i jeszcze coś.. najbardziej rozwaliła mnie scena z jego palcami i to w jaki sposób ona na to wpadła.. wow, zaraz zacznie czytać w myślach.. :P

Mnie tez irytowała ale juz sie przyzwyczaiłam. Niestety choroba psychiczna ma do siebie to że cżłowiek może byc nadmiernie pobudzony i przewrażliwiony. MOże to sprawia,że jest taka dobra w tym co robi?

Może i tak, ale to trochę naiwne.. No nic.. Obejrzę drugi odcinek i zobaczymy.. Tak wiem, że nikt mnie nie zmusza do oglądania.. jakby co.

Po kilku odcinkach juz mniej denerwuje :) Ja mam tak ze do każdego filmu musze sie przyzwyczaic i wkręcic w fabulę.. Obecnie skonzyłam odcienk 11 sezonu 1. Jutro oglądam dalej.. Napisz jak wrazenia po 2 odc.

Ja do każdego nie muszę. House of Cards połknąłem tak szybko, że nie zdążyłem popić. Dam znać, zobaczymy.