PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=595358}

Homeland

2011 - 2020
7,9 67 tys. ocen
7,9 10 1 66840
7,5 25 krytyków
Homeland
powrót do forum serialu Homeland

Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć... Nie podoba mi się szybkie rozwiązanie wątku terrorystów czy też Allison. Ona zasługiwała na coś więcej, czy naprawdę się łudziła, że Ivan jej nie zdradzi? Choć do Polski przed śmiercią zawitała xD Laura to idiotka, dobrze, że skończyło się dla niej tak jak się skończyło. Myślałam tylko, że Numana tak szybko nie dorwą. Carrie i jej samolubna postawa... Po co ta kłótnia z Jonasem? Powinna z resztą sama od niego odejść a nie się łudzić, że on nagle jej wybaczy i będzie po staremu... A potem od razu do szpitala do Quinna pobiegła... During mnie zaskoczył, ciekawe co Carrie w związku z nim postanowi. Jonas odchodzi do przeszłości, o Quinnie też można zapomnieć, więc coś czuję, że ten wątek pojawi się w sezonie 6. Otto to interesująca postać, ale Quinna czy Brodiego nigdy nie zastąpi...
Quinn. No właśnie... Dlaczego to zrobili? Dlaczego najlepsi faceci w tym serialu muszą tak kończyć? Nie zasłużył sobie na to. Niby to było do przewidzenia, ale serce mnie boli... I jeszcze ten list... Eh. Wolę już nic więcej nie pisać.
Czekam na sezon 6 choć mam nadzieję, że będzie to już ostatni.

ocenił(a) serial na 10
LadyDark

No i proszę Saul zawitał do Polski. Ogólnie spodziewałem się czegoś więcej a tu wszystko powoli, na spokojnie, akcja z terrorystami w ogóle nie wypał za szybko i łatwo to poszło zresztą podobna sytuacja z Alisson, miałem nadzieje że przeżyje w tym bagażniku i dopiero po otwarciu i zobaczeniu Saula będzie "headshot"
Swoją drogą wypuścili Numana, który włamał się do tajnych organizacji, tylko przez to żeby wyjść z twarzą że nie żyje ten cały Marwan?, to trochę za bardzo nielogiczne

ocenił(a) serial na 9
radek7773

A ja przez chwilę miałam nadzieję,że Saul otworzy bagażnik,ą tam będzie pusto.

LadyDark

Sentymentalne sranie w banie. Tak chyba można najlepiej podsumować finał. Jeden odcinek, a popsuł cały efekt piątego sezonu. Co prawda, wciągnęłam się w ostatnich odcinkach, bo początek mnie nie przekonywał, ale koniec zniweczył wszystko.
W 5 minut rozwiązali kwestie ataku. A raczej nasza Królowa w kilku słowach przekonała terrorystę, który miał jakieś wątpliwości i uratowała cały dworzec. Ot i koniec.
Kwestię Alison też w sumie rozwiązali szybko i sprawnie, choć myślałam, że jednak ją złapią i wywiozą do USA i tam się z nią rozprawią.
No i kwestia Quinna. To było do przewidzenia. Tak prowadzona postać przez cały sezon, że to musiało się tak skończyć. Każde inne rozwiązanie było niewiarygodne. A przecież to nie serial o cudownych uzdrowieniach. W sumie, gdzieś wcześniej pisałam, że jedną z możliwości jest to, że pewnie będzie chciał się zabić, jak będzie warzywem. A tu proszę, sam nie był wstanie się zabić, to poprosił tą którą kochał, żeby go wykończyła. (Tak wiem, list pisał jadąc do Syrii i stamtąd pewnie przyjechał by w trumnie, ale tu dobrze to pasowało).

No i pytanie co dalej. Bez Quinna to już nie będzie to samo. Wiem, że po 3 sezonie też mówiłam, że bez Brody’ego to nie będzie to samo. Ale z Brodym Carrie łączyła relacja romantyczna, a z Quinnem nie. Ona go kochała, ale na swój szalony sposób. Wiedziała, że zawsze może na nim polegać, zawsze jej pomoże, wiedziała, że ją kocha i umiała to wykorzystać. Poza tym, Quinn był jedynym głosem rozsądku. Widział linię, której nie warto przekraczać. I chyba jako jedyny miał tam sumienie, które czasem mu się odzywało.
Szkoda, że nie będzie go w kolejnym sezonie. Chyba tylko we wspomnieniach i na zdjęciach. Chyba, że zrobią jakieś cofnięcie w czasie i kolejny sezon będzie o tym, co on robił w Syrii.

