Znalazłem taką informacje: Jeśli krewni wybaczą
mordercy, w zamian
za zadośćuczynienie
finansowe, kara
może być zmieniona. Dlaczego więc Carrie lata jak idiotka po dowiedzeniu się że Nicka mają wieszać?, traci czas na Amnesty International zupełnie jak jakąś turysta a nie agentka obeznana z bliskim wschodem? Ma ktoś wyjaśnienie?.
Zapominasz chyba, że to jest serial. Twórcy mieli taką wizję i zrobili to tak , a nie inaczej. Poza tym, jakby wszystko miało być przedstawiane w 100% zgodnie z obowiązującymi prawami/zasadami to serial straciłby sens
Ja tam nigdy nie zwracałem uwagi na realizm w tym serialu wręcz wiele rzeczy łykałem bez kręcenia nosem. Ale śmierć mojej ulubionej postaci powinna być bardziej dopracowana niż to jak to zrobili... Scena egzekucji też mało przejmująca a może mam syndrom GOT sam nie wiem...
Racja. Większość scen (nawet tych mało istotnych) ciągnęła się w nieskończoność, pojawiały się coraz to nowe opcje, problemy itd.. Jeśli chodzi o uśmiercenie Brody'ego to w zasadzie zrobili to tak jakby nie było funduszy na jeszcze jeden odcinek i wszystko trzeba było zmieścić w tym jednym.
Ja myślę że reżyser nie podołał albo scenarzyści tak się jarali jak wymyślali jak ma to wyglądać że wybrali słabą opcje jak ta scena ma wyglądać. ,,Fajnie,, by to wyglądało gdyby odrąbali mu głowę i wysłali Carrie w ,,prezencie,, żeby miała ,,pamiątkę,,. Uff, za dużo Game Of Thrones;-). Ale to by ucieło spekulacje co tego że może jednak żyć...
A mi się wydaje, że to wszystko ma drugie dno. Przypuszczam, że sceny od pojmania Brody'ego do jego egzekucji zostaną rozwinięte w pierwszych odcinkach 4 sezonu - i tu pewnie okaże się, że powieszony został meżczyzna podobny do Brody'ego, a on sam zostanie znowu wykorzystany do jakiejś operacji.
i to by było sf
nie cierpie Brodiego Nie cierpie Carrie puszczającej sie z Brodim na kazdej plaskiej mozliwej powierzchni'
choroba Carrie męczy mnie chyba bardziej niż ją samą
uwielbiam spokuj wewnętrzny Soula nawet jak jest w stresie
postać Quinna zmieniła wiele i lubie te zmiany , a najbardziej jego nawróceenie po zabiciu chłopca, szale Carrie nie do konca udawanym , jego komentarze chociażby ten o stanie Galveza , nagosci przy Carrie czy kaczkom bojącym sie widoku Soula
lubie jego dynamike z panią szaloną , co do dziecka to mysle ze GO NIE ODDA
czemu zniosła śmierć Brodiego tak dobrze?
miała na to czas a poza tym nie wiemy co sie dzialo przez 4 miesiące no i nikt nie powiedział ,że Quinn dalej pracuje wCIA w srodku był tylko na uroczystosci tak jak Soul a jego wyrzucili
może Carrie zrozumiała , że rudy już miał dośc takiego życia i brak przyszlości i to, że ona kocha pracę w CIA i nigdy nie chciała z niej zrezygnować nawet jak wydymali Soula
No tak, puszczanie sie na powierzchniach plaskich jest mało ciekawe, mogłaby by choć raz spróbować w pionie.
a mnie się wydaje, (no może bardziej bym chciała), że go powiśli aby mogli go cudownie wskrzesić w przyszłości.
Zwróć uwagę, że egzekucja odbywała się przez powiszenie polegające na uduszeniu skazańca a nie złamaniu mu kręgów szyjnych. W tej drugiej sytuacji, ofiara nie ma szans na przeżycie, w pierwszej jeżeli zostanie odcięta odpowiednio wcześnie może nie być jeszcze za późno na udzielenie pomocy , teoretycznie mija odrobina czasu od utraty przytomności do śmierci.
A co do braku funduszy to mam podobne odczucia, śmierć Brody'ego jest bardzo nielogicznym zdarzeniem w odniesieniu do całości fabuły. Nie rozumiem po co męczyli widza losami tej postaci przez sezon drugi i trzeci,
zdemaskowali, pozwoli przeżyć w serii drugiej gdy Abu Nazzir podejrzała jego zdradę, pozwolili przeżyć zamach na CIA,
wlekli do Ameryki Południowej,
pozwolili przeżyć odurzanie narkotykami zamkniętemu w 'dziurze' bez dostępu to łazienki, wywlekli z dziury, pozwolili przeżyć odtruwanie w ekspresowym tempie,
pozwolili przeżyć wybuch grantu/ bomby na granicy Iracko/ Irańskiej
wszyto to aby go powiesić w ciągu pół odcinka, bez budowania w widzu napięcia.
Tylko proszę nie piszcie, że wszystko to było po aby posuwać akcje do przodu.
Mnie się wydaje, że aktor chciał lub potrzebował przerwy, wiec go niby uśmiercili i negocjują warunki powrotu.
Jeszcze fajniejsze było by ukamienowanie, było by super efektowne I przekonujace