ma taki interfejs mało rozgarnięty, jakby przygłupiego bloka. Ale byłoby fajnie jakby go uśmiercili,
swoje już zrobił albo raczej nie zrobił:)
Quinn jest za to świetny!
No Quinn idealna partia dla Fary,co pięć minut pyta czy wszystko okej itp. I w sumie bardzo niejaki poza paroma momentami w drugim sezonie.
Quinn to świetna postać, z potencjałem niestety nie wykorzystanym prze scenarzystów :/ Brakuje mi rozwinięcia jego historii, coś się zaczynało z nim dziać i nagle to zakończyli.
Quinn miał mieć większą rolę w sezonie. Tymczasem zrobił tylko dwie rzeczy do tej pory:zabił tego dzieciaka i miał śmieszny kryzys w odcinku siódmym. Jestem nim rozczarowany.
Homeland bez Brodiego, to nie Homeland, Przez parę odcinków go nie było i wiało straszą nudą :/