Wiem, że jest tu pełno fanów tej serii, ale mam pytanie i liczę na szczerą odpowiedź. Zachęcony,
wieloma recenzjami, opiniami i popularnością, postanowiłem sięgnąć po tę serię. Obejrzałem 3
odcinki i przyznam, że nie porwały mnie zbytnio, a nawet nudziły. Czy warto sięgać dalej? Rozkręci
się?
Od Podricka qrwy nie chcą nawet brać kasy, tak im dogadza, a Osha gołego Hodora określiła mianem
"olbrzyma".
Wiec kto? A może to karzeł, o którym powiadają, że poszło mu w przyrodzenie, bądź Góra?
Wkurzył mnie Ogar, że tak wypowiadał się o Syrio Folerze, przecież to był jeden z najlepszych
szermierzy, szkoda, że miał drewniany miecz, powinien zawsze nosić przy sobie swój, gdy jest w
kraju gdzie nikt nie walczy taką bronią jak on. A poza tym nie wiadomo czy zginął hehe:D.
Tak na szybko opiszę swoje odczucia:
Odcinek mi jakoś bardzo szybko zleciał, tuż przed pojawieniem się napisów końcówych
myślałem, że jestem jakoś w połowie. To w sumie dziwne, bo ten odcinek nie należał do
najlepszych - był bardzo przegadany, niewiele się działo, większość scen była zapychaczami. Ok,
ale do...
"Joffrey był dla mnie tylko kroplą nasienia w pi*dzie Cersei" stwierdza Jaime pod koniec "Nawałnicy mieczy". Jak myślicie, dlaczego nie potrafił pokochać własnych dzieci, jeśli nie Joffa, to przynajmniej Myrcelli i Tommena?
Coś mi chyba umkneło (a oglądałem wszystkie odcinki), ale nie wiem gdzie się podział najmłodszy Stark i ta dziwna dzikuska ? Jakby ktoś rozjaśnił toby było spoko :)
Czy komuś jeszcze przeszkadza brak tej postaci, lub inaczej - substytut serialowy?
Nawet mi się przez chwilę wydawało, że trochę sepleni, ale słabo.
Czy mi coś umknęło, czy robią z Bloody Mummers ludzi z północy?
Nie narzekam na scenę z ręką, ale osobie z którą oglądałam (a która nie czytała książki) trudno mi było...
A co gdyby tak w Westeros zapanowała demokracja i system wielopartyjny ? :-)
Piszemy petycje do Martina ?