czytałam to opowiadanie i je uwielbiam. Tylko trochę za ładnie przedstawiona jest tam postać Rhaegara. To przez niego wybuchła wojna i zginęły małe niewinne dzieci. Dziwię się, że ktoś może go darzyć sympatią.

no oprócz Conningtona.

Znalazłam jeszcze jedno opowiadanie o Daenerys, lepsze od poprzedniego. Przygotujcie chusteczki, bo będziecie wyć ze śmiechu. Niestety przerwane.

https://www.facebook.com/opowiadania.o/posts/452912534873336:0 (narracja Dany)
najlepsze cytaty: Jorah spojrzał na mnie jak na idiotkę, Bez obaw, zabiłabym tego dupka na weselu,
Deanerys: Więc sytuacja nie wygląda tak dobrze jak myślałam... Jorah, czy znasz sposób na to, aby smoki wykluły się z jaj?
Jorah: Trzeba mieć wiedźmę która wykona rytuał, ale dlaczego pytasz?
Deanerys: Mam w sobie smoczą krew... (kocham ludzi)
https://www.facebook.com/opowiadania.o/posts/457012747796648:0
najlepsze cytaty: Wiesz która jest godzina? 11, Księżniczko. Prześpisz cały dzień. (i za ten zegarek NS zabiła Jona, założę się),
Daenerys: Boże, musisz to wywlekać? Jestem dorosła, moja anatomia nieco się zmieniła, Joffrey to psychopata i nie miałam co do tego wątpliwości. Udowodnił to gdy kazał Sansie poślubić Jaime'a (chyba jakiś alternatywny świat, skoro Sansie trafia się też lepszy Lannister i jeszcze to 12-letni Joffrey decyduje o tym kogo ona poślubi, a kogo nie)

Zakochacie się w tym. Rozdział drugi gdzieś przepadł, podejrzewam, że to robota merlingów.

a tutaj jeden z lepszych gifów podsumowujący bieżący sezon :D http://www.blasty.pl/26243/gra-o-tron-gif