Film o tym samym mi się podobał, a serial jest równie udany. Naprawdę nie jest to jakaś dokładka kręcona na siłę, a bardzo solidna produkcja. Ma swój wyczuwalny klimat, fabuła potrafi zaciekawić. Z równie udanym połączeniem w relacji film - serial, spotkałem się chyba tylko w przypadku ,, Nietykalnych''. O ile film od czasu do czasu jeszcze się gdzieś zobaczy, o tyle serial widziałem tylko w ,, jedynce'' jeszcze w latach 90, a potem chyba już go nigdzie nie emitowano, przynajmniej z tego co mi wiadomo. A szkoda bo był świetny.