałem, interesował mnie tylko główny nurt fabularny, który mówi o tym, że Daenerys umrze przy porodzie, Jon Snow zginie w Wielkiej Wojnie, a ich dzieckiem zaopiekują się Varys i Tyrion. Nie trzeba być hakerem, żeby przewidzieć iż Euron Greyjoy i Cercei Lannister zginą - w jaki sposób to już się dowiem w VIII sezonie chociaż stawiam na to, że Cercei zabije jednak Arya. Już głośno mówi się o CleganeBowl - czyli mamy kolejne wydarzenie. A co stanie się z Theonem to już mnie mało co obchodzi. Pytanie czy Benioff i Weiss skorzystają z popularnej teorii i zapętlą Brana w czasie jako Nocnego Króla w fabule. Cóż, z ubolewaniem stwierdzam iż serial stał się przewidywalny jak podrzędna nowela.

http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Przewidywania+na+ temat+ko%C5%84ca+Sagi+Pie%C5%9B%C5%84+Lodu+i+Ognia,2898980
A to moje luźne przewidywania z maja kiedy o żadnym z przecieków nawet nie widziałem. W większości pokrywają się z rzeczywistością.

dirt16

Mnie bardziej niż reakcja Jona na te wieści interesuje reakcja Daenerys - przez wszystkie te lata (dokładnie: prawie 6 lat od momentu śmierci Viserysa i przy założeniu, że każdy sezon to rok czasu) żyła w przeświadczeniu, że tron się jej należy i basta! Nagle pojawia się osoba, która w rozumieniu westerowskiego prawa ma lepsze prawa do tronu. Czy Dany w takiej sytuacji odpuści czy może będzie przebudzenie 'szalonej królowej'? A może miłość czy bardziej zauroczenie Jonem zwycięży bo i tak będzie sobie władać u jego boku? :D Jon już został ukształtowany przez te wszystkie lata, wątpię, aby mu specjalnie zależało na tronie ALE.. nie zdziwiłbym się, jak w jednym odcinku dowiaduje się o swoim dziedzictwie a w następnym z tego powodu ginie xD (pewnie przesadzam, skoro Jon należy do tych postaci 'nietykalnych' póki co, ale w końcu będzie to ostatni sezon..)

matiiii

Prawdę powiedziawszy sądziłem, że pochodzenie Jona zostanie ujawnione w bardziej spektakularny sposób. Coś w stylu wyjścia z ognia z białymi włosami (może nawet niebieskiego ognia Viseriona+). Sensacje Brana i Sama mogą być podważane, a też i Jon może nie życzyć sobie ich ujawnienia.
Uparcie sądzę, że finał serialu będzie taki, że ze świata Westeros zniknie magia. Nie przetrwają ani smoki, ani ożywieńcy, w tym Jon. Na dobrą sprawę również Daenerys jest nośnikiem magii, bo czemu przypisać ognioodporność.

bazant57

Liczę po cichu, że Meera jeszcze wróci do Winterfell (zakładając, że to tam będą te rewelacje) i przyprowadzi ze sobą ojca. Howland byłby takim dowodem, którego potrzebują sensacje Brana i Sama (które jak sam napisałeś mogą, i pewnie będą, podważane). A powód? Może wraz z przybyciem samej Meery bez brata i tego, co się wokoło dzieje (także pewnie ataku nieumarłych) najdzie go jakaś refleksja czy coś, aby jednak o tym powiedzieć. Zwłaszcza, że Jon jest obwołanym królem Północy, a w obliczu zagłady po cóż miałby trzymać to w tajemnicy (oczywiście zbiegiem okoliczności pojawi się akurat, kiedy Bran/Sam wyjawią rewelacje i nikt nie będzie wierzył :P).

matiiii

Obawiam się, że żadne świadectwo mówione nie jest niepodważalne. Dla niedowiarków możliwe jest podmienienie noworodka, no bo niby czemu ma ciemne włosy. Skoro chorążowie Jona marudzili gdy wyjechał z Winterfell, to teraz gdy okaże się, że ważniejsze jest jego pochodzenie po ojcu, mogą się od niego odwrócić. Bardzo ludzkie jest myślenie życzeniowe i wiara w to, że wieszczący zagładę przesadza, a gdy już ta zagłada nadchodzi, to może mnie z rodziną na uboczu nie znajdą. Nie mówiąc o tym, że właśnie obwołany przez nich król zrezygnował z niezależności Północy, nie pytając ich o zdanie. W domyśle - bo kobieta zawróciła mu w głowie.
Odrębna kwestią jest treść przysięgi Nocnej Straży, w której rezygnuje się z ziem i zaszczytów (w domyśle więc też tytułów szlacheckich jak Jeor Mormont). W realnym życiu coś takiego, jako oświadczenie woli, wywoływałoby skutki prawne. O ile można zakładać, że śmierć uwolniła Jona z obietnicy dożywotniej służby i niepłodzenia dzieci, to jednak dla ożywionego nie cofałaby wcześniejszej decyzji o statusie społecznym. Nadal uważam, że Jon nie będzie chciał ujawnienia swego pochodzenia, ani przyjęcia tronu. Zresztą nie sądzę, aby dożył końca serialu.

ocenił(a) serial na 8
matiiii

Jon nie ma żadnych praw do tronu, bo zrzekł się wszystkich tytułów wstępując do Nocnej Straży.

ocenił(a) serial na 10
Kinokio

Mylisz się. Początkowe słowa przysięgi brzmią: "Nadchodzi noc i zaczyna się moja warta. Zakończy ją tylko śmierć."
Jon zginął, więc jego warta się skończyła. Gdy został wskrzeszony, to już nie był członkiem Nocnej Straży, tylko człowiekiem z takimi samymi prawami, jak przed wstąpieniem do NS.