PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407941
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Które polskie wydanie polecają prawdziwi fani serii?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 8

Wydania różnią sie tylko wyglądem i jak chcesz, żeby jakkolwiek to na półce wyglądało to musisz kupic serialowe i czekać na kolejne serialowe wydania, bo tak co byś nie zrobił bedzie tragedia;)
Nie licząc walorów estetycznych są identyczne.

użytkownik usunięty
Dealric

Dzięki ale ja pytałem o książki. Czy są różne tłumaczenia, jeżeli tak, to które przez fanów są uważane za najlepsze. Ja fanem nie jestem i potrzebuję ewentualnej wskazówki zanim dokonam zakupu.

ocenił(a) serial na 9

przecież kolega napisał, ze różnią się tylko wyglądem!
treścią są identyczne

ocenił(a) serial na 8

Jeśli zawsze czytasz z takim zrozumieniem to ja bym proponował coś prostszego, może z lektur podstawówki.

użytkownik usunięty
Dealric

impuls - napisał o wydaniu serialowym, stąd zrozumiałem że chodzi o mu o film : ) chodzi o wydania z oprawą graficzną bazującą na serii HBO jak rozumiem

dearlic - tępy cwaniaku nie podskakuj

ocenił(a) serial na 6

Z tego co się orientuję na polskim rynku wyszły 2 wydania pierwszej części i oba pochodzą z wydawnictwa "zysk i s-ka" Więc o treść nie masz co się martwić. :)
No jeżeli chodzi o wygląd serialowe okładki są o wiele ładniejsze a jak lubisz nie wiadomo co to może kupić w twardej okładce. :P
Ogólnie mimo, że kupiłem wszystkie części wygląd ich nie przypadł mi do gustu (nie licząc pierwszej części którą mam serialową) dopiero "Taniec ze Smokami" jako tako wygląda. ;]

ocenił(a) serial na 10
wismerin

Chwila, chwila. A czy nie jest tak, że wersja z okładką serialową jest w tłumaczeniu Pawła Kruka? Jesli tak, to w takim razie jest to wersja gorsza.
Proponuję zatem kupić wersje w przekładzie Michała Jakuszewskiego. Mają gorsze okładki, ale koleś naprawdę daje radę z tłumaczeniem.
Tak trudno odpowiedzieć normalnie koledze? Czy trzeba sobie od razu skakać do gardeł?

ocenił(a) serial na 6
potas13

A przypadkiem Kruk nie tłumaczył tylko pierwszego wydania, które już jest niedostępne? Co było tak beznadziejne przetłumaczone, że drugie wydanie wprowadzić musieli. :P

ocenił(a) serial na 10
wismerin

Ostatnio w księgarni zaglądałem do wydania "Gry o Tron" z Seanem Beanem na okładce i tam, jak byk pisało, że tłumaczenie Paweł Kruk. No chyba że Jakuszewskiego też mają w takiej okładce, ale z takim wydaniem się jeszcze nie spotkałem. Wychodzi więc na to, że Jakuszewskiego nadal można kupić tylko w okładce z namalowanym Jonem Snow i jego białym pieskiem ;)

ocenił(a) serial na 6
potas13

Coś mi nie pasowało i troszkę poszperałem na necie. :) Znalazłem informacje na głównej stronie wydawnictwa, że obie książki są przetłumaczone przez Kruka. No i szukając dalej natrafiłem na info
"Przekład Pawła Kruka, przejrzany i poprawiony przez Michała Jakuszewskiego"

Dotyczyło się to obu książek. :)

ocenił(a) serial na 10
wismerin

To znaczy, że Jakuszewski poprawiał Kruka, i osobno robił swój własny przekład? Bo na wydaniu z Beanem widnieje po prostu Paweł Kruk, a na tej z Jonem Snow Jakuszewski. Porównywałem w księgarni te same fragmenty "Gry o Tron" w jednym i drugim wydaniu i to są dwa rożne teksty.

Dlatego nadal uważam, że lepiej kupić to wydanie, na którym widnieje nazwisko Jakuszewskiego, a nie Kruka.

ocenił(a) serial na 8
potas13

Szczerze mówiąc najlepiej kupić oryginał po angielsku, wtedy nie ma takich problemów.
A co do tłumaczeń to cieżko na tej podstawie stwierdzić, trzeba by same wydania porównać, bo bardzo prawdopodobne, że dostały ten sam tekst (serialówka jest najnowszym wydaniem wiec wprowadzanie do niego starszego i gorszego tłumaczenia, mimo opłacenia poprawek mijałoby sie z celem).

ocenił(a) serial na 6
Dealric

Nie wszyscy znają perfect angielski a tłumaczenie na bieżąco książki przez takowe osoby wierz mi mija się z celem. :P
Ale jeśli dana osoba potrafi czytać ze zrozumieniem po angielsku to warto przeczytać daną pozycję w jej rodzimym języku. :)

ocenił(a) serial na 6
potas13

Aż mnie zaciekawiłeś. :) Z tego co wiem Jakuszewski nie robił własnego przekładu tylko poprawiał Kruka(ale mogę się mylić).
Natrafiłem na wywiad z tłumaczem gdzie jasno się wyraża o tym iż poprawia cały tekst:

"MJ: Nie lubię krytykować pracy kolegów, ale to tłumaczenie rzeczywiście nie należało do dobrych. W późniejszej wersji udało się nam poprawić większość błędów, ale trochę i tak się prześliznęło z uwagi na dość partyzancki sposób w jaki było to robione. W notce przypisano całą zasługę mnie, w rzeczywistości jednak większość czarnej roboty wykonał Jacek Pniewski z wydawnictwa Zysk, który codziennie dzwonił do mnie ze wszystkim, co znalazł i wspólnie ustaliśmy ostateczną wersję."