LadyDark

Nie podoba mi się ten odcinek.
Poprowadzony nieco przynudnawo i przydługo. Cała akcja praktycznie rozwiązana została w ciągu 10 minut od rozpoczęcia odcinka. Spodziewałam się czegoś więcej po całej tej akcji no i po tej sprawie z Alison.
Myślałam że jakośto pociągną na kolejny sezon,albo przynajmniej dłużej sie pobawią a nie tak szybko to zakończyli tak samo jak atak terrorystyczny.

Quinn,całkiem nie wiem co napisać. Beznadzieja. jasne wszyscy podejrzewaliśmy że go zabiją cale skoro tak chcieil to na cholere przeciagać to do ostatniego odcinka w tak durny sposób? Podejrzewam że bali sie że spora część widowni może się wykruszyć a tak cały S5 trzymali.
Hm, bez niego ten serial nie bd taki sam. On wnosił nieco życia i akcji no i zapewne jeszcze im zabraknie postaci którą mogą wykorzystać do akcji w której taka Carrie czy ktokolwiek inny się nada. Zupełnie nie wiem jak S6 będzie wyglądać bo niestety,nie ma Brodyego,nie ma Quinna, sam Saul i Carrie i może Dar to nie wróży zbyt wiele.
Cała ta sprawa to światełko w kaplicy i na końcu na jego twarzy,co to miało w ogóle być? i urwali w tak durnym momencie,można by sądzić że taki cliffanger mocny i Quinn cudownie otworzy oczy nim Carrie go wykończy ale marne na to nadzieje raczej.
No i niby o czym S ma być jak Carrie nie chce wrócić do CIA? nadal nie mogę w to uwierzyć.

Jonas,słusznie że odszedł dziwię się tylko Carrie że ją to tak oburzyło,a ta cała sprawa z Otto to po prostu śmieszne było.
Dziwnym trafem każdy facet leci na szaloną kobietę z szalonym życiem. no proszę... Quinna bym zrozumiałą,cholera nawet Brodyego, Jonas odszedł a Otto niby z jakiej paki?
Nie wspomnę że jeżeli Carrie nagle się nim zainteresuje to już całkiem przybiją jej gwoźdź do trumny jako babę którą w ogóle żadnemu nie odmawia kto tylko wykaże jej jakieś zainteresowanie...Czekać tylko jak Saul z Darem się o nią pobiją w S7.

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Darling to dobra partia, bogaty, wiadomo laski na to lecą :-).

ocenił(a) serial na 8
LadyDark

Obejrzany.

Wątek zamachu faktycznie szybko rozwiązali. Ale moim zdaniem to dobrze :czy ktoś naprawdę wierzył że ten gaz zostanie uwolniony gdy w pobliżu jest główna bohaterka?,chyba nikt. Chyba pierwszy raz Carrrie w całym Homeland zabiła kogoś z bliska że tak powiem.

Jonas-w pewnym sensie brzydko ją potraktował, nie powinien iść z nią do łóżka a chwilę potem olewać a ona tak to przeżywa, jak nastolatka jakąś. No ale za dużego doświadczenia w relacjach damsko-męskich które wykraczają poza jeden numerek to ona nie ma, więc mogę zrozumieć. Argumenty Jonasa, straszny suchar jak dla mnie ale w sumie do przyjęcia. Plus tej sceny to nagie nóżki Claire (bezcenne :-). Scenę seksu mogli sobie darować. Ona te z Jonasem miała w ogóle najsłabsze sceny tego typu.

Alison-no mogli ją złapać a nie zabijać i w następnym sezonie pokazać jak siedzi w najgorszej czarnej dziurze ale taki koniec wątku też jest do przyjęcia. Choć mogli ją powiesić na klamce czy coś w tym stylu. Choć w Rosji miała by zapewne ochronę. Zły Rusek okazał się nie być taki zły finalnie, hm...

