PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 406 tys. ocen
8,7 10 1 405968
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Tak jak w tytule - szkoda na każde pytanie zadawać oddzielny wątek a lepiej właśnie uwagi zbierać razem - może niektórzy skorzystają. Prosiłbym przy tym o traktowanie tego wątku tak jak trwa akcja serialu - nie spoilerować przyszłych tomów w tym tego czego nie zekranizowano na teraz z Nawałnicy ewentualnie pisać "dowiesz się na koniec 3 tomu" i td. Aktualnie czytam "Starcie królów" więc jeszcze daleko mi do przegonienia serialu.

1. Dlaczego Boltonowie mają za godło ubiczowanego człowieka? Jakby nie było dosyćmakabryczny i dziwny symbol zarazem, przy którym wymiękają inne godła jak emblemat "cebulowego rycerza" i td.

Z góry dzięki.

fune

Napisał, że planuje wydać. To duża różnica.
Tom V planował pierwotnie wydać w 2006 roku ;]

Zygfryd88

Coz... to oczywiscie mozliwe niestety... ja jednak licze, ze serial jednak troche go motywuje, ze czas juz dac nowy material ;)

ocenił(a) serial na 10
fune

Funiasta, czemu zniknal watek Czerwonej Komety z drugiego sezonu?

Utracjusz_2

chyba o to Ci chodzi
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Kometa,2220318
na razie tyle

ocenił(a) serial na 9
Zygfryd88

Dokładnie - nawet napisał to na ostatniej stronie części IV.

Rzecz w tym, że teraz HBO chce go zmusić do pisania.

Nie wiem, czy ktoś zamieścił tutaj już link do tej strony:

http://insidetv.ew.com/2013/07/25/hbo-to-george-r-r-martin-get-busy-writing/

tc1987

(taki tam prywatny off top do Ciebie - dopiero dzis nadrobilam powiadomienia od filmwebu z 14 lipca, kiedy to bylam na urlopie...dlatego jeszcze nie zaakceptowalam, sorry.... pewnie dlatego olales moje sprzed paru dni, co?)

ocenił(a) serial na 10
fune

Funie, czy w ksiazce jest wytllumaczone czemu Inny nie zabil na poczatku tego chlopaka z Nocnej Strazy i czemu pozniej nie zabili Sama?
jakos to tak nielogicznie wyglada.

ocenił(a) serial na 9
Utracjusz_2

Ten chlopaczek z NS z prologu I sezonu najwyrazniej dal rade uciec po prostu, przodke Usaina Bolt'a czy cos. Nie jest powiediznae jak udalo mu sie zwiac ani przejsc przez Mur. Tylko jest wzmianka w ksiazce jakto Ned ucina mu leb bo jest dezerterem z NS, ten zas wspomina ze jemu i i tak wszystko jedno bo "Potwory" niedlugo przyjda i zabija wszystkich.

Sam mial farta po prostu, Inny ktory go zaatakowal po prostu nie zdawal sobie sprawy z faktu ze Sam ma obsydianowy noz. Bez niego grubasek nie mialby szans, zero pochodni, stal nic nie wskora przeciwko zbroi Innego. Zreszta od czasu zabicia przez Sama Innego, ci trzymali sie z dala od zgrupowan ludzkich bo byc moze przestraszyli sie ze ludzie nadal pamietaja jak najskuteczniej z nimi walczyc.

Utracjusz_2

Trzeba też zaznaczyć, że książkowe starcie Straży z Innymi jest inne niż serialowe. W książce opisana jest cała świetna bitwa. Sam nie znajduje się sam na sam z Innymi, to zagrywka scenarzystów.

Z tego wychodzi, że serialowi Inni to najbardziej pechowe złe stwory całej historii takich opowieści. Darowali życie chłopakowi, który chwilę później odkrył, jak ich zabijać :D

ocenił(a) serial na 8
fune

"(taki tam prywatny off top do Ciebie - dopiero dzis nadrobilam powiadomienia od filmwebu z 14 lipca, kiedy to bylam na urlopie...dlatego jeszcze nie zaakceptowalam, sorry.... pewnie dlatego olales moje sprzed paru dni, co?)"