Artykuł ten już ma trochę lat i możliwe, że Jakuszewski wydał własne tłumaczenie ale jakoś nie umiem znaleźć informacji o tym. :P
Napewno porównywałeś właściwe fragmenty? Bo wątpię, żeby do ostatniego wydania wykorzystali pierwotny i niedoskonały przekład Kruka. Możliwe też, że książka przy okazji następnego wydania została raz jeszcze troszeczkę poprawiona.
Chyba pojadę do empika i porównam oba wydania. xD

użytkownik usunięty
potas13

Zrobiło się ciekawe panowie :D Ponieważ zupełnie nie jestem zorientowany w temacie sagi "Pieśni Lodu i Ognia" pojawiło się pytanie. A dotyczyło ewentualnego polecenia konkretnego wydawnictwa, bo wiem jeszcze ze szkolnych czasów, że Trylogia Tolkiena jest najlepiej przełożona przez Panią Marię Skibniewską. I tu jak widzę sprawa ma się podobnie a przynajmniej nie jest taka jasna : ). To już jakiś trop. DLATEGO DZIĘKI WIELKIE (Potas13 : ) za byciem ostatnimi sprawiedliwymi. Poczułem się jak w świecie Sapkowskiego, wszędzie tylko "dziwki, szelmowskie dziady, leśne ścierwa" szukające łomotu. I tylko z rzadka w przydrożnym zajeździe lub gdzieś na odległym gościńcu wędrowny druh, który powie dobre słowo. Pozdrawiam : )

ocenił(a) serial na 6

Troszkę czasu minęło ale wcześniej nie miałem czasu odpisać.
Jeśli chodzi o serialowe wydanie jest ono na 100% napisane przez Kruka ale przejrzane i poprawione przez Jakuszewskiego a więc tak samo jak wcześniejsze wydanie z Jonem Snow na okładce. Ewentualnie mogli wprowadzić kilka zmian ze względu na to, że jednak wydanie jest nowe i tak przy okazji kilka błędów można skorygować.
Tak więc wydanie serialowe powinno być jak najbardziej ok. :)
Niestety w empiku nie udało mi się porównać obu wydań bo tego wcześniejszego już nie było. :P

No i tego feralnego pierwszego wydania Kruka na rynku jest już ciężko znaleźć chyba, że gdzieś jeszcze w bibliotekach może zalegać. xD

użytkownik usunięty
wismerin

Dzięki za info. Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10

Wydanie z nazwiskiem Jakuszewskiego różni się na bank, a te różnice nie wynikają tylko z błędów, skoro te same, proste zdania ułożono w inny sposób. Wolę przekład firmowany NAZWISKIEM Jakuszewskiego, niż Kruka, choćby nie wiem, jak bardzo ten pierwszy ingerował w przekład tego drugiego. I poszukałbym po prostu wydania z Jakuszewskim. Tak ja bym zrobił :)

ocenił(a) serial na 4
wismerin

Dla mnie pan Kruk ,o wile lepiej tłumaczył niż ten cały chwalony Jakuszewski.Czytałem stare wydanie Gry o Tron i jakos nie zauważyłem błędów.Tekt był płynny ,i można było wszystko ładnie zrozumięc ,bez powracania do poprzedniego akapitu.A u Jakuszewskiego sam tekst nie jest płynny ,cięzko się czyta jego tłumczenie.Jest wiele niezrozumiałych lub cięzko zrozumialnych zdań .Sam musiałem nieraz ślępić się w jedno zdanie długo czasu żeby je w pełni zrozumieć.Szkoda że nie było lepszego tłumacza

ocenił(a) serial na 6
Karatos

Nie czytałem czystego tłumaczenia Kruka więc nie mam pojęcia jak wyglądało i jedynie mogę opierać się na opiniach innych ludzi, które najczęściej są negatywne.
Co do wydania poprawionego przez Jakuszewskiego przynajmniej w moim odczuciu czytało się bardzo dobrze i nie za bardzo odczuwałem aby tekst był ciężki.
Czyta się go łatwo. :)

ocenił(a) serial na 8
wismerin

Wydanie oryginalne potrafi być momentami dość cieżkie (choć może to mieć spory związek z tym który pov jest w danym momencie), wiec ;)

ocenił(a) serial na 9
Karatos

Niestety fakty są takie: http://gameplay.pl/news.asp?ID=84606 ale wy ludzie pierniczycie trzy po trzy, Dealric pewnie żadnej z tych książek w reku nie miał, a jak zawsze się wypowiada jako "znawca wszystkiego co istnieje". Ludzie skończcie pisać na tematy o których nie macie pojęcia. To taki wstyd powiedzieć kur(czaki)...nie wiem?

wismerin

W jakim świecie serialowe okładki są ładniejsze, kmiotku?

ocenił(a) serial na 9

ja jestem zagorzałą zwolenniczką nie serialowego wydania z jednego względu: jest dużo bardziej poręczne. Serialowe tomy to straszliwe cegły, ciężki papier i zwyczajnie niewygodnie się czyta. Nie serialowe są lekkie i bardziej że tak powiem klimatyczne w moim odczuciu. Wygodniejsze. Do autobusu idealne :D Co do tłumaczeń to się nie wypowiem bo nie mam porównania, to nowe jedynie trzymałam w rękach i już sama ta czynność mnie zmęczyła :D