Saul i Carrie - nie dziwię się że Carrie nie chce wracać nawet na świetnych warunkach, ona ma naprawdę dość tej roboty. Dość delikatnie mu odmówiła w sumie.

Quinn - jestem ciekaw czy Carrie faktycznie go wykończyła pod koniec?, nie jestem taki pewien. Przyznała że się wini za jego stan, moim zdaniem powinna żyć z tym że on będzie do końca życia warzywem. Jeśli jednak to zrobiła to dla mnie jest to tani shocers (po odcinku 4x2 Carrie mnie już niczym nie zaskoczy).

Laura - no i się sprzedała, w dobrej wierze chyba ale zawsze. Mam nadzieję że Turek zrobił kopie tych papierów i ukrył gdzieś gdzie tego nie znajdą i wkrótce je wypuści.

Carrie i Darling-czułem że tak będzie,moim zdaniem byli by ciekawą parą, no i nie rudy dla odmiany :-).

WOLVERINE55

Moim zdaniem mają dwa wyjścia,albo cudownie go uzdrowią co raczej nie nastąpi,albo faktycznie Carrie to zrobi.
Może zrobiła, tylko że nie pokazali z jakiś tam przyczyn,nie kopie się leżącego,mam na mysli nas:(
ale szczerze to Quinna przeżywała barziej niż Brody'ego więc nie wiem jak by miała wrócić do CIA,a w końcu mają być dwa sezony. wiadomo że z Carrie więc,pytaniem jest co w nich będzie?
CArrie znów poza CIA z jakimś zagrożeniem to tani pomysł, Quinna nie ma,zupełnie nie wiem co oni z worka teraz wyciągną... a i słusznie że się wini,mogli go nie budzić,wtedy miał jakieś nadzieje bo teraz to tylko na cud lub lekarskie zdziwienia to można liczyć...

Moim zdaniem kolejny sezon mógłby być o tym jak szukają Alison,to by mogło być dopiero dobre bo wiemy że Alison była dobra,może nawet lepsza niż oni.

Poważnie to faktycznie nie rudy i całkiem niezły facet jak na swoje lata ale skąd to w ogóle się wzięło tak troszkę znikąd,może Otto ma w tym jakiś cel? Moim zdaniem przeszkadzają z ilością zainteresowania jakie to wywołuje Carrie to jedno no ale Otto? Trocjhę to wyglądałoby jakby był takim pocieszeniem, Jonas odszedł Quinn umarł to został jej Otto. Nędza x

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Moim zdaniem Quinn powinien być swego rodzaju ostateczną pokutą Carrie za grzechy... Widać wyraźnie że Carrie nie zrezygnowała z religii w tym odcinku. A eutanazja jest wielkim grzechem. Może być tak że wróci do CIA by nie być z Otto. Moim zdaniem jeśli nie będzie z Otto to powinna być sama. Wątek szukania Allison - słaby jak dla mnie. Wygląda jednak na to że Quinn faktycznie nie żyje, to że był cały jego list o tym świadczy.
W sumie jeśli nie to żyje, to piękna śmierć, nie to co z Broddym...
A może tak pierwszy powrót do życia w następnym sezonie? ;-).

ocenił(a) serial na 8
WOLVERINE55

Zawiódł mnie finał. Liczyłem na coś więcej, jakieś zaskoczenie i może częściowo udany zamach. A tak to nic się nie zmienia.

I ciekawe co się będzie działo w szóstym sezonie. Została Carrie, która pewnie ponownie zacznie pracować z Duringiem. I Saul w CIA. Znowu w jakiś sposób połącza ich losy.

