Czy nie sądzicie, że obecny aktor który gra Tommena (Dean-Charles Chapman) w ogóle nie pasuje do tej roli? Tommen w
książce to dziecko, był wielkim fajtłapą, Margaery nim manipulowała, w ogóle nie zdawał sobie sprawy co się wokół niego
dzieje, interesowały go tylko zabawy. Natomiast aktor który gra teraz Tommena jest o wiele za stary do tej roli (ma prawie 17
lat, czyli już niedługo osiągnie pełnoletność). Jego postać w serialu jest inteligentna (mądrzejsza od Joffreya), kreowana na
idealnego króla. Te koty też do niego nie pasowały, pomyślałem sobie wtedy: "prawie pełnoletni chłopak a bawi się jeszcze z
kotami?". No bez jaj. Poprzedni aktor (Callum Wharry) moim zdaniem o wiele bardziej pasował do tej roli.
No nie żartuj, jedynym aktorem, który oddał osobowość Góry był ten pierwszy. A ostatni Góra to jakiś bezmózg o twarzy totalnie bez wyrazu. A co do Berica to (pomijając fakt, że i tak mi kompletnie nie podeszło to, co zrobiono z tą postacią w serialu) to nie lubię takich rozwiązań polegających na dawaniu randomów w pierwszych sezonach. Słabe to dla mnie i mało profesjonalne.
Więc wolałabyś żeby w 4 sezonie zamiast Bjornssona Górę zagrał ten chuderlak Whyte?
http://cdn.winteriscoming.net/wp-content/uploads/2014/05/gameofthrones_02jpg_731 203v530x800.jpg
Tak czy owak wychodzi, że zamienił stryjek siekierkę na kijek. Ale to moje zdanie. Jak jesteś zadowolony to plus dla Ciebie, przynajmniej nie czułeś żadnego dysonansu podczas jego scen.
Jako odpowiednik książkowego zupełnie nie pasuje ale jako oddzielna postać jest spoko
Właściwie nie wiem czy sobie ze mnie nie dworujesz. O ile można dyskutować chociażby o tym czy Tyrion jest postacią pozytywną czy negatywną, to kwestia Tommena jako marionetki myśle, że nie podlega wątpliwości. Jeśli nie zauważasz, że król Tommen jest pionkiem, to no cóż…. nie Tobie pisana kariera w chociażby polityce. Abyśmy mieli pewność, zaręczam iż nie chciałem Cię urazić, moją opinią co do Twych predyspozycji, być może się mylę i w niedalekiej przyszłości zabłyśniesz jako gwiazda parlamentu, czego po szybkim namyślę życzę i pozdrawiam!
To raczej ja powinienem spytać, czy Ty w ogóle zwróciłeś uwagę na datę napisania tego komentarza? 26 lipca 2014. 5 LAT TEMU. To data, gdy byliśmy świeżo po 4 sezonie.
To, co napisałem to prawda. Była taka scena w 4 sezonie, gdy Tywin i Tommen rozmawiali obok ciała Joffreya. Tywin przepytywał Tommena z cech dobrego króla i był pod wrażeniem jego odpowiedzi. Właśnie po tym widz myślał, że Tommen będzie znacznie lepszym, mądrzejszym i rozsądniejszym królem od Joffreya.
Wiadomo, że ostatecznie jego rządy wyglądały zupełnie inaczej. Tylko skąd ja miałem 5 lat temu wiedzieć jak skończy Tommen? Nie mam daru patrzenia w przyszłość. Łatwo jest pisać po fakcie. Dlaczego nie napisałeś tego komentarza 5 lat temu, tylko dopiero teraz?
To tak jakbym ja się teraz dokopał do jakichś starych tematów sprzed kilku lat, w którym ludzie pisali, że Littlefinger to najsprytniejsza postać w tym serialu (bo tak było) i napisał im: "Najsprytniejsza? Jaja sobie robicie? Przecież Sansa go wykiwała i zabiła. To ma być ten wasz sprytny gość?".
Nie sądzisz, że to kompletnie niepoważne?