Koreańska policja ściga wściekłe yeti z sadzy, które masakrują grzeszników, tym zaś śmierć przepowiada wielka gęba z waty i dymu. Bohaterowie nazywają się tak, że tylko piekło może ich rozpoznać po imionach i nazwiskach.
Serial bardzo mi się podobał, lubię koreańskie produkcje, ale i tak się uśmiałam z Twojej wypowiedzi! Trafne ;)
Dziękuję. Takie podejście na Filmweb to rzadkość.
Ha ha doobre ;)