Nie - to zupełnie co innego. Z mniej ważnych to po prostu rzadziej odwiedzam teraz tematy związane z GoT ponieważ nieco odpoczywam od tego kiedy "sama wiesz kto" obrzydził mi to swoim wulgarnym chamstwem do którego potem sam zacząłęm się momentami zniżać odpowiadając na jego rynsztokowym poziomie. Z jednej strony wiadomo że gość który umie użyć jedynie argujmentów na poziomie że "seks jest super obrzydliwy" albo "Lannisterowie to hitlerowcy" prawdopodobnie sam jest chory umysłowo no ale sam powinienem trzymać poziom i nie zniżać się do jego prowokacji - w końcu jak zaczynam wyglądać kiedy ot tak lekką ręką szykanuję chorego umysłowo mającego argumenty godne wiejskiego głupka we wsi na dalekiej Północy - troszkę mi wstyd i musiałem od tego trochę odpocząć:).

Ale już bardziej na serio to chodziło o to że na dniach między wysłaniem wiadomości a twoją odpowiedzią skończyłem czytać "Nawałnicę". To znaczy - skończyłem dopiero tydzień temu ale doszedłem do pewnego rozdziału po którym byłem w zupełnym szoku i niestety stwierdzam że Martin spier....lił całą "Grę o Tron" kiedy to w jednym momencie ukatrupił dwie z trzech najciekawszych postaci u czerwonych - znaczy zabił najciekawszego a drugiego uczynił królobójcą i największym debilem w całym Westeros mordującym krewnych i zostającym uciekinierem przeklętym na resztę życia. Dziwne uczucie jak najpierw jakąś postać masz w ulubionych a po paru rozdziałach czekasz już tylko w jaki sposób go zabiją i jak paskudna to będzie śmierć:). Teraz po prawie miesiącu dopiero wyszedłem z etapu "ala Misery" ale wciąż jestem na II etapie z serii "zajebać tego dziada" albo "wepchnąć mu tą czapkę marynarza w 4 litery" więc w sumie to już postęp i pewnie niedługo pewnie z trudem ale jednak wrócić na dobre do czytania "Uczty":P.

Mówiąc szczerze to zabicie w jednym tomie kilku sił napędowych napędowych całej serii powoduje że zaczynam wątpić w rozsądek Martina i teraz już niemal jestem pewny dlaczego ponoć IV i V tom są ponoć "nudne" ale wolę się już o tym lada dzień przekonać.

Tak jak mówiłem - nie obraziłem się za to opóźnienie a jedynie mam nadal tak paskudnie zły nastrój wynikły z własnych sympatii w tym uniwersum że ostatnio unikałem wszelkich form z nich związanych w tym tematów na forum - nic osobistego:).



tc1987

I bardzo dobrze się stało. Czy tylko Starkowie mają dostawać po tyłku. Obrałeś sobie za celu uwielbienia ród pełen parszywych postaci, więc teraz cierp, gdy los wymierza sprawiedliwość :)

ocenił(a) serial na 8
Zygfryd88

Nie chce mi się wdawać w pyskówkę z kimś kto ma spojrzenie na świat na poziomie chłopa z Dorzecza więc ograniczmy to do minimum tym bardziej że to nie wątek na to - są lepsze pola bitwy :).

Mogą pojawić się małe spoilery.

"I bardzo dobrze się stało".

Jesteś raczej ograniczony na tyle by z zabójstwie wybitnej jednostki dostrzegać powód do radochy. Ale to normalne - podobnie ograniczeni ludzie potrafili czuć radochę na wieść o śmierci takiego Juliusza Cezara i innych podobnych. Cieszyli japę nie dostrzegając że śmierć Cezara doprowadziła do dwóch gigantycznych wojen domowych i śmierci paruset tysięcy osób. Taki Cezar podobnie jak wspominana osoba prowadził wojnę domową ale koniec kończył niemal wykończył przeciwnika i trzymał resztę za mordę uniemożliwiając toczenie dalszych bratobójczych wojen między Rzymianami a które trwały już od pół wieku. A tak w obu wypadkach zabójstwo doprowadzało do eskalacji wojen, braku koordynacji własnych sił osieroconych po śmierci wodza i td. Tego typu śmierć to geopolityczna katastrofa której niedostrzegają frustraci zapłakani po upadku wilków odpowiedzialnych za rozpętanie wojny która zniszczyła rzekomo sojusznicze Dorzecze:).

