8,1 60 tys. ocen
8,1 10 1 59595
7,7 42 krytyków
Heweliusz
powrót do forum serialu Heweliusz

Oczywiście bardzo dobry serial, ale daję dwie podpowiedzi, aby w przyszłości tego typu historyczne filmy były jeszcze dokładniejsze w odwzorowaniu. Po pierwsze realizatorzy zapomnieli, że w tamtych czasach słupki od znaków drogowych były często biało-czerwone, a nie srebrnoszare/stalowe, jak to jest dzisiaj. I drugi temat - bohaterka grana przez Różczkę nie mogła dać drobniaków komuś na parkingu, bo w 1993 już nie używało się monet :) W tamtym okresie płaciło się tylko banknotami, a monety wróciły dopiero po denominacji w 1995. A więc i do telefonu nie wrzucało się monet, jak powiedziała Różczka w serialu, tylko były to żetony, których nigdy nie nazywało się monetami :)

Wolfgang1984

Słupki stalowe w latach 90. już były, właśnie tych typowo PRL-owskich biało-czerwonych nie pamiętam z autopsji (aczkolwiek do dziś są w Wietnamie). A monety żona kapitana oczywiście mogła dać, na początku lat 90. jeszcze bito w starych złotych 50 i 100 zł, mogła dać na gumę lub na ognia (zapałki kosztowały 200 zł).

Ferdas_2

Prawdopodobnie w Warszawie zaczęto od biało-czerwonych słupków odchodzić wcześniej, ale w wielu miastach w latach 90. były one standardem i odchodzono od nich stopniowo. A biało-czerwone słupy od świateł na przejściach zdarzały się jeszcze kilkanaście lat temu. Monety 50 i 100 zł wybito w 1990 roku, ale w stosunkowo niewielkiej ilości i w 1993 roku, jeśli ktoś je miał w portfelu, to naprawdę sporadycznie, bo to był margines obiegu. Nawet sklepy już tego nie wydawały. Więc dla oddania realizmu lepiej by było, jakby ona dała jednak komuś np. 50-złotowe banknoty ze Świerczewskim :) Które w 1993 roku też już były coraz mniej przydatne, ale się pojawiały.

Wolfgang1984

Ja nie pochodzę z Warszawy, a z miasta powiatowego (choć na wsiach znaki często miały kamienne słupy). Zaś Heweliusz to dokładnie sam początek 1993 i mógł się załapać na końcówkę powszechności tych monet (i których nakład nie był aż tak niski, po ok. 40 mln sztuk). W tym samym czasie krążyły też banknoty 200, 2k i 20k, które też niedługo potem, jeszcze przed denominacją zaniknęły.

Btw zapraszam do własnego wątku z uwagami, tam będzie tego więcej. https://www.filmweb.pl/serial/Heweliusz-2025-10025579/episode/1/discussi on/B%C5%82%C4%85d+w+1+odcinku,3511336

Ferdas_2

No właśnie, nakład był ok. 66 mln tych monet, to średnio wychodziło po 2 monety na dorosłego + wyrośniętego dzieciaka, który już chodzi do sklepu. Kiepsko :) Dla porównania, to dziś w Polsce są miliardy monet. Ona by musiała wziąć te monety z domu specjalnie, aby je dać tam na parkingu, żeby się ich pozbyć, więc to musiał być wyjątek i chyba lepiej, żeby akurat tego w serialu nie było. Akurat wczoraj przypadkowo wpadło mi zdjęcie z centrum Gdańska z 1993 roku i od razu rzucił się w oczy biało-czerwony słupek :) W centrum Gdyni takie były jeszcze w połowie lat 90.

Wolfgang1984

Z kolei tu przykład ode mnie z miasta, słupki nie tylko ewidentnie stalowe, a nie biało-czerwone, ale i stara wersja znaku "przejście dla pieszych" sprzed 1983. Więc nawet za komuny nie wszystkie znaki takie były. https://fotopolska.eu/zdjecia,40,40/m46653,Hrubieszow.html?zdjeciaOd=1981&zdjeci aDo=1999&zakres=8&f=2334605-foto