PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=221833}

Jak poznałem waszą matkę

How I Met Your Mother
2005 - 2014
8,0 209 tys. ocen
8,0 10 1 208913
7,2 24 krytyków
Jak poznałem waszą matkę
powrót do forum serialu Jak poznałem waszą matkę

Co sądzicie? :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
saimon13

Obejrzałam oba, są całkiem ok, ale to, ze Barney odebrał telefon w takim momencie mnie dobiło.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
saimon13

Ha it was legen...wait for it...dary
Czyli już wiemy że pod koniec sezonu Ted wejdzie do pokoju gdzie będzie panna młoda i wtedy poznamy żonę Barneya. Póki co zważywszy na to że Nora nie zna się za dobrze z Tedem, jakoś wątpię żeby akurat go wzywała żeby się wygadać.
Ciekawy pomysł z tym powrotem w ostatnich sekundach, swoją drogą nieźle się zmieniła przez te 6 lat

grinshnak

No właśnie dlatego to będzie Robin. A jej świadkiem będzie Ted, bo kiedyś to sobie obiecali.

gasarbeiter

bardzo możliwe, Barney się hajtnie i co z 8 sezonem? Już nie będzie tak śmiesznie.

saimon13

Odcinki na poziomie mniej więcej 6 sezonu, wiec nie jest źle, można się pare razy uśmiechnąć. Ale powrót Victorii z 1 sezonu? Tego bym się nie spodziewał :)

saimon13

Niezłe odcinki, ale mnie zaintrygowała scena z drugiego odcinka gdy Marshall znowu się upija - zwróciliście uwagę na Barney'a rozmawiającego w tym czasie przez telefon? Ma minę jakby dopiero co zobaczył ducha, ciekawe o co chodzi...

martins_92

w którym to było momencie tak około?

dokładnie między 18 a 19 minutą

martins_92

ok, dzięki . ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
saimon13

1 odcinek to nie wiadmo kto się żenił dość dziwny odcinek a drugi jeszcze bardzej zakręcony hehe.

saimon13

W ostatniej scenie, gdy Lily mówi do Ted'a, że panna młoda chce go widzieć, skłaniam się do tezy, że to właśnie Robin będzie żoną Barney'a. Bo niby po co Nora chciałaby się z nim widzieć? To są jednak tylko moje przypuszczenia i zapewne twórcy jeszcze nie raz pokręcą tą historię :)

Shaggy144

a Ja mysle ze to wlasnie to bd. Nora! taki zawrot akcji ,przeciez mamy caly sezon 7 na to aby Ted blizej zapoznal sie z Nora tak? a to ze panna mloda go wzywa ,to nie znowu moze byc jakas wielka sprawa tak? moga wczesniej dogadac sie przypadkowo .wszystkie chwyty dozwolone!

za szybko by naprowadzili fanow/widzow ze love triangle Robin/Barney/Nora zakonczy sie milosnym sukcesem tej pierwsze dwojki.
.I ze juz w pierwszych odcinkach ..tak mocno sugeruje ze uczucie miedzy Barn & Rob nie wygaslo,a wrecz przeciwnie?
mozliwosciblizszej znajomosci Teda z Nora:
..jak np. Nora przebywajac z paczka zauwazy ze Barney i Robin wciaz maja sie ku sobie, ze moze byc tego tylko przeszkoda? (sytuacja w niewielkim odstepie od slubu)
Ted to zauwaza ,dochodzi do rozmowy, wyciaga argumenty iz Robin jest z kims inny m szczesciwa( Trucco ,koles od koszuli!)
i ustalaja ze i tak wezma slub..(bo to co dzieje sie miedzy tamta dwojka ,to tylko bardzo dobra przyjazn.
lecz na weselu dojdzie do wahan z str.Nory i Ted bd. tylko jeden wtajemniczony i tyle!

everything

o co chodzi z tym kolesiem od koszuli? ktory to odcinek? nie pamietam tego... :(

przem92

Robin ma się spotykać jeszcze z jednym ziomkiem, który pytał ją o koszulę (albo to były spodnie, nie pamiętam ;)) w sklepie na zakupach jak była będąc jeszcze z Tedem.

