Lubię Halo, ograłem kilka gier, w szczególności pokochałem Combat Evolved, obejrzałem wszystkie filmy, nawet ten gniot Zmrok - który swoją drogą pierwszy odc miał bardzo dobry , polubiłem spartanów z Chiefem na czele .
Nie jestem fanem seriali, oglądam od czasu do czasu , ale wolę filmy.
I ten serial jest dla mnie kwintesencją tego dlaczego wolę filmy.
Jestem tak rozczarowany jak spora rzesza fanów uniwersum Halo.
Serial zaczyna się fenomenalnie. No ten 1 odc jest bardzo dobry. Pojawiają się na Madrigalu i mamy konkretną dawkę akcji. Świetne były te momenty gdzie kamera przeskakuje w tryb fps.
Tylko niestety 1 odc się kończy i się zaczyna... pier.dolenie...
Nie dość że ta azjatka kręci się w tym serialu jak smród po gaciach, to jeszcze w całym 9cio odcinkowym 1 sezonie akcji jest tutaj jak na lekarstwo.
Czyli jeśli tak miałyby wyglądać gry z serii Halo to nie byłyby to potocznie zwane strzelanki przepełnione wartką akcją, a jakieś visual novel.
Tak oglądam i czekam. Czekam aż w końcu zacznie się dziać coś na miarę gry.
I się doczekałem - druga połowa piątego odc znowu dostajemy pompę w postaci ataku covenantów. Znów wartka akcja.
Niestety piąty odc się kończy i na kolejną pompę musimy czekać do 9 odc. No ja je.be.
Z całego serialu zrobiła się jakaś kosmiczna telenowela.
Nie tego chyba chcieli by gracze.
I dlatego wolałbym by to był po prostu dwu godzinny film.
Przez 40min uganialiby się za artefaktem itp a reszta byłaby akcją.
Oglądał ktoś Forward Unto Dawn ?
Tam też przez pierwszą połowę nic się nie działo, ciągle tylko te szkolenia kadetów itp.
A potem dostaliśmy wręcz wyśmienitą akcję rodem z gry.
Gdyby Forward'a przenieść na serial, to te szkolenie kadetów trwało by 8odc 1s, a dopiero w 9odc nastąpiłby atak.
Mam nadzieję, że w 2s coś się poprawi, dlatego nie oceniam zbyt pochopnie tego serialu, ale narazie to takie 5+/10 bo męczy tymi przegadanymi sekwencjami.
Mógłbym się jeszcze przyczepić do czarnego cpt Keys'a oraz do tego iż Spartanie trochę za starzy są - ponownie przytoczę świetny Farward i końcówkę w Pelicanie.

No ale patrząc pod względem treści wizualnej to jestem w pełni usatysfakcjonowany.
Byłem już podczas oglądania Forward'a a tutaj mamy jeszcze wiekszy pułap.
Kostiumy, pojazdy, broń, covenanci - wszystko jest tutaj na wysokim poziomie.
To jaki dźwięk wydaje zachwiana tarcza na kostiumach - żywcem wyjęte z gry.
Baaa, nawet w pewnym momencie mamy te charakterystyczne chórki z menu gry. Po prostu bomba.
Gdyby tak wywalić azjatkę, skrócić sezony co za tym idzie mniej przegadanego uganiania się za tym i tamtym a więcej akcji to byłby naprawdę dobry serial.
No ale jak wspomniałem, od jutra zaczynam 2s więc się zobaczy.