Bardzo słaby serialik. Pierwszych kilka odcinków jeszcze jeszcze, dało się oglądać, a potem nastały kosmiczne nudy. Początkowe zaciekawienie i akcja ze Spartanami przeszła w psychologiczne nudy o niczym. Komuś z twórców zabrakło weny na dalszą historię. Bohaterowie sztuczni jak ich postacie. Oczywiście parytety i homozwiązki wplatane na siłę. Bez sensu. Czy teraz wszędzie faceci muszą się na ekranie lizać? Nawet w takich niby mocnych historiach? Miał być serial dla ludzi o mocnych nerwach a wyszedł różowawy kapiszon. Gówniara Kwan Ha w każdej scenie irytuje. Spartanki? Dajcie spokój. Nie to że baby do garów, ale w tym serialu kompletnie nie trafione. Master Chef na początku OK, potem nuda. Natascha M. nawet nie pomogła. Gej Louis -036 na wymioty. Reszta nie warta opisu. Nie polecam