zuckuss_2

aaa. Dzięki :)

zuckuss_2

Gdzieś w jakimś wywiadzie czytałem, że miał być on czestym gosciem sezonu (ten od koszuli) jednak aktor go grający zaangażował się jakis inny projekt i odmówił HIMYM

saimon13

No tez mnie zaintrygowal Barney rozmawiający przez telefon, zobaczymy. Największy plus to powrot Victorii, tej Nory z kolei nie lubię i liczę, że skończy się prędko jej wątek. Odcinki dają radę, nie wynudziłem się

Astral_3

Z kolei ja nie przepadam za tą Victorią, znowu te same smęty mogą być.

saimon13

Victoria wróciła. ;/ Ogólnie to dobre dwa odcinki, ale końcówka mnie wkurzyła, mam nadzieję, że Victoria na długo nie zostanie. Co do panny młodej to chyba jednak Nora, Lily też była zdziwiona gdy mówiła, że panna młoda chce widzieć Teda. Chyba była by inna reakcja gdyby chodziło o Robin.

Kamill

kurna jak ja wam zazdroszczę. ja w pracy jeszcze siedzę i nie mogę obejrzeć :( a tak mnie ciekawość zżera zeby sobie coś chociaż przeczytać ;/ ;/ ;/

kurna jak tu wytrzymać te pare godzin :P

Deddlith

Spokojnie, też się niecierpliwiłam a teraz mnie skręca, bo TYLKO dwa odcinki,już chcę następne!

Gabrielle_de_Lioncourt

to pod znęcanie się psychiczne podchodzić powinno :P

saimon13

A ja przypuszczam, że będą dwa śluby jednocześnie. Pod koniec tego sezonu okaże się, że Ted pójdzie od Barneya do Robin(od pana młodego do panny młodej), a w kolejnym się okaże, że to podwójny ślub. W końcu są zakontraktowane jeszcze dwa sezony HIMYM, a chyba w którymś odcinku Ted powiedział, że poznał żonę na weselu Barneya, więc musi się jeszcze trochę dziać w tych migawkach z ceremonii...

paint

widzieliście, jak świetną oglądalność miały te odcinki? o.o scenarzyści zrobią wszystko, by utrzymać sporą widownię, więc niczego się nie dowiemy, a nasze ewentualne teorie zostaną obalone, kiedy już ją poznamy ;)

hubert_wentland

to znaczy, kiedy dowiemy się, kim jest, bo chyba już ją znamy ;)

hubert_wentland

mnie szczerze mówiąc jeszcze zastanowiła końcówka historii z krawatem Barney'a, kiedy Lily mówi, że jak on może iść w tym czarnym... więc sądzę, że będzie niezły twist przy samym już ołtarzu ślubnym Barney'a i... tej drugiej ;)

Battledust

A to na pewno. Samo panikowanie Barney'a na temat odpowiedniego "krawata" zaraz na początku jest dość dużą wskazówką. Doczekać się nie mogę :D

Gabrielle_de_Lioncourt

w sensie, że niby Barne'y się rozmyśli tuż przed ślubem? ;d to by było chyba zbyt w stylu mody na sukces.. (nie żebym oglądała, czy coś.. ;d)

breaath

BYł jakiś wywiad ze scenarzystami, gdzie pytano właśnie czy ślunb na pewno się odbędzie i potwierdzili: to nie jest żaden trik Barneya i ślub na pewno się odbędzie

Battledust

Niektórzy na tym forum pisali, że podobno ten ślub ma nie dojść do skutku, czy że ogólnie jakoś niefajnie się skończy. Tak tutaj czytałam, sama nic więcej nie wiem. Więc tak pomyślałam, że pewnie to Nora, ale im to nie wyjdzie i następny będzie z Robin. Bo przed parą B+R minie jeszcze trochę czasu, skoro Robin miała być jeszcze z jakimś facetem.