"Czy tylko Starkowie mają dostawać po tyłku".

Tak winno być ponieważ to niemal zawsze ich własna głupota doprowadziła do tego że przegrali na czele z Eddardem i Robbem. Wspominana osoba zginęła nie popełniwszy większych błędów na wojnie czy w zarządzaniu państwem a jedynie z powodu nienawiści pewnego małego zawistnego sk.....na który zamordował dwie ważne figury tylko za to że nie został pogłaskany po główce po jednej z ważniejszych bitew tej wojny.

"Obrałeś sobie za celu uwielbienia"

Oj tam - po prostu ich lubię i uważam że lepiej potrafili działać aniżeli zapijaczony wieprz z rodu Baratheonów, jego sfanatyzowany na punkcie palenia na stosie ludzi brat nie mówiąc już o ludziach z lodem zamiast mózgu z północy - to jest niezaprzeczalne i wzbudza to u mnie sympatię pomimo pewnych nie raz dużych niedoskonałości jak feralny zakazany związek w rodzinie, źle wychowany bachor Roberta (był pod jego opieką i to jego wina) czy zawistny mały dziwkarz którego wcześniej zresztą lubiłem :).

"ród pełen parszywych postaci"

Hahahahahahahahaaa - dobry żart kiedy za konkurencję ma się Frey'ów, Starków, Targaryenów. Boltonów czy Grejyojów:).

"więc teraz cierp, gdy los wymierza sprawiedliwość"

To nie była żadna sprawiedliwość tylko efekt nienawiści jaką pewien dziwkarz oraz zakała rodu czuł do swoich krewnych i to już po przynajmniej ówczesnym wygraniu wojny i początku zaprowadzania porządku. On to w dużej mierze zniweczył swoją zbrodnią i przy tym przyniósł na siebie pogardę ogółu więc gratuluję wypaczonego postrzegania słowa "sprawiedliwość":).

Jakby co jak będziesz miał na mnie podobny poziom złośliwości to spoko - byle się zanadto nie kłócić bo i po co - raz jedni dostali w d... i drudzy dostali w pechowy sposób i tyle byle używać jakichś mniej lub bardziej sensownych argumentów:).

tc1987

jest watek odpowiedni do tego typu dyskusji: Tyrion i Tywin http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Tyrion+i+Tywin,22 42394 ktory to wlasnie porzucilam, z powodow, o ktorych napisalam nizej
poczytaj, aczkolwiek sa w nim spoilery dot. koncowki Nawałnicy Mieczy - skonczyles całą?

tc1987

Padłem. Wybitna jednostka. No nie wyrobię. Ale nie powinno mnie dziwić, w końcu niektórzy Stalina czy Hitlera również uważają za wybitną postać.

[spoilery do III tomu włącznie]
Tywin Lannister to jak na razie czarny charakter nr. 2 sagi (tuż za Littlefingerem). Ogarnięty obsesją wielkości hipokryta, ludobójca, który rozpoczął koszmarnie krwawą wojnę, potwór, który zorganizował zbiorowy gwałt na trzynastoletniej dziewczynce. Wielki strateg i geniusz militarny, który nie potrafił dostrzec zagrożenia we własnym synu, i skończył jak skończył. Martin ośmieszył go totalnie w chwili śmierci i również po niej (smród, uśmiech na ustach).
Eddar przynajmniej zginął z ręki wroga, Robb z ręki zdrajców i niepewnych sojuszników, a Tywin z ręki swojego syna. Żałosne, choć zasłużone.


