Homeland zdobyło dwie statuetki w kategorii: najlepszy serial dramatyczny i najlepsza aktorka w serialu dramatycznym- Claire danes.
Wg mnie nie zasłużył. Jak dla mnie Homeland to najbardziej przereklamowany serial tego roku. Pierwsze dwa odcinki były bardzo dobre, później było tak nudno, że niektóre odcinki to normalnie przy trzech podejściach oglądać. Akcji to więcej w housie jest niż w tym serialu. Jedynie finał był interesujący a tak to w każdym odcinku było 50 minut gadanie nic więcej, równie dobrze mogłoby tego nie być. W każdym odcinku Homeland przez cały odcinek nic się nie dzieje, jedynie w ostatnich minutach jest coś ciekawego, że wciągnie. Nie rozumiem zachwytów nad tym serialem. Niezasłużona statuetka za najlepszy serial dramatyczny. W tym roku moim zdaniem było wiele lepszych seriali jak np: Sons of anarchy, Breaking bad, Luther, Gra o tron, Boardwalk empire, American horror story.
zgadzam się z przedmówcą. mnie także ten serial, z odcinka na odcinek, coraz bardziej nużył. a Claire Danes z tą swoją nadekspresją zwyczajnie irytowała. jeśli tak wyglądają/ zachowują się agenci CIA to panie, zlituj się nad Ameryką... mi w tym roku najbardziej brakowało jakiegokolwiek wyróżnienia dla rewelacyjnego, czwartego sezonu "Breakin Bad"
Claire Danes moim zdaniem zagrała świetnie.Tylko ze mi się wydaje ze jesteś w błędzie ze ona niby była agentem cia ,moim zdaniem była analitykiem (dziwny agent CIA bez broni).A co do jej zachowania tez bym ześfirował od napływu tylu informacji do głowy ,jeszcze do tego romans z terrorystą w którym się zakochała itd
co to za analityk co w terenie pracuje. mam tu na myśli początkową początkowe scenę w Bagdadzie (jeśli dobrze pamiętam nosiła tam chyba broń), zresztą w rozmowie z agentem FBI przyznała, że brała już udział w strzelaninie i zdarzyło jej się zabić człowieka. chociaż Jack Ryan z książek Clancy'ego też był niby analitykiem, a sporo złych ludzi "wykulkował"... no ale to Ameryka - tu wszystko jest mozliwe. stany, stany, fajowa jazda... :)