PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=866824}

Gwiezdne wojny: Andor

Andor
2022 - 2025
8,0 26 tys. ocen
8,0 10 1 25563
8,3 18 krytyków
Gwiezdne wojny: Andor
powrót do forum serialu Gwiezdne wojny: Andor

Pierwszy sezon to prawdziwa petarda i perełka.
Przy drugim oglądaniu podobał mi się tak samo jak za pierwszym razem. Wszystko mi tam zagrało: fabularnie, aktorsko, tempo, drobiazgi, stroje, scenografia, itd.
A ile znajomych twarzy z brytyjskich seriali się tam pojawiło.
Siłą rozpędu obejrzałam po nim od razu drugi sezon i tu niestety mam zgrzyt.
Myślę, że gdyby był krótszy to byłby dużo lepszy.
Sporo dłużyzn (kapiąca woda z kranu oczywiście musiała być i to nie raz ), brak mi takiej spójności narracyjnej jak w pierwszym sezonie.
Niby mamy główną oś intrygi, ale jest to przede wszystkim wykorzystywanie potencjału pierwszego sezonu. I ich bohaterów.
Zeby nie było - to nadal dobry serial i wg mnie wciąż w czołówce SW, ale pierwszy jest nie do pobicia - na wielu poziomach.
W drugim widać to "człapanie fabularne" do oryginalnej historii z "Nowej nadziei" (i pośrednio, oczywiście do "Rogue One"), tyle, że ja już mam przesyt, gdy słyszę Gwiazda Smierci, Imperator, Senat, itd.
Całe szczęście nie było Jedi. ;-)
Aktorzy spisali się super.
Uwielbiam kostiumy w tej serii - wszystkie - od tych zwykłych pasterzy do senatorów i elit. Dopracowane są w szczegółach i tak rozmaite.
Wątek z francuską planetą ciekawy, ale gdy pojawił się "francuski" ruch oporu, płaszcze i berety to czekałam kiedy ktoś wyskoczy z bagietką . Trochę wg mnie za bardzo poszli w paryski klimat, nawet kamienice wyglądały jak skopiowane znad Sekwany. Mogli to zrobić nieco oryginalniej, bo potencjał był.

No i drugi sezon powinien mieć nie tytuł "Andor", ale chyba "Luthen".....

ocenił(a) serial na 8
abigail_

Jeszcze tylko dorzucę, że spodobało mi się rozwiązanie fabularne w ostatniej scenie: pewnie wielu uzna je za kicz, a dla mnie to prawdziwe, nomen omen, "new hope".