"ród pełen parszywych postaci"
"Hahahahahahahahaaa dobry żart kiedy za konkurencję ma się Frey'ów, Starków, Targaryenów. Boltonów czy Grejyojów:)"

Joffrey, Cersei, Kevan. Tak, ten sam Kevan, który był prawą ręką Tywina. Ktoś, kto jest współodpowiedzialny za masakry ludności cywilnej, jest jak najbardziej parszywą postacią. I nie wyskakiwać mi tu proszę z argumentami, że jest pozytywną postacią, bo lubił Tyriona.

A dlaczego wymieniłeś Boltonów i Freyów? Przecież jako taki przeciwnik Starków, powinieneś być z nich dumny. Przecież to przyjaciele i sprzymierzeńcy twojego wielkiego Tywina.

ocenił(a) serial na 1
Zygfryd88

Oj uważaj za porównywanie Tywina do Hitlera/Stalina i nazywanie go takimi określeniami jak "czarny charakter" "ludobójca" "potwór" możesz dostać od swojego Kulturalnego rozmówcy całą serię niczym z karabinu maszynowego soczystych i niewyszukanych bluzgów. To tylko tak gwoli ostrzeżenia.

Chociaż pozytyw jest taki że może znowu będzie się musiał cały miesiąc uspokajać i odpoczywać od forum GOT i będziemy ponownie chociaż chwilowo uwolnieni od jego obecności :)

tc1987

No to wszystko rozumiem... Wyobrazam sobie, jak Ci sie czytalo. Byłam ciekawa, kiedy dojdziesz do tego momentu, pamiętam jeszcze moje WTF głośno wypowiedziane. Moim zdaniem to wydarzenie jest troche bez sensu, jako ze nie ma nic gorszego w swiecie Westeros i bardziej przeklinanego przez bogow i ludzi, jak zabicie wlasnego krewnego, nawet krolobojstwo to przy tym pikuś. Ale coz, bylo to potrzebne Martnowi do rozwiniecia historii swojego bohaterwa, ktora obmyslil sobie tak, a nie inaczej. Mam wrazenie, jakby poprzez sam sposob smierci Martin chcial usatysfakcjonowac tych wszystkich placzacych i kwekajacych za "biednym Nedem Starkiem" (chociaz to LF jest za to odpowiedzialny, poza samym Nedem, ale to inny temat;). No, ale ta smierc jest takim samym kołem zamachowym fabuly, jak zycie tej postaci. To naprawde niezwykle, ze udalo Ci sie uniknac spoilerow.
Nie bede Ci pisala, co mi sie nie podobalo w tych tomach, czy mnie nudziło, bo nie dałoby rady bez spoilerów. No i inaczej przebiega tam fabuła, podzial jest geograficzny, a nie chronologiczny, jezeli chodzi o IV i V tom, tzn. UdW i I tom TzS dzieja sie w tym samym czasie.
Co do sam-wiesz-kogo, to wciaz tropi i trolluje moje posty. Znalazl tez swojego przyjaciela na forum, odkad zaczal bronic jego tez z rozmowy ze mna. W pewnym momencie posty tej dwojki zeszly tak krytycznie ponizej wszelkiego poziomu intelektualnego przebijajac nawet to co bylo wczesniej, ze o poziomie kultury nie wspomne, ze machnelam ręką i odtad omijam tematy i posty tych trolli szerokim lukiem.
Aha, bym zapomniała, wisienką na torcie są intrygi Littlefingera i Varysa, juz chociazby dla nich warto kontynuowac.

fune

haha, nie wiedziałam, ze nie darzysz zbytnia sympatia LF :D

ocenił(a) serial na 10
tc1987

Jak to jest z Qurinem praworękim w sensie on nie mial ręki od łokcia w dół czy jak ? i czy w serialu było tak samo ? bo oglądając ostatni odcinek 2 sezonu jeszcze raz zauważyłam ze półrękiego związali dzicy za nadgarstki a to trochę bez sensu nawet jak mial drewnianą ręke to i tak mógłby z łatwością sie uwolnić i tak sie zastanawiam czy w serialu tez był półręki.

