Podejrzewam że Ramsay Snow to prawdziwy Azor Ahai ;)
Lubię: z żyjących Jona Snowa, z nieżyjących Neda Starka
Nie lubię: Daenerys z żyjących, z nieżyjących Khala Drogo

lubię Ramsaya
nie lubię Daenerys

Ja skończę.
Niezłe zajęcie sobie wynalazłeś. Współczuję.

ok, w takim razie temat do zamknięcia

Czego właściwie?

Nic nudnieszego nie potrafiłeś wymyśleć? Kto chciałby czytać kto kogo lubi
, a kogo nie.

Skąd mam wiedzieć ? ;D Pomysł tylko podrzuciłem, spokojnie...

Spoko. Podrzuć coś lepszego, bo to typowy temat do nabijania postów, których nikt nie czyta.

Uwielbiam ARYE
Nie lubię Ramsaya

lubię aryę
nie lubie daenerys

Co wy macie Daenerys? Ja ją uwielbiam od samego początku. Urzekła mnie czymś jej postać i chcę, by to ona została królową.

Na początku była fajna, ale od 3 sezonu zaczeło jej odwalać. Jest głupią rozpuszczoną nastolatką. Jedyne co jej mogę przyznać to to, ze jest ładna

Właśnie w trzecim sezonie jej wątek jest najciekawszy, a scena jak zdobywa Nieskalanych najlepsza w całym serialu.

Chyba sobie żartujesz.

Chyba w ostatnim odcinku obecnego sezonu, bo wreszcie zaczyna dostawać kopy w dupę od rzeczywistości i zaczyna chyba coś rozumieć. Obejrzysz będziesz wiedział.

Jej rodziały w TzS to 50 twarzy Daaria,A sama postać na czusz gimbusiara pełną parą

Jest młoda i musi się wyszaleć. Ale i tak jest najlepszą postacią w całej sadze. Niektórzy twierdzą, że podejmuje głupie decyzje, ale postawcie się w jej miejscu: jest młoda i niedoświadczona, a musi decydować o losach tysięcy.

wlasnie chodzi o to, ze nic nie musi. W sumie nie ma nawet prawa o niczyich losach decydowac, bo niby czemu? Do tronu Westeros nie ma juz zadnych praw, tylko jej sie wydaje, ze jest krolowa.

Po to się ma doradców....A ona robi to na co ma kaprys to nie wina młodosci(pacz Robb,który przez całą wojne podjął tylko 1 złą decyzje która kosztowała go zwycięstwo a Dany która jedzie cały czas na złych decyzjach a jednak zyje) tylko głupoty .W dodatku czemu ma decydować o losach ludzi zatoki niewolniczej jeśli jest tam tylko uzurpatorką i to tylko teoretycznie bo władzy nie ma

nie lubie
Dany i Mokrej Czupryny
a lubie to za dużo wymieniania

Nie lubie: cersei
lubie: Oberyn- z martwych
Tyrion z zyjacych

Lubie - Oberyn
Nie lubie - Brana

Sorry, będą po dwie bo w obu mam po jednym z każdej płci, :P
Lubię mężczyzna: Jaime, kobieta: Brienne
Nie lubię mężczyzna: Tyrion, kobieta: Daenerys

lubię: Stannis Baratheon
nie lubię: Daenerys Targeryan

Lubię wszystkich oprócz fetora.

hahahaha ja też. Szkoda, że ci wszyscy padają jak muchy.

Lubię: Arya
Nie lubię: Daenerys

Temat jest dziwny, albowiem każdy ma wiele postaci których lubi, nie lubi lub są mu obojętne. W GoT ciężko to akurat stwierdzić.
Ja lubię Theona Greyjoya, denerwuje mnie Daenerys, uważam że Tyrion jest przereklamowany, uwielbiam wątek NS, ale niekoniecznie Jona.

lubię: Jon Snow
nie lubię: Bran (nuuuuuuuda)

nie lubie - Bran
lubie - STANNIS

lubię; Arye, Tyriona, lubiłam: Khala Drogo , Oberyn!
nie lubię: Brannnnnnn!

i kiedyś lubiłam Shae ale... jak widać wyszła 'kur**' z worka xD

Lubię Tyriona
Nie lubię Melisandre i Brana. Nuda! Niech giną

lubię: Aryę, Jona Snowa
nie lubię Lannisterów

uwielbiam Arie Stark
nienawidzę Lannisterów (zwłaszcza Cersei), z wyjątkiem Tyriona

Lubie: Z żyjących : Sanse Z nieżyjących: Robba
Nie lubię Z żyjących : Dany. Z nieżyjących Joffa

Lubię:
•Lannister'ów
•Jon'a Snow'a
•Ned'a Stark'a

Nie lubię:
•Daenerys
•Brienne
•Joffrey'a
•Żony Robb'a

Ale Joffrey to też Lannister ;)

Lubię : Ygritte, Tyriona, Littlefingera
Nie lubię : Brana, Samwella, Brienne