WOLVERINE55

Powrót do życia? No nie wiem,teoretycznie nie ma na to szans no ale powrót do jakiegoś tam zdrowia byłby pewnie możliwy,wiadomo,cuda się podobno w medycynie zdarzają no i tak naprawdę nie widzieliśmy ani ciała,ani tych znaczących uszkodzeń mózgu które lekarz przewiduje,tylko Quinna jak sobie śpi. Organizm chyba też może zaskakiwać.
Co więcej bardzo dziwne że ani Ganza ani Rupert powiedzieli że nie bd komentować finału Homeland przynajmniej na razie,to dziwne...plus po co tam urwali ta scenę?by było oczekiwanie ?xd i czemu nie zabili go wcześniej w tej komorze albo nawet podczas budzenia?
Jakieś 5 % mnie ma nadzieję jako że to moja ulubiona postać i nie wyobrażam sobie kolejnych sezonów bez niego, ale 95% myśli że to raczej jego koniec. Myślę że gdyby chcieli zrobić taki twist z jego niby to śmiercią to by wymyślili coś mniej drastycznego niż Sarin i warzywno podobny stan? prosze przekonaj mnie że jest nadzieja :D

Moim zdaniem ten wątek że to Carrie go ,,odetnie" jest może i ciekawy ale nieco naciągany. Jak wiemy ona się łatwo załamuje,pod pewnymi okolicznościami,jeżeli ona to zrobi w stanie w jakim i tak się obwinia to nie widzę jakby miała sobie z tym żyć i poradzić.... Ok,Brody umarł ale ona nie maczała w tym palców,poradziła sobie,teraz jest nieco inaczej,coś kombinują chyba w złym kierunku.
Mogli go wysłać na misję długą,albo że odszedł żyć na Hawajach,po co tam postać torturować?
racja, dostał nieco wystawniejszą śmierć niż Brody tamtego to w ogóle zamietli pod dywan.,5 minut na sznurze i koniec,tu było dużo emocjonalnych scen chociaż...
Zgadzam się, gdyby nie chcieli go zabijać to może by tego listu nie czytali.
tylko jak to ma się do S6,nie mam pojęcia.
Też myślę że powinna być sama. Otto mi do niej nie pasuje kompletnie...takie to dziwne jakieś wyssane z rękawa,chyba że on faktycznie coś knuje ale na to nie wygląda.
już lepiej by była sama,szczególnie po tym co stało się z Quinnem i może i to powinna być jej pokuta ale faceta szkoda na pokutę xd
Ciekawe, skoro Carrie nadal jest poza CIA to co ją przyciągnie znów do tej agencji w kolejnym sezonie, bo tym razem jak ktoś wyda na nią wyrok to niestety nikt nie sfinguje jej śmierci xd
Jestem zadowolona jednak że BND utarło nosa Laurze!

ocenił(a) serial na 5
drarry55

Jeśli Quinn umrze to Carrie wróci do CIA w podskokach :)

ocenił(a) serial na 8
jocisko

Moim zdaniem wróci bez przekonania jeśli nie będzie chciała być z Darlingiem.

drarry55

hm, a może nie pokazali w 100% że umiera bo np. Rupert jeszcze się waha czy brać udział w kolejnym sezonie? A jeśli brać udział, to w jakim charakterze? Warzywa leżącego w hospicjum, rekonwalescenta na wózku? A może jakieś wspomnienia? Albo jak pisałam wcześniej, sezon miałby być umiejscowiony w czasie przed wydarzeniami z Berlina?

ocenił(a) serial na 8
zzielonaa

No raczej Rupert nie jest specjalnie zapracowany, poza tym Hitmanem to raczej nic ostatnio nie grał... Raczej Gansa się waha, postać Quinna jest bardzo popularna wśród żeńskiej części widowni co widać na Facebooku(oglądalność), już się zaczynają hasła podobne do tych które były po śmierci Brodiego. Dla mnie jeśli to jego koniec to mi się podobał. Choć pokazanie Carrie która się nim opiekuje w następnym sezonie, łoży na dom opieki i tym podobne mogło by być nawet ciekawe, ona w sumie jest wrażliwa i ma dobre serce,ale nie lubi się do tego przyznawać. Jest prawdopodobne że Carrrie nie dobije Quinna. Ona jest chyba teraz kobietą dość głębokiej wiary. Te wizję ze światłością zastanawiające w finale. Poza tym jeśli go dobije to mogą ją przy tym złapać i wsadzić do więzienia/psychiatryka, a ona wyraźnie chce do dziecka wrócić...

