Kierunek: Noc (2020-2021)
Kierunek: Noc: Sezon 1 Kierunek: Noc Sezon 1, Odcinek 4
Odcinek Kierunek: Noc (2020-2021)

Ayaz

37m
6,9 424
oceny
6,9 10 1 424
Kierunek: Noc
powrót do forum s1e4

Ogólnie po 4 odcinku naszła mnie myśl, że czemu w scenariuszu nie ma nic o ukrywaniu się w krajach, gdzie jest noc polarna? Jeśli słońce zabija to tam będzie przez pół roku ciemno :)

szarobury1321

"Buhahaha". Dziękuję za wsparcie, którego nie potrzebowałem! Ja jestem tylko mgr inż. mechanik, ale trochę z "budowlanki"
 musiałem liznąć.

szarobury1321

masz rację, nawet mi głupio bo nie da się zedytować :D ŻELBET... nie mówcie mojej, bo się ze mną rozwiedzie...

ocenił(a) serial na 7
grochovy

sprawdź gdzie występuje prawdziwa noc polarna taka 24/24 h to się dowiesz. Zazwyczaj słońce wschodzi tuż nad horyzont na kila godzin. Całą dobę jest ciemno np daleko daleko na północy płw skandynawskiego i raczej samolotem tam nie dolecisz

grochovy

Prosta odpowiedź- był marzec. Wtedy na bigunie północnym panuje DZIEŃ polarny, nie noc. Z resztą, półroczny dzień/noc nie panuje nigdzie i nigdy, z wyjątkiem dokładnie bieguna. Co najwyżej mogliby lecieć bardzo na późno, by doświadczyć kilkutygodniowej nocy, ale tylko w określonym czasie.
I jak pisali przedmówcy- noc polarna to nie jest taki magiczny czas, gdzie słońce nie wschodzi, a wschodzi bardzo, bardzo nisko. Większość nocy polarnej w Skandynawii wygląda bardziej jak wschód/zachód

grochovy

To nie słońce zabija. W starości aksolota na którym jest ten serial oparty promieniowanie było skutkiem pulsara który gdzieś w kosmosie wyemitował taką falę i akurat ziemia znalazła się na jej drodze. Jeśli autorzy scenariusza poszli za tą koncepcją to wraz ze zbliżaniem się do jednego z biegunów mógłbyś z jednej strony zwiększać dostępny czas a z drugiej musiałbyś redukować wysokość lotu a co za tym idzie spalać więcej paliwa i ponosić większe ryzyko. Jak się przyjrzeć to w końcu niewiadome jest jakim torem poszli scenarzyści bo po siedzibie nato lata sobie szop a oni tym samolotem ponad tydzień latają co sugeruje że fala promieniowania musi być nie tylko zgodna z kierunkiem w jakim orbituje nasza planeta w tym czasie wokół słońca ale i niezwykle szeroka.

ocenił(a) serial na 6
Sebastian_XT

Ale w serialu zabija Słońce. Serial nie ma prawie nic wspólnego z książką. W książce masz co prawda legendę o samolocie który rzekomo uciekał przed zagładą, ale to był samolot solarny który czerpał energie ze Słońca i musiał lecieć w dzień, ale za to nie musiał lądować by tankować.

ocenił(a) serial na 5
grochovy

Teoretycznie tak, ale akcja dzieje się w Europie w ciepłej porze roku, tzn noc polarna wystepuje wtedy na Antarktydzie. Trochę trudno by było ale mógłby to być ciekawy wątek:)

ocenił(a) serial na 6
grochovy

Ale wiesz, że noc polarna trwa pół roku tylko na biegunie? Im dalej od niego tym krócej trwa. Poniżej kół polarnych nie ma jej w ogóle. Nawet na islandii nie ma nocy polarnej. Jeśli więc akcja filmu jest bliżej równonocy niż przesilenia, to nie mieli portów w zasięgu nocy polarnej. Generalnie pod tym względem serial jest merytorycznie zrobiony bardzo dobrze.

grochovy

Na kierunek podróży przymykałem oko na luzie. Ale na problemy które wymyślają sobie po drodze już średnio. Ludzie dowiadują się w pewnym momencie, że prawdopodobnie są jedynymi ocalałymi na całej planecie, a spływa to po nich jak po kaczce. Przejęcie tym faktem na chwilę okazują może ze 3 postaci.

Najlepsze jak na przełomie bodajże 3 odcinka mija może 2 dzień lotu i największym problemem staje się żywność : ) Miałem takie serio? To jest problem? Nawet jeśli by nic nie jedli przez te 2 dni to by im się nic takiego nie stało. A tu panika jakby minęły 2 tygodnie o wodzie. Zresztą wiedzieli przecież, ze będą musieli lądować i tak za paliwem, więc nie wiem w jakim celu dodali ten wątek z paniką na temat jedzenia i racjonowanie zapasów.

I tutaj mam kolejne wielkie ale bo na końcu postać grana przez Szyca sugeruje, że ich latanie za nocą trwało tydzień. Co jest chyba niemożliwe biorąc pod uwagę to, że w serialu nie było żadnych przeskoków w czasie. Więc ten lot trwał może 3-4 dni maksymalnie.

ocenił(a) serial na 6
Glitch21

Serial pokazuje właściwie tylko jedno okrążenie Ziemi, czyli trochę ponad jedną dobę (w końcu Słońce ich dogania). Po jednym okrążeniu wracają do Brukseli - wyraźnie jest powiedziane, że są tam pierwszy raz od początku ucieczki, a stamtąd lecą prosto na wschód do Bułgarii. To ostanie mnie strasznie zdziwiło, bo przecież jakby zrobili sobie jeszcze jedną rundkę dookoła to w Bułgarii mieli dwie godziny na cała akcję tak jak wszędzie indziej.

