Niestety, kolejne serie są coraz gorsze. Ta, która obecnie leci na CC to ogromne rozczarowanie. Pierwsze dwie serie "Jima" są naprawdę fantastyczne (co napisałam w pełnym uwielbienia temacie poniżej;0), ale kolejne coraz słabsze. Po co scenarzyści dodali dziewczynę Andy'emu i męża oraz dziecko Danie? Przez to te dwie wyraziste postacie straciły swoje charakterystycze cechy. Kolejny beznadziejny pomysł to odcinki z diabłem (proces o duszę Jima, zakład) - wszyscy zawierają pakt z diabłem, i to ma być śmieszne? poza tym i tak wiadomo, że to tylko sen Jima, można sie tego domyślić po 10 minutach. Dodatkowo ciągle są jakieś aluzje do masturbacji Andy'ego i Jima - przez to serial przestał się nadawać dla starszych dzieci, a przedtem to była jego wielka zaleta. No i Ruby oraz Gracie - zrobiły sie okropnie denerwujące, takie typowe rozwydrzone nastolaty.... Gdzie te genialne odcinki z komicznym Pearsonem, zdesperowaną Daną, słodkimi dzieciaczkami? Brakuje mi ich :(