Obejrzałem pierwszy sezon i zalatuje tu straszliwą nudą na kilometr, pierwsze odcinki w miarę
ciekawe, a później nuda. Nie ruszamy głównego wątku, kolejny odcinek to kolejna historyjka na
innej planecie, w dodatku historyjki oklepane w większości. Sterowanie umysłem ludzi,
podmiana ludzi, zacofani ludzie, bardzo rozwinięci ludzie, a to na chwilę w kulturę mogołów
sprzed lat się przeniesiemy. Na początku fajnie to się nawet ogląda, ale robi się to w końcu
strasznie przewidywalne i nudne. nikogo nie obchodzi co będzie w kolejnym odcinku, bo to
będzie kolejna odseparowana historyjka ze szczęśliwym zakończeniem.
Dalej jest tak samo, czy coś się poprawi? Przypominają mi się tajemnice Smallville gdzie przez
2 sezony było identycznie i w 3 bodajże dopiero główny wątek ruszył pełną parą i coś się działo,
chociaż było to chaotyczne, nielepiło się, bo były zmiany osób piszących scenariusz.
rozkręca się od czegoś trzeba zacząć. 2 pierwsze sezony takie sobie były. Ale to będzie tak wyglądało. Tak już jest w serialach ci sami bohaterowie nowe przygody. Jak się nie podoba to są jeszcze filmy. Jak dla mnie trzymał pozom (dla innych tez skoro 10 sezonów + 5SA + 2 SGU), końcowe 5 sezonów jest mega jak dla mnie.