Dopiero po obejrzeniu serialu w głowie zaczęły mi świtać myśli na temat kapitana. Jeżeli nawet pobieżnie zaczniemy analizować jego zachowanie, to sam koniec, kiedy ma okazję do próby uratowania się i jest to nawet logiczne odmawia. Dlaczego? Bo on Na etapie końca wie, że jeśli przeżyje, to go zniszczą. Oczywiście, że chyba nie wiemy, czy miał okazję do próby ratowania się pod sam koniec...
Kapitan schodzi ze statku ostatni, ponieważ ponosi ostateczną odpowiedzialność za wszystkich ludzi i sam statek, Jest to morska tradycja i obowiązek prawny wynikający z kodeksu morskiego, nakazujący mu ratowanie najpierw pasażerów i załogi, a dopiero na końcu opuszczenie jednostki