Nie sądzicie, że twórcy serialu zupełnie zmienili pomysł na 2 sezon? Pod koniec pierwszego, a w zasadzie przez cały 1 zrobili sobie podwaliny, których potem całkowicie nie wykorzystali. Dla przykładu:
1.Po co dawać scenę w której były szeryf otwarcie mówi że nie spocznie dopóki biała wieża nie zniknie, a potem scenę w której przygotowuje własny arsenał, buduje bombę, a w 2 sezonie mamy jedynie wzmiankę, że się wysadził. Wydaje mi się, że twórcy kreowali jego postać przez cały 1 sezon, tak żeby w 2 zrobić z niego kogoś w rodzaju mściciela. A zabili go 1 zdaniem z ust jakiegoś policjanta.
2. Podobna sytuacja z Christiną Wendell, dają scenę jej zmartwychwstania, tylko po to żeby zabić ją w po kilku sekundach na ekranie. Nie wydaje mi żeby to był cel twórców od początku. Dodatkowo ta scena w drugim sezonie pojawiła się chyba dopiero w 3 odc, sądzę, że twórcy nie chcieli zostawić tak otwartego wątku, i dlatego od niechcenia dali kolejną scenę jej śmierci, beż żadnych epickich walk, efektów, po prostu jeb wilka na pół, nikt normalny nie zaplanowałby tego jako zachętę do 2 sezonu.
3. Ostatnia rzecz najbardziej mnie w oczu kuje. Cały 1 sezon opierał się na odkryciu tajemnicy projektu Uro Boros. Peterowi i Roanowi śnił się on po nocach, azjatycki doktorek wdał go przez niego w śpiączkę, a bezdomni się przez niego zabijali, dodatkowo projekt Uroboros był wspierany przez swego typu sektę, i obierany za ich super ważny cel. Wiec można było pomyśleć po 1 sezonie, że te dziecko będzie jakimś szatanem, albo innym Januszem Traczem. A w drugim sezonie okazuje się, że wielki projekt Uroboros to tak naprawdę, dla którego ginęli ludzie to ... człowiek z probówki. Naprawdę tyle hecy dla sztucznie wytworzonego człowieka? W 100% zwykłego człowieka? Bardziej ekscytujące wydają się te organy drukowane przez nich w drukarce 3d.
4. Ostatnia rzecz, która mi nie pasuje to powrót Shelly, skoro twórcy zmienili obsadę, to może nie widzieli dla niej miejsca w 2 sezonie, potem zmienili plany i dlatego na szybko znaleźli zastępstwo.
Co o tym myślicie? Serial od początku miał tak wyglądać, czy ktoś postanowił zmienić wszystko o 180 stopni? Nie zmienia to faktu że 2 sezon jest 1000 razy lepszy od pierwszego. Dobrze, że twórcy zorientowali się, że pokazywanie seksu, cycków, i obleśnych scen średnio dwa razy na odcinek, nie przysporzy im fanów .