WOLVERINE55

Zgadzam się. Nie sądzę by to że akurat Carrie go dobije było mądrym posunięciem bo skoro tak wariowała przy innych znacznie mniej poważnych sytuacjach to naprawdę byłoby dziwne że w kolejnym sezonie żyje sobie jakby nigdy nic po tym jak go dobiła nawet jeśli zrobiła to dla niego.
Myślę że oni po prostu tego nie pokazali bo to ciężka scena. dla Carrie,jakby to miało wyglądać że go dobija i wychodzi ze szpitala jakby nigdy nic?
ale to światełko było faktycznie dziwne nie wiem czy odnosiło się do nadziei czy jego końca czy tego co pisał w liscie.
i ta muzyczka jeszcze...

Nie mam pojęcia czy aktor chciał odejść czy nie ,nikt nic na ten temat nie mówi co jest chyba dziwne bo gdyby chciał odejść to by powiedzieli i po sprawie. chociaż chyba jakiś czas temu był wywiad gdzie rupert mówił że chciałby bardziej pójść w filmy więc może faktycznie chciał odejść. z drugiej strony Carrie mówiła tak samo a jest w S6.

Racja,na fb co drugi komentarz to ,,koniec z serialem nigdy więcej Homeland"
z kolei na twitterze byłam świadkiem jak ludzie usuwali konta powiązane z serialem i zamykali wszelki blogi i inne takie nie mówiąc o wyzwiskach... trochę szok jak to zobaczyłam. ale może jak to zobaczą to jednak coś z tym zrobią.

Teoretycznie zostawili sobie minimalne okienko na jego powrót ale raczej leżenie jako warzywo to żaden powrót. Moim zdaniem ewentualnie mogliby po prostu to zwalić na pewnego rodzaju cud w medycynie. nie jestem lekarzem ale chyba zdarzały się naprawdę ciężkie przypadki po któych człowiek jednak wracał do zdrowia, a on przecież może pracować w budynku a nie chodzić z pistoletem po mieście w końcu w S2 i w S3 i w S4 tak robił i okazjonalnie przeskakiwał sobie przez ściany.
tylko że jeżeli się wahają to trochę kłoci się ze sposobem niby śmierci,mogli przecież coś łagodniejszego wymyślić,chociażby oszczędzić tej ostatniej operacji czy budzenia go. w końcu pop sarinie jest możliwe wyzdrowienie podobno,a oni go jeszcze dobili tymi komplikacjami więc nie sądze by wrócił.
może w najbliższych miesiącach ktoś z nich coś na ten temat powie.

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Ja miałem inną postać na myśli z tym powrotem:-).

WOLVERINE55

Brody? :)
Nie sądze, za wiele czasu mineło,nikt go tu już nie potrzebuje poza tym raczej nie ma dla niego historii już:) zresztą tak samo jak dla Quinna.
No i widzieliśmy jak go wieszają,co innego gdyby tego nie pokazali plus aktor gra w innym serialu,więc niestety :) nie ma co robić jak w skazanym na śmierć gdzie widzimy odciętą głowę, a potem dziwnym trafem postać ożywa xd

ocenił(a) serial na 8
drarry55

No to Quinn też powinien być martwy, koniec dyskusji....

WOLVERINE55

Bo co? bo go nie lubisz i zabili twojego kochanego brody'ego?
Faktycznie.
Prawda jest taka czy sie to komuś podoba czy nie że Quinn był zbyt popularny wśród widowni i nie,nie tylko żeńskiej, żeby wyszło im na dobre zabicie go.
wystarczy spojrzeć na media i dyskusje żeby to zauważyć.
Odnośnie tego co pisałam wcześniej, Racja Quinn powinien pozostać martwy bo tak to pokazali,ale w jego przypadku nie byłoby aż tak niemożliwy powrót jak w przypadku Brody'ego. O to mi chodziło. Dla Quinna też nie ma historii w tym momencie,zależy co z tym zrobią dalej bo jego postać miała naprawdę spory potencjał,temu chyba nikt nie zaprzeczy,chodzi mi o to kim był i co mógł robić,bo przy Brodym jeżeli by go utrzymali przy życiu to nie mieli wiele opcji co dalej z nim zrobić.

