Ten serial to metafora antynatalizmu. Byt z serialu kieruję się moralnością i stawia ją na 1 miejscu. Dlatego chce usunąć ludzkość. Tak jak mówi ten Hindus : "Nie ma już głodu, więźniów, chrób itp" czy coś takiego. Usunie ludzkość to zakończy ogromne cierpienie ludzi. Byt oczywiście kieruje się moralnością dlatego nie może ich wszystkich po prostu wymordować więc chce by ludzkość wyginęła ze starości, przy tym nie tworząc nowych ludzi. Ludzie którzy zostaną scaleni dostępują czegoś ala nirwany. Byt chcę by każdy tego dostąpił dlatego tak bardzo dba o Carol i innych. Czego nie wiemy:
1. Co się stanie gdy wszystkie ciała już umrą ze starości.
2. Co ze zwierzętami? Próba kastracji wszystkich kręgowców, eliminacja bezkręgowców bo nie czują bólu (chyba). Jest to superintelignetny hiperorganizm więc byłoby to możliwe

Vince dodatkowo wyśmiewa Si w tym serialu, bo właściwie ci ludzie teraz się zachowują jak chat gpt dla głównej bohaterki. W wywiadzie na filmwebie mówił, że nie lubi Ai.