Szkoda że serial jest całkowitą fikcją bazującą na teoriach spiskowych nieznajdujących potwierdzenia w tym co wiemy. Jeśli chodzi o seriale które idą w tym kierunku (co mogło się jakoby zdarzyć jeśli weźmiemy jakieś tajemnicze zdarzenie historyczne), to znacznie wyżej dla mnie jest, mimo że trochę inna tematyka i z elementami surrealizmu, pierwszy sezon The Terror (o wyprawie Franklina).
Heweliusz się nawet do tego nie umywa. W typowym polskim stylu nadmiernie histeryczny i sztucznie (a bez żadnego wyczucia) pozbawiony barw. Bardzo też momentami głupkowaty w komentarzu społecznym (skrajne przerysowanie zjawisk i sytuacji).
6.5/10 to maksymalna ocena jaką mogę dać.