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Na Quinna też nie mieli pomysłu w tym sezonie w sumie, niestety pan Gansa jest chyba dość miernym scenarzystą dla którego pracują jednak ludzie którzy potrafią pisać często naprawdę ciekawe scenariusze do poszczególnych odcinków. Broddy też był popularny i też był wielki hejt po jego śmierci i się tym nie przejęli zbytnio. Byli tylko zdziwieni brakiem nominacji do globów.

WOLVERINE55

Możliwe,nie odczuwałam ze nie mieli pomysłu na jego postać bo dla mnie pomysł byl fajny do czasu pewnego.
ale moze i masz racje tak to chcieli rozwiązać z braku pomysłu.
Gansa to kawał świni która olewa ludzi dzięki którym zarabia. mam nadzieję że oglądalność mu tak spadnie że stwierdzi iż zabicie Brody'ego i Quinna było pomyłeczką^^

Czyli notorycznie zabijają męskich ulubieńców widowni ?:D ciekawe co wymyśla,podobno za miesiąc sie maja spotkac i myśleć nad kolejnym sezonem.

drarry55

Ale mnie zdołowaliście tą dyskusją. Ja odebrałam to światło na końcu właśnie jako nadzieję, a nie że nie żyje :(

Cairns

Oj :)
ja chodzę zdołowana od poniedziałku od 7.20 rano.
też tak odebrałam to światło ale to równie dobrze mogło być odniesienie do tego co on pisał w liście,albo do tego że umarł... nie mniej nadal chce mieć minimalną nadzieję, ale mówię sobie że jeżeli by chcieli zostawić sobie okienko oszczędzili by mu nieco i nieco łagodniej potraktowali. Na przykład oszczędzili ostatniej operacji. Ale z tego co ktoś wyszukał wynika że niektóre narkotyki między innymi chemiczne gazy mogą naśladować stany w których lekarz oznajmia śmierć mózgu i śpiączkę...nie znam się nie jestem lekarzem ale jeśli istnieje jakaś nadzieja i od początku chcieli go niby tylko uśmiercić na pewno konsultowali się z jakimis znaczącymi lekarzami, nie mniej podejrzewam że aktor chciał odejść..nie dowiemy się tego niestety.
z drugiej strony po co trzymać to do finału skoro mógł umrzeć w tej gazowej komorze?

co dziwne, Reporter wysunął prośbę do Showtime o wywiad z Rupertem, i odmówili,zakazali mu udzielać wywiadów po finale.
Nie mam pojęcia dlaczego... ? to dziwne.

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Żeby fabuły następnego sezonu nie zdradził?. Ale chyba grzecznie poprosił, dziwne że mu zgody nie dali.

WOLVERINE55

Nie ma jeszcze fabuły kolejnego sezonu, za miesiąc dopiero jak twierdził któryś z producentów mają zacząć o tym myśleć.
a poza tym od kiedy aktorzy zdradzają takie rzeczy?D Przed S4 też robili wyaidy,przed każdym sezonem robią i po odcinkach też:) nie mówiąc że skoro już nie występuje to pewnie tej fabuły sam nie zna bo i skąd jak dopiero był S5:)

Bardzo dziwne,reporter chyba poprosił przez stację o wywiad i odmówili Gansa też ich nie udziela,nie mam pojęcia czemu,ale to faktycznie dziwaczne że tak z tym wyskoczyli, ale dzień po śmierci Brodyego Damien już udzielał wywiadów,więc to tym bardziej dziwne bo w czasach Brody'ego serial był bardziej popularny. Więc to może takie zagranie marketingowe że ludzie wciąż się zastanawiają...
Mnie osobiście by się podobało gdyby wszystko co wydarzyło się po tym jak Carrie poszła spać było jej durnym snem xd w S6 się obudzi, Quinn będzie żyć a ona wróci do CIA,ukochałabym ich za to,ale tak się nie stanie,takie tylko moje marzenie :))

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Jeśli go jednak ożywią to chyba tylko z obawy o zyski...

