Są śmieszni, rzetelni, nieangażujący się zbytnio emocjonalnie, a przy tym lojalni. Max i jego małomówność są po prostu przerozkoszne:) Uważam, że powinni rozwinąć jakieś poboczne wątki tych postaci.
Ja tam wole duet Carrie-Virgil, dużo fajnych scen. Ale ci dwaj też są okej:D.