2 odcinek wiele wyjaśnia też miałam takie wrażenie ale potem jest ok

Bardzo proszę o opinię czy warto oglądać drugi sezon.

Wszystko na końcu się wyjaśnia aczkolwiek 1 sezon był lepszy

Ale co sie wyjaśnia? Bo ja nadal nic nie rozumiem, co to za istoty, na jakiej podstawie wybierają osoby, które trafią do piekła, dlaczego prezes zmienił się w tego potwora, o co chodzi z tym dzieckiem na końcu? Mam wrażenie ze właśnie kompletnie nic się nie wyjaśniło i jest jeszcze więcej niewiadomych xD

Z dzieckiem na końcu chodzi o to, że wbrew temu, co się wszystkim wydawało, mała wcale nie przeżyła tamtej akcji, tylko jako pierwsza zmartwychwstała.

Poza tym - mogę ostatecznie zrozumieć, że przez pierwsze 4 lata nie szukano wyjaśnienia fenomenu, tylko cały świat uległ manipulacji, że to wola boża, ale że po tym co się stało z dzieckiem (nawet przy ich błędnej ocenie sytuacji) wciąż nikt nie próbował dowiedzieć się czym są potwory i jak je powstrzymać? Serio, cała ludzkość gremialnie po prostu godzi się z tym, że władowały się w ich świat i ich mordują?

Ten sezon i poprzedni są o sekciarstwie, kontrolowaniu społeczeństwa, a cała reszta to bardzo oryginalny "setting".
O ile dziwne jest pokazanie, że poza Koreą świat dosłownie nie istnieje, to poziom narracji jest na dobrym poziomie. Realizacji również.
Mnie tylko rzuciło się w oczy, że nikt tych ludzi na wszelakie sposoby nie robił eksperymentów jak uratować. Wysłać balonem? W kosmos? Zamknąć w pancernej trumnie? Próbować wysadzić potwory, spalić, użyć napalmu, termitu, ciekłego azotu itd. Samego numeru, że społeczeństwo by nie chciało aby ktoś to robił jakoś nie kupuję, bo bezwładność jest większa. Nawet jeśli nie byłoby to jakoś bardzo wiele prób, to powinno być wspomniane, że w ogóle były próby.

Zwłaszcza naukowcy i wojskowi - zamiast chodzić na pasku nowej władzy powinni zająć się próbami zrozumienia istoty fenomenu, żeby go rozwiązać, a nie tak po prostu akceptowac