WOLVERINE55

pewnie że dla zysku bo to chyba nie był od początku ich pomysł,chyba...
ale pewnie bardziej się im opłaca go ożywić czego chce jakieś 90% fanów i ludzie po kilku odc. o tym zapomną niż stracić tyle widzów o ile ludzie mówią prawdę że przestraszną oglądać.

jak dla mnie nie będzie to mniej dziwne niż inne aspekty tego serialu też mało realne, plus on jeszcze nie umarł tylko jest w śpiączce,chyba.
Skoro uśmiercili Sarę w skazańcu odcięli jej głowę a potem chodziła całą i zdrowa myślę że Rupert jest w lepszej pozycji ,ma głowę :D

drarry55

Ja zrozumiałam światło właśnie jako odniesienie do tego co w liście i jako znak nadziei. Carrie pochylała się nad nim jakby chciała się ostatecznie pożegnać, ale cofnęła się gdy zobaczyła światło. A Wy mi tutaj, że on umarł albo ona go zabiła:( Na odwrót to zrozumiałam.

Niech ta idiotka trzyma się od niego z daleka z tymi morderczymi zakusami. Miliony fanek-gospoś nie mogą się mylić, on przeżyje.

ocenił(a) serial na 8
Cairns

Moim zdaniem go nie dobije bo jest w tej chwili GŁĘBOKO WIERZĄCA..

WOLVERINE55

Dokładnie, tylko co zostawią go w takim stanie ?tak w zasadzie czy ktoś prosto mógłby mi wyjaśnić co mu jest?Jest w śpiączce i tyle ?
I czy uszkodzeń mózgu nie diagnozuje się po tym jak ktoś się obudzi(oczywiście o ile się budzi) Quinn zbyt długo sobie nie spał więc uśmiercanie go tak szybko nie jest zbyt pochopne?

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Powiem tak :niech w sumie sobie żyje, ale niech twórcy nie zrobią jakiegoś cudu że w następnym sezonie sobie hasał jakby nic się nie stało.

WOLVERINE55

Dear @MikeTyson. This is Quinn from #Homeland. Do you watch the show? I'd love to talk to you about something...

Oczywiście że chodzi o uszkodzony mózg...
jaki cel wstawiać takie rzeczy na twittera jeżeli Quinn jest martwy?:D Jeśli to zagranie marketingowe to wredne z ich strony xd a to pisał sam Rupert...

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Ech on już przeżyje, ale nie żeby w następnym sezonie hasał jakby nigdy nic, bo to przegięcie będzie.

Cairns

Nie wiadomo co mieli na myśli z tym światłem,i nie dowiemy się tego bo nikt z nich nie raczył nic powiedzieć. Po śmierci Brody'ego wydali ostateczne oświadczenie tu cisza.

Ludzie na twitterze wstawiają artykuły o przypadkach jak ludzie przeżywali gorsze przypadki a Quinn nie ma śmierci mózgu ani nic takiego,oddycha sam,tylko się nie obudził.
Więc teoretycznie istnieje szansa,jakaś tam. Jednak nie sądzę by ożywili kogoś kogo tak tragicznie uśmiercili,bo jeśli to byłby od początku taki plan to chyba nie doszliby aż do śmierci mózgu chyba że to wszystko jest robione pod te dziwne religijne symbole które nam pokazywali w finale.

ja dziś rano stwierdziłam że nie ma żadnej szansy, ale widząc te wszystkie posty w internecie znów czuje nadzieję. paskudne uczucie.
Racja gdyby chciała np udusić go poduszką to czy by nie pokazali jak przyciska poduszkę do jego twarzy i wtedy by się serial skończył?bo nie pokazali faktycznie nic prócz tego że się pochyla.

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Po trzecim wstawiali analizy że takie powieszeniepowieszenie można przeżyć...

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Oglądalność jak mówiłem mieli najlepszą w finale trzeciego sezonu pomimo faktu że odcinek im wyciekł parę dni przed premierą. Od tego czasu raczej im tylko spada.

WOLVERINE55

Sezon 3 był bardzo fajny nie ma się co dziwić.
a i dobrze niech im spadnie nawet do zera teraz xd

ocenił(a) serial na 8
drarry55

Wtedy ludzie liczyli na inne zakończenie wiadomego wtedy i stąd ta oglądalność.