Ale z drugiej strony można odnieść wrażenie, że Lilly jest druhną na tym ślubie, zwłaszcza po dzisiejszym odcinku. A trudno znaleźć powód, dla którego Nora miałaby wybrać akurat ją. Poza tym, we wcześniejszej migawce, pokazanej pod koniec bodajże 6. sezonu, widzieliśmy Teda dosyć zdenerwowanego, co byłoby bardziej zrozumiałe w przypadku B+R niż B+N. No i jeszcze ta obietnica bycia drużbą na ślubie Robin.

Kurczę.

Chcę kolejne odcinki :D

parapluie89

Z jednej strony nie sądzę, by scenarzyści jeszcze raz stworzyli wątek ze ślubem, który się nie odbędzie. Były już takie dwa. Choć z drugiej skoro z Lilly i Marshallem coś takiego było, później z Tedem, to może tym razem zrobią ze ślubem Barneya i Nory/Robin.
Jednak mimo wszystko skłaniam się ku wersji, że do ślubu dojdzie, będzie to ślub z Robin, choć Barney przez większość sezonu będzie z Norą.

Na jakiej podstawie twierdzisz, że Lilly jest druhną? Wcześniej, w czasie ślubu Marshalla, Ted i Barney pomagali mu w przygotowaniach, choć tylko Ted był świadkiem. Z resztą Barney pomagał też Lily (załatwiał wino), albo też przypakowany kolega Marshalla. Wiele osób przewijało się przez pokoje państwa młodych przed ślubem. To, że akurat Lilly powiedziała Tedowi, że panna młoda go prosi, właściwie nic nie znaczy. Mogła po prostu siedzieć w pokoju, w którym panna młoda się przygotowywała, mogła akurat przechodzić obok panny młodej, cokolwiek.

A Ted przecież denerwował się podobnie na ślubie Piąchy, więc to również niewiele wnosi.

saimon13

odcinki takie sobie, nie zachwyciły, ale liczę że się rozkręcą z czasem. Jeśli chodzi o żonę Barneya to stawiam na Robin, bo Nora nie przyjaźniła się specjalnie z Tedem więc nie miała po co rozmawiać z nim przed ślubem, a Robin to zupełnie co innego :)

saimon13

odcinki bardzo dobre i ciekawie pomyślane i opłacało się czekać do tej 2 w nocy aby obejrzeć premierę . Super scena tańca Robin z Barneyem wg. mnie żona Barneya będzie Nora a Robin będzie przez długi czas chodzić z tym gościem od koszuli :D

Greatevil

A może inna osoba będzie Panna Młodą niż Robin\Nora. Twórcy mają duże pole do popisu, mogą nas jeszcze nie raz zaskoczyć.

Greatevil

Zgadzam się co do tańca - zajebisty ;)

Psia_Jucha

ten taniec jest boski!!!!!!!!!!!!!!!!!! Barney jest boski? jak Neil to robi że jest taki seksowny niech go szlag!!! chyba nie zasnę w nocy XDXDXD

saimon13

na razie fajnie :) o powrocie Victorii było wiadomo już wcześniej, więc to nie jest wielkie zaskoczenie, ale nie sądziłam, że już na początku ją zobaczymy. Teraz czekamy tydzień na kolejny odcinek! A w ramach umilenia czekania, nowy ulubiony filmik ;) http://www.youtube.com/watch?v=5AsjA7ulqXQ

saimon13

Myślę, że będzie wręcz odwrotnie niż tak jak sądzi wiele osób. Tzn. uważam, że ten ślub to ślub Barneya i Robin, ALE do niego nie dojdzie, bo Barney będzie chciał być z Norą. Wydaje mi się, że scenarzyści robią widzów w bambuko, bo po tych odcinkach zbyt oczywiste jest, że Barney miałby wziąć ślub z Norą, a ostatecznie zrezygnować dla Robin.

Dlaczego tak uważam?

- Panna młoda prosi, aby Ted do niej przyszedł. Po co akurat Ted miałby przychodzić do Nory?
- Barney zastanawia się czy podejmuje słuszną decyzję biorąc ten ślub.
- Może być tak, że Robin namiesza Barneyowi w głowie, dojdzie do ślubu z Robin, a podczas samego ślubu uświadomi sobie, że jednak woli Norę.
- W poprzednim sezonie powiedziane było, że Robin będzie spotykać się jeszcze z tym ziomkiem, którego spotkała kiedyś na zakupach.
- I tak jak wspomniałem, byłoby to zbyt oczywiste po tych dwóch odcinkach

Oczywiście można wymieniać argumenty zarówno za tym, że będzie to Robin jak i Nora. To tylko moje domysły :).

