Czy według was do siebie pasują?
Jeśli taki temat już był - nie wiedziałam o tym.
Tyriona za to, że jest najlepszą postacią w Książce to może bym tam jeszcze usadowił, ale ta mała jest zupełnie bez znaczenia, już prędzej bym ją oddał Panu Ognia
jakie np. ? Jest jeszcze młoda,brzydka, walczyć nie potrafi, nie ma żadnego znaczenia politycznego. Nie powiem, że jest głupia bo sporo czytała w tej wieży ale wydaje się być lekko upośledzona, zapewne przez tą całą sytuację jaką jej stworzyli rodzice.
Miło by było gdyby to była ta mała córka Stannisa. Albo zeby chociaz odegrała w przyszłosci jakas znaczącą role. Dziewczynka jest rewelacyjna.
Bran jako Warg, jestem pewny. A trzeci ? Hmm myślę, że jeden smok zginie. Bo kto niby jest odporny na poparzenia tak jak Daenerys ? Aegon? Wątpię...
Jon ? On ledwo wciela się w Ducha. Bran natomiast ostro rozwija swoje zdolności. W końcu trójoka wrona kazała mu się nauczyć latać. Jakiś cel w tym jest.
Bran już prędzej stanie się smokiem niż na nim będzie lata,ł musieliby zrobić na grzbiecie smoka jakieś siedzenie dla niego
Myślałem raczej, że latają oddzielnie, ale tak jak piszesz byłoby śmieszniej :)
Jon jest słabym wargiem, ogranocza się do wchodzenie w Ducha, nie dostał od starych Bogów aż tak potężnego daru, aby wwargował się w smoka. Tak sądzę.
Hola, hola jest przecież jeszcze Victarion! Ma flotę, ma róg na smoki i jest też z niego kawał chłopa (co Dany bardzo lubi:))
Temat zdechł, bo w imię straży JON SNOW został zasztyletowany przez swoich braci z nocnej straży. Trudno żeby trup nawet ożywiony pasował do Deanerys :)
Beric po 6 ożywieniach niewiele się zmienił więc... A nawet może dzięki temu zaczęliby do siebie pasować (cokolwiek to znaczy), bo jak na razie to nie widzę żadnego aspektu w którym mogliby do siebie pasować.
Daenerys Targaryen nie pasuje do Jon Snow . I nie chce żeby była z nim , mogła wy być z Ser Jorah Mormont. Jedyny problem to że o na go nie kocha ;(. Ale i tak ją kocham :D.
Nie. Nie. Nie i tyle w temacie, prędzej rzygnę tęczą. Może tak: Daenerys i Jon razem pokonają Innych na swoich smoczusiach, a na sam koniec na różowym jednorożcu podbiją Królewską Przystań i zdobędą żelazny tron. Jon odzyska Winterfell, spotka Arye i Brana - którzy będą jego chorążymi i zostanie odbękarcony. Wszystkie dzieci lasu, olbrzymy i jednorożce składać będą mu hołdy i wiwatować za każdym uniesieniem jego ręki. Będą mieli z Daenerys wiele dzieci.Nie, ja podziękuję za takie zakończenie. Hodor Team.
jakby popatrzeć na ich historie/przebieg wydarzeń to ich watki są do siebie najbardziej podobne daleko ona za Westeros on u wrót królestwa i tak jakoś mi się oni kojarzyli : ) 2 jakby wygnance .
UWAGA, UWAGA! Jon Snow jest synem siostry Eddarda Starka i księcia Rhaegara. Pamiętajcie : smok ma zawsze trzy głowy
Jako aktorzy - hell yes, Emilia i Kit wyglądają jakby byli dla siebie stworzeni, ale w książce - no way. Dany raczej będzie AA i poprowadzi swoje smoczki przeciw Innym i zginie. A Jon pewnie zasiądzie na tronie jako Prince that was promised. Albo na odwrót... jedno z dwóch;p Poza tym, jeżeli Jon faktycznie jest synem Rhaegara, to tak jakby Dany jest jego ciotką... ja wiem, że dla Targaryenów to nie problem, ale jakoś tak... nie widzę tego.
jezeli chodzi o aktorow, to niesamowita chemia jest (byla) miedzy Emilią a Jasonem Mamoą :) zwlaszcza to bylo widac na Comic Con dwa lata temu, gdzie siedzieli obok siebie, jak rowniez na obecnym CC, jak nagle wyskoczyl i ją pocałowal :) (oczywiscie w ramach happeningu dla Martina, no bo przeciez nie na powaznie ;) a jak ona powiedziała na to po dothracku: "moje słońce i gwiazdy", to juz w ogole ^^
Kit i Emilia.... jakos tego nie widze
wlasciwie zadnej nie widze, zeby byla stworzona dla Kita
ma on w ogole jakas dziewczyne?
Nie wiem, aż tak się tym nie interesuję, ale widziałam ich wspólną sesję zdjęciową - Emilii i Kita, często też są razem jak udzielają wywiadów z planu, wydaje mi się, że chemia między nimi naprawdę jest. Ale zaintrygowałaś mnie tym wywiadem na Comic con, uwielbiam Mamoę w roli Khala, dlatego bardzo chętnie to zobaczę:D
Pieśń Lodu i Ognia, więc Lód- Jon, Ogień - Daenerys. I tak królestwo zostanie zjednoczone. Teraz czekam na lincz :)
100 złotych smoków, że nie dożyją do końca. [Chyba, że lord Snow będzie drugim Dondarionem]
Zdajecie sobie sprawę, że 1 złoty smok to po przeliczeniu na realną walutę ok. 13,000 euro ? (z inflacją ;) Srogie stawki tu wpisujecie :)
chyba maester padł gdzieś po drodze rok temu, gdy wyruszył w podroz, bo jakoś nie wrocil, by dalej sluzyc swoja mądroscia
http://askpycelle.tumblr.com
swoja drogą, czego to ludzie nie wymyslą
Postawię jeszcze na najboleśniejszą śmierć - Littlefinger z łapek kotków Tommena:)
biedne kotki, ja tam im nie wróżę nic dobrego
stawiam 5 grosikow, ze zgina z kuszy, to bardzo popularna bron w KP
Jon zostanie zasztyletowany przez swych Braci a Daenerys poślubi jakiegoś wysoko postawionego kolesia w Meereen(Wolne Miasto).
Tak, ale jak to mówią "piłka w grze", a Martin nadal pisze dwa kolejne tomy :)