Moze napisze dlaczego mam taka przewrotna teorie
Dla wiekszoscci ludzi Jas Fasola jest filmem o gamoniowatym niezbyt rogarnietym facecie ale nie dla mnie.
Ja wiem co czuje Fasola, ja wiem co to znaczy jak ktos sie z Was smieje bo jestescie chorzy i cos nie wychodzi, w domu, w szkole w pracy, albo jak z Was sie smieja...
"Wakacje Jasia Fasoli" to najprawdopodobniej ostatni film z tym bohaterem. Co zostało po Jasiu Fasoli oprócz dwóch serialów, trzech filmów i gier? Podobno jeszcze jakieś książki? Są jeszcze inne filmy z nim?
http://www.youtube.com/watch?aq=f&emb=0&eurl=http%3A%2F%2Fvideo.google.pl%2Fvide osearch%3Fq%3DJa%C5%9B+Fasola+%C5%9Blub&v=MJ0Mrn5_eOM
W którym odcinku to było???
Mógłbym tego idiotę oglądać 100 razy, sam nie wiem co mnie tak śmieszy, po prostu nie wytrzymuje już na samą jego twarz. :D
"Jaś Fasola" nigdy nie należał do moich ulubionych postaci komediowych. Na początku nie cierpiałem tego serialu. Potem się przemogłem i czasem oglądałem, nieraz nawet się uśmiechnąłem. Niestety nie jest to nic nadzwyczajnego. Facet robiący głupie miny, wyciągający kierownicę z auta to nie jest coś co wywoływało u mnie...
więcej
Na początku nie będe orginalny i nie będe owijał w bawełne: to wspaniały serial komediowy (szkoda że nakręcono tak mało odcinków).
Chciałbym zwrócić na coś co jest moim zdaniem niezwykłe w tym serialu.
Chodzi mi o temat muzyczny a konkretnie o piosenke albo raczej pieśń otwierającą serial. Wspaniałe zastosowanie...
Jaś Fasola jest świetny. Uwielbiam wszystkie odcinki. Każdy ma w sobie mnóstwo śmiesznych momentów. I choć teraz serial już nie śmieszy tak jak za pierwszym razem to nadal z chęcią go oglądam.
Serial jest arcydziełem. Idzie się poszczać ze śmiechu. Za każdym razem jak się śmieję boli mnie brzuch. MR BEAN 4EVER!!!! Szacun dla Atkinsona. W Czarnej żmiji był tak samo doskonały jak w Jasiu :) 11/10 dla serialu i dla samego aktora :)
Angielski humor albo się kocha, albo nienawidzi. Tak jak Mr. Beana (nie cierpię polskiego "tłumaczenia" - Jaś Fasola...).Ja należę do tych pierwszych - uwielbiam Anglię, Anglików i ich humor! Odcinki Mr. Beana, mimo że oglądałam już niezliczoną ilość razy, za każdym jednym razem mnie do łez śmieszą. :D To zachowanie...
więcejPłakałam ze śmiechu.. :))))) Jaś Fasola to taki humor dla zmęczonych po pracy i szkole, dla chcących czegoś nieambitnego. Jestem pod wrażeniem.
Niesamowite, jak fantastyczną i -dziś można to już śmiało powiedzieć- kultową postać wykreował Atkinson. Rzadko zdarza się charakter stworzony tak kompleksowo. Myślę, że gdyby przyjrzeć mu się bliżej, okaże się, że to swoisty mały majstersztyk.
Wielu uważa, że Mr. Bean to żałosny dziwak, któremu brakuje w najlepszym...
Przy wszystkich odcinkach się śmiałem. Jak miałem 5 lat i oglądałem w telewizji Jasia Fasole to aż zwymiotowałem ze śmiechu. To było jak siedział na kanapie na samochodzie i wjechał do cięzarówki z poduszkami i wyleciały pióra. Chociaż teraz już mnie to aż tak nie śmieszy :) Miło go wspominam z dzieciństwa. Dlatego, że...
więcejA PAMIETACIE ODCINEK Z DZIECKIEM.GDY SZEDL DO WESOLEGO MIASTECZKA I BIEDNY NIE MOGL ZBYT DUZO POSZALEC W WESOLYM MIASTECZKU BO MUSIAL SIE NIM OPIEKOWAC.