Cieszę się z powrotu Victorii, bo bardzo ją lubiłem w pierwszym sezonie. Swoją drogą aktorka grająca Norę ma magiczny akcent :). Uwielbiam każdą jej kwestię ;).

zuckuss_2

I oby tak było, Barney i Nora idealnie do siebie pasują, Barney z Robin już troche gorzej.. pozatym kurde, Nora jest najładniejszą laską ever w serialu, i ten jej akcent ;)

zuckuss_2

jest jeszcze jeden akcent, co do zmiany zdania ---> Barney w ostatniej chwili zmienia krwata

saimon13

pomijając to kto będzie panną młodą, cieszy mnie bardzo podstawowa sprawa- pierwsze 2 odcinki nowego sezonu są ZABAWNE. Nie były to odcinka na miarę "naked man" lub "playbook" ale były o wiele lepsze niż większość 6 sezonu który po prostu nudził. Miejmy nadzieję że poziom sezonu się utrzyma lub wzrośnie.

pyotrus

Zgadzam się, te dwa pierwsze odcinki dawały rade. W 6 sezonie śmieszne moim zdanie były jedynie "Glitter", "Blitzgiving" oraz "The Perfect Cocktail". Reszta była zwyczajnie nudna.
Rozwalił mnie taniec Robin i Barneya. :D

saimon13

Obejrzałam jeszcze raz pierwszy odcinek 7. sezonu, starając się doszukać w nim jakiś wskazówek... i mam pomysł! Zastanawiałam się po co scenarzyści przypomnieli widzom o umowie między Tedem a Robin (jeśli będą samotni po 40-tce to się ponownie zejdą) - może po to, żeby w ostatnim odcinku tej serii zrobić nawiązanie do tej sceny. Panna młoda (zakładając, że jest nią Robin) prosi Teda o rozmowę, żeby przypomnieć mu o tej umowie i mówi mu, że już wkrótce przestanie ona obowiązywać, bo wychodzi za mąż...

Dla mnie to ma sens i nie piszę tego, bo chciałabym aby Barney i Robin zostali razem czy coś w tym stylu, po prostu wydaje się to być prawdopodobne, tym bardziej, że scenarzyści lubią robić tego typu nawiązania - przykładem jest sezon 6. który zaczyna się i kończy nie tylko ślubem, ale też "motywem letniej sukienki". ;-)

saimon13

Przede wszystkim cieszę się, że były dwa odcinki pod rząd :) Miałem nadzieje dowiedzieć się z kim Barney się żeni, ale po dwóch odcinkach wciąż nie zostało to wyjawione. Mało tego, po tym jak 'rozegrali' dwa odcinki wnoszę, że cały sezon może być zbudowany z wstawek z przeszłości a tempo akcji samego ślubu Barney'a może wynosić jeden krok na odcinek....a że od teraz będziemy mieć jeden odcinek na tydzień, więc nie mamy wyjścia i musimy uzbroić się w cierpliwość.. I też uważam, że scena tańca Barney'a i Robin była bardzo fajna!

Barney nie będzie z Norą bo Ted snując opowieść swoim dzieciakom mówi:
"KIDS, DO YOU REMEMBER NORA?" więc wychodzi na to, że dzieciaki jej nie znają, więc nie może ona jego żoną być :)
mi się wydaje, że do ostatniej chwili sezon będzie opierał się na związku B+N. być może nawet do samej ceremonii (B waha się czy wziąć ślub z N) . jednak ostatecznie B bedzie z R. Nie wiem jak to zrobią ale licze na to:D

jem_pomarancze

kurcze nie zwróciłam uwagi - dzięki za zwrócenie na ten tekst uwagi :)

bo Barney musi być z Robin i koniec :)

Deddlith

no chyba, że to niedociągnięcie ze strony scenarzysty :(