Jak poznałem waszą matkę

How I Met Your Mother
2005 - 2014
8,0 212 tys. ocen
8,0 10 1 211590
7,2 18 krytyków
Jak poznałem waszą matkę
powrót do forum serialu Jak poznałem waszą matkę

Trochę wydawało mi się bez sensu, że Robin i Barney wzięli ślub i cała ta szopka wokół tego w ostatnim sezonie, ALE...

Po obejrzeniu ostatniego odcinka, a szczególnie jego początku, gdzie Lily mówi, że mogą tylko i wyłącznie wtedy poderwać Robin, jeśli zamierzają ją poślubić nabiera to sensu. Ted kochał ją od poczatku, a Barney... No właśnie, pewnie nigdy jej nie kochał, ale mając na uwadze umowę z baru, poślubił ją. Całkiem sensowne. Ostatecznie się rozwiedli, ale Barney mimo, że jest niedojrzały, zawsze kochał przyjaciół i dotrzymywał obietnic. To była jedna z nich. I ją też spełnił.

Ted pewnie też się z nią ożeni. I tym sposobem - nikt nie złamał danego słowa :)

ocenił(a) serial na 7
dart131

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że Barney żeni się z jakąś laską tylko po to, żeby się z nią przespać.

ocenił(a) serial na 7
ktos1234321

Nie z jakąś, tylko z Robin. Barney zawsze dotrzymywał obietnic, które dawał :)

ocenił(a) serial na 7
dart131

Z jakąś, bo Barney nie ożeniłby się z żadną tylko dla przespania się z nią.
Jak dla mnie to on ją po prostu kochał, a że nie wyszło, zdarza się...

ocenił(a) serial na 3
dart131

Nie wiem co bierzesz, ale też chcę, jeżeli tylko to sprawi, że zakończenie nabierze sensu.

ocenił(a) serial na 7
nero00

Zakończenie może nie mieć sensu dla Ciebie, dla mnie ani dla kogokolwiek. Ja nie rozumiem dlaczego sie czujecie oszukani. TWÓRCY zakończyli to tak jak chcieli. Powiesz: ale to my oglądamy, zrobili sobie z nas jaja!

No i co z tego? To ich serial, nikogo do oglądania nie zmuszali, zakończyli go jak chcieli, koniec kropka.

ocenił(a) serial na 3
dart131

Ale twórcy nie robią serialu dla siebie, tylko właśnie dla widzów.
Istnieje dla mnie jedno uzasadnienie takiego zakończenia. Stacja telewizyjna chciała, żeby o serialu było głośno. Nie ważne dobrze, czy nie. Swoją drogą serial już stracił wielu fanów i wiele osób już do niego nie powróci.

ocenił(a) serial na 7
nero00

Twórcy serialu robią serial nie dla siebie, nie dla nas, a dla pieniędzy, co 9 sezon idealnie nam pokazuje.
Jakby robili serial dla nas, to daliby nam więcej matki, bo każdy na nią czekał, chciał wiedzieć jak najwięcej o niej, a dostaliśmy parę scen z jej udziałem. Mogliby poświęcić jej cały sezon 9, który został już ochrzczony jednym wielkim zapychaczem, ale woleli czekać z poznaniem jej i Teda do ostatniego odcinka, zeby przyciągnąć jak najwięcej widzów i zarobić jak najwięcej pieniędzy.

Ja chciałam wrócić do tego serialu niedługo, ale nie wiem czy to zrobię. Jak myślę o tym, że Ted znowu skończy z Robin (swoją drogą jak oni to widzą? Ted zostawi swoje 15-letnie dzieci i będzie podróżował z Robin, czy to ona zrezygnuje ze swojej kariery?) to mi się odechciewa wszystkiego.

ocenił(a) serial na 3
ktos1234321

Pytanie o karierę Robin wraca do mnie jak bumerang, kiedy już chcę zaakceptować to zakończenie. Robin nie potrafiła zrezygnować z kariery dla Barneya, choć wiemy, że się kochali, a przynajmniej ja to tak odebrałem.

ocenił(a) serial na 7
nero00

Dokładnie to samo chciałam napisać jeszcze ;P Robin i Barney nie wytrzymali tego, mimo że byli ze sobą, bo on z nią podróżował. A teraz co, ciocia Robin przyjdzie na obiad w niedzielę, bo przez resztę czasu musi podróżować? I don't buy it. Moim zdaniem dalszy ciąg tego to roczny związek Teda i Robin a potem znów rozstanie.

ocenił(a) serial na 9
ktos1234321

Czy wy nie oglądaliscie końcówki? Robin w 2018-2020 roku (ten moment kiedy wpadła na teda i penny) , wróciła po podrózach do NY i już więcej nie podrózowała, po prostu była dziennikarką taką jak te kilkalat temu tylko z doświadczeniem "terenowym".Potem praktycznie po śmierci Tracy opiekowała się dziećmi i Tedem,żeby nie cierpiał, Luke nie mówi o wpadaniu od czasu do czasu na obiadki czy wręcz kolacje tylko o tym,że odwiedza ich praktycznie co wieczór. Wróciła nawet do swojego mieszkania z pierwszego sezonu. Ostatnia scena z waltorią sugeruje, że Robin jest wręcz szczęsliwa, popłakałasię, że znów może byc z Tedem. 14 lat żyła tylko kochając Teda, nie była z nikim innym, ajuzpowiedzmy po 5 latach od śmierci tracy Ted również zaczął dostrzegac znów Robin jako więcej niż przyjaciółkę i znów się miedzy nimi gorąco robiło co zauważyły same dzieci.

ocenił(a) serial na 7
DarkAnghelus

Czy ja coś przegapiłam? Robin nie mówi tam, że wraca czy wróciła do Nowego Yorku, a Luke nie mówi jak często ciocia Robin wpada do nich, mówi po prostu, że wpada.

ocenił(a) serial na 8
dart131

Też sobie nie mogę tego wyobrazić. Tym bardziej, że Barney robił dla Robin wiele bezinteresownych rzeczy w momencie jak nie był nią zainteresowany (m.in. zrezygnował z przespania się z Jennifer Lopez). Szczerze powiedziawszy to trochę ten początek odcinka gryzie mi się z tym co widziałem później.

ocenił(a) serial na 7
gawlacki

Bo on jest jak dziecko. Podpalił się czymś i robił wszystko, aż to zdobył. A kiedy już to miał nie był szczęśliwy...

Fajnie że każdy patrzy na serial i zakończenie inaczej, jeszcze się nie spotkałem z taką dyskusją na zakończenie serialu jakiegokolwiek.
Mnie się ta sytuacja strasznie podoba.