Gra o tron: Sezon 6 Gra o tron sezon 6, odcinek 10
odcinek Gra o tron (2011-2019)

Gra o tron | The Winds of Winter

1h 8m
9,3 6,0 tys. ocen
9,3 10 1 5967
Gra o tron
powrót do forum s6e10

Ciekawi mnie taka kwestia. Cofamy się w czasie, jest rok 2016, emitowany jest właśnie 6 sezon GoT, odcinek 10 finałowy. Widząc jak poszczególni bohaterowie kończą, widząc ostatnie sceny, widząc to gdzie wtedy kończyli Cersei, Jon i Daenerys. Wiadomo historia w serialu jest wtedy niedokończona. Ciekawi mnie czy takie zakończenie całego serialu by Wam się podobało, odpowiadało by Wam?
Można na ten mój temat spojrzeć na dwa sposoby, nie wiemy o 7 i 8 sezonie i o tym jak serial się skończył, jak wtedy byście odebrali zakończenie 6 sezonu lub w drugą stronę, był 8 sezon i wiemy jak cały serial się skończył, jakie zakończenie byście wtedy woleli, to z 6 sezonu czy 8 sezonu?
Chodzi mi tutaj o wyobraźnię, żeby móc się odnaleźć zarówno w jednej jak i w drugiej sytuacji.

ocenił(a) serial na 10
LodowySmok

Post stary ale postaram się odpowiedzieć mimo to XD jak by historia skończyła się na 6 sezonie poruszyło by to jeszcze bardziej ludzi wydaje mi się koniec tego sezonu jest takim momentem kulminacyjnym Denerys w końcu udaję się do westeros cersei zostaje królową no to nie mogło się tak skończyć to dopiero miało fajne podwaliny pod kolejne sezony... co do finału nie bedę komentować mi 7 sezon się podobał a co do 8 zakończenie samo w sobie było dobre dla mnie denerys odwaliło rozwaliła cała królewsko przystań i za to musiała zginąć podoba mi się zakończenie takie strike, problemem raczej była droga jaka prowadziła do tego zakończenie tempo tej historii w ostatnim sezonie wszystko było takie na szybko nocny król tak zapowiadany od 1 sezonu ? Bach rozwalony w pierwsze poważnej bitwie ucinanie szybkie wątków poszczególnych bohaterów patrz varys i tak dalej to wszystko było za szybko bez większego składu i ładu i twórcy za bardzo chcieli to zakończyć i im się oberwało, ale zakończenie samo w sobie moim zdaniem dobre

ocenił(a) serial na 10
kamcio3

Dzięki za odpowiedz. Już bez przesady, post wcale nie jest taki stary. Zakończenie 6 sezonu podoba mi się, gdyby to było zakończenie całego serialu to wiadomo że było by takie niedopowiedzenie ale wtedy każdy by mógł sam sobie dopowiedzieć takie zakończenie jakie by chciał, a tak to jest krytykowany 8 sezon gdzie dużej ilości fanów się zakończenie zwyczajnie nie podoba i jest ciągła krytyka. 8 sezon ma zbyt mało odcinków a tempo jest zbyt szybkie. Twórcy Benioff i Weiss, tak im się spieszyło żeby serial zakończyć, nie mieli już cierpliwości i serca do serialu.

ocenił(a) serial na 10
LodowySmok

Tak spieszyło im się i to było widać pamietam że jakoś po premierze 6 sezonu czy jakoś tak były plotki w internecie że dostali propozycje zrobienia swojego projektu w uniwersum star wars i im zależało na tym stąd była taka decyzja żeby to wszystko zakończyć w 13 odcinkach, sprawę delikatnie mowiąc schrzanili a tego projektu i tak nie dostali więc xd

ocenił(a) serial na 10
kamcio3

Tak, wiem o tym że mieli dostać projekt w Gwiezdnych Wojnach. Ja się bardzo cieszę że go jednak nie dostali, jest to dla nich choć drobna kara za to jak potraktowali GoT. Najpierw powinni zadbać o GoT, dać mu tyle sezonów, tyle czasu ile faktycznie jeszcze potrzebował, następnie dać mu zakończenie na jakie zasługiwał ten wielki i wspaniały serial a dopiero pózniej powinni myśleć o nowym projekcie.

LodowySmok

Sezony 7 i 8 miały, w porównaniu z 1-6 znacznie większą oglądalność. Przypuszczam, że HBO robiło analizę grupy docelowej i ich oczekiwań. Poszło w kierunku zaskakiwania widza, czy zwrotów akcji, typowych dla hitów kinowych. Najlepsze w tym wszystkim były twierdzenia scenarzystów, że mniejsza ilość odcinków wynika z braku materiału na typowe 10. Wyszli poza cykl książkowy, nie mieli współudziału Martina, mogli napisać ile chcieli. Ale dopychali kolanem, odhaczając budowane latami wątki. Kto zaczął oglądanie serialu na 7 sezonie, tego to pewnie nie boli.

ocenił(a) serial na 10
bazant57

Ja tam zaczęłam oglądać GoT od samego początku, czyli od 2011 jak tylko była premiera na hbo. Sezony 1-6 też musiały mieć wysoką oglądalność, gdyby tak nie było to hbo nie dawało by na każdy sezon więcej kasy i skasowaliby serial, tak jak np. zrobili to z serialem Rzym. Ciężko mi sobie wyobrazić że ktoś zaczyna oglądać serial od 7 sezonu i zupełnie nie wie o co w nim chodzi. Benioff i Weiss ponoszą tutaj największą wine. Martin trochę też że nie napisał książki.
Ciekawi mnie czy teraz jak wiesz jak serial się skończył to wolałbyś zakończenie na 6 sezonie czy jednak to co jest w 8 sezonie?

LodowySmok

Średnia oglądalność odcinków w kolejnych sezonach wynosiła w USA 2.52/3.80/4.97/6.84/6.88/7.69/10.26/11.99 mln. Wskazuje to na zainteresowanie nowych grup widzów. Sądzę, że na początku przeważali znający książki Martina. W ostatnich sezonach dołączyli miłośnicy typowych filmów kinowych. Dla nich (przynajmniej części) logika i misternie szyte, statyczne intrygi to nuda. Ma być zaskakująco, szybko i niekoniecznie zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, a zwłaszcza konserwatywną nauką.

bazant57

Prosty przykład - bitwa pod Wysogrodem. Ratując Jamiego przed atakiem Drogona Bronn nurkuje z nim w rzece i tu koniec odcinka. Nowy otwiera wypłynięcie delikwentów na powierzchnię i rozpaczliwe łapanie oddechu. Tyle, że wypłynęli ok 300 m od miejsca bitwy. Są w zbrojach i nawet nie pogubili mieczy (z takim balastem musieliby iść pieszo po dnie). No ale, jakie zaskoczenie. Tylko, że to niespodzianka na jeden raz. Dla mnie interesujące byłoby przeprowadzenie sondażu, ilu widzów 7 i 8 sezonu obejrzało je ponownie. No bo po co, skoro główną atrakcją stały się zaskakujące zwroty akcji, teraz już znane...

ocenił(a) serial na 10
bazant57

Myślę że my piszemy o trochę innych rzeczach, Ty piszesz o głupotkach scenariuszowych, ja nie zwracam na nie aż takiej uwagi. To jest fantasy gdzie są smoki, nieumarli, Nocny król.

LodowySmok

Zasadniczo odpowiedzią na Twój post był pierwszy wpis n/t oglądalności.