skyline8

Stracił wszystkie palce poza kciukiem i wskazującym w prawej ręce. Gdyby tłumaczyć dosłownie nie byłby "półręk"i lecz "półdłonny" :P

skyline8

Qhorin Półręki ;) zwany tak, ponieważ "na dłoni, która trzymała wodze, pozostał mu jedynie kciuk i palec wskazujący. Resztę palców stracił, osłaniając się przed ciosem topora dzikiego, który w przeciwnym razie rozpłatałby mu czaszkę. Opowiadano, że zacisnął okaleczoną pięść
na twarzy przeciwnika, tak że krew zalała mu oczy, i zabił go, gdy był oślepiony"
Dlatego nauczył się posługiwać lewą ręką tak samo jak prawą - mógłby dawać lekcje Jaime'mu w tej kwestii
Nadgarstki miał swoje własne oba ;)

ocenił(a) serial na 10
tc1987

Czy w książce jest wyjaśnione czy "nauczyciel tańca" Syrio Forel faktycznie zginął przy buncie Lannisterów? Nie było to pokazane do końca w serialu a bardzo lubiłam jego postać.

hermit

Nie jest.

hermit

W książce było tak samo, czyli nie do końca. Później wielokrotnie Arya go wspominała. A ponieważ nie było konkretnie wspomniane, że zginał w tamtym starciu, część fanów skłania się do teorii, że został wzięty do niewoli i "zmienił się" w Jaqena H'ghara, aczkolwiek ja osobiście nie sądzę, że to jedna i ta sama osoba, chociaż mam nadzieję, że jednak Syrio żyje.

ocenił(a) serial na 10
fune

Dzięki za odpowiedź, ja też mam nadzieję, że pojawi się z powrotem w jakimś nieoczekiwanym momencie :)

ocenił(a) serial na 10
fune

nie tak znowu wielokrotnie, kilka razy były wzmianki o nim, i o tym czego się od niego nauczyła

mich145

wiele razy
Syrio byl najwazniejsza osoba dla niej, zaraz po ojcu i Jonie, co zostalo wlasnie w ten sposob zaznaczone, jak wielki wywarl na nia wplyw

użytkownik usunięty
tc1987

Czy w całej krainie jest więcej smoczych jaj, niż tylko te trzy, które otrzymała Daenerys?

Oczywiście. Z sagi wiemy, że smocze jajo posiadł między innymi Euron Greyjoy, ale w przypływie chandry wyrzucił je do morza.
Z opowiadań wiadomo też, że niegdyś Targaryenom wkładano jaja do kołysek.

Tu można znaleźć więcej informacji
http://awoiaf.westeros.org/index.php/Dragon_egg

ocenił(a) serial na 9
tc1987

Przepraszam jeśli już gdzieś ktoś zadał to pytanie ale nie czytałem wszystkich postów z obawy przed poznaniem nieznanych mi jeszcze faktów i tym samym zepsucia sobie czytania i oglądania.
Więc moje pytanie brzmi: Czy serial przedstawia tylko wydarzenia z książki Gra o Tron czy również to co dzieje się w kolejnych częściach (Starcie Królów itd)? Do tej pory przeczytałem tylko Grę o Tron i mam ochotę na serial ale nie chciał bym poznać z niego faktów z kolejnych części by nie zepsuć sobie czytania

Pencilio

Jeżeli przeczytałeś tylko pierwszy tom to spokojnie możesz sobie obejrzeć pierwszy sezon. Starcie Królów jest w drugim sezonie. A aktualnie zakończony trzeci sezon poruszał wątki z trzeciego tomu Pieśni Lodu i Ognia. Czwarty sezon będzie jeszcze zahaczał o Nawałnicę Mieczy.

fune

Funia, masz ślicznego avka! Hej!

baca350

Dziękuję.

ocenił(a) serial na 7
tc1987

Może i jestem jakimś nieogarem, ale jedno mnie zastanawia.
Dlaczego mości Roose Bolton na wielce radosne party u Waldera Freya ubrał się na różowo? Jeśli mnie pamięć nie myli, to nie są barwy Boltonów xd Ma ktoś jakieś sugestie?

ocenił(a) serial na 9
n00bers

Nie tylko na party, ale często nosił się w tym kolorze. Nawet Brienne ubrał w różową suknię. A powód, coż ich herbem (rodu Bolton) jest obdarty ze skóry człowiek na różowym tle.

ocenił(a) serial na 7
PieczykM

Dziękował :) Musiało mi to gdzieś umknąć.

ocenił(a) serial na 7
tc1987

Z epilogu Nawałnicy Mieczy wnioskuję, że Freyowie pojmali Greatjona {"po zakuciu w łańcuchu próbował walczyć zębami." Jak łańcuchy, to pewnie uwięzili, nie? xd} I tu się zastanawiam - trzymają go jako jeńca, chcą go zamienić za kogoś, czy publicznie zabić? Albo są o nim jakieś wzmianki w późniejszych tomach?

n00bers

Siedzi w lochach jak gwarancja, że Umberowie pozostaną wierni Boltonowi. Nic o nim więcej nie wiadomo.

ocenił(a) serial na 7
tc1987

Czy Davosa naprawdę ścięto w Białym Porcie? [jakby co, to ja dopiero Ucztę Dla Wron kończę xd]

n00bers

ALEZ BEDZIE TO SPOILEEEEER, naprawde tego chcesz? xP

ocenił(a) serial na 7
matiiii

Jakbym siedząc na tym forum nie natrafiał na gorsze spoilery..xd

n00bers

W takim razie odpowiadam: nie, nie scieto xD

ocenił(a) serial na 7
matiiii

Dziękował, dobry człowieku xD

tc1987

Podbijam ten temat, jak widać wielu osobom ostatnio by się przydał ;)

tc1987

Możliwe, że ktoś będzie wiedział: jak do tej pory było z tytułami odcinków? W sensie, były znane przed premierą danego sezonu czy dopiero wraz z sezonem/odcinkami? A jeśli przed, to o jakim przedziale czasowym mówimy, np. miesiąc wcześniej? Z góry dzięki za odp. : )

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Nie wiem, czy było tak zawsze, ale WinterIsComing.net opublikował listę epizodów sezonu 3 jako pierwsze.
Było to 28 lutego 2013 -> http://winteriscoming.net/2013/02/season-three-episode-titles-revealed/
Myślę, że w przypadku sezonu 4 będzie podobnie.

matiiii

Jest przyjęte, że tytuły odcinków seriali (ogólnie rzecz biorąc) są podawane do wiadomości wcześniej niż ich premiera, więc z pewnością tak będzie.

ocenił(a) serial na 9
tc1987

Przypomnijcie mi proszę kolejność
1.scena wyhodkowa
2.ślub Joffusia
czy odwrotnie?

as_kontakt

Odwrotnie.

ocenił(a) serial na 10
fune

SPOILER
Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego mężczyzna, którego miała zabić Arya zginął, jak otrzymał monetę z Domu Czerni i Bieli? :D
I jeszcze jedno - słyszałem o teorii, że Marynarska Żona to Tysha, ale przeczytałem specjalnie od nowa wszystkie rozdziały z Aryą, ale dalej nie rozumiem tej teorii :( XD Może mi ją ktoś wytłumaczyć? :)

Zipox

1) A to nie było wykonanie usługi?
2) Głównie chodzi o to.
"Lady Graceford, która była w zaawansowanej ciąży, poprosiła o pozwolenie nadania dziecku imienia Tywin, jeśli okaże się chłopcem, albo Lanna, jeśli urodzi się dziewczynka.
„Jeszcze jeden?” — omal nie jęknęła Cersei. Królestwo zaleje fala Tywinów. Zgodziła się tak uprzejmie, jak tylko mogła, udając zachwyt."
A córka Marynarskiej Żony nosi właśnie na imię Lanna, w dodatku ma długie, złote włosy i spekuluje się, że to nawiązanie do Lannisterów, Tyriona bądź Geriona. Poza tym urodziła ją, jak miała tyle lat, co ona teraz, czyli czternaście, co pasowałoby do Tyriona. A tak że jest tam, gdzie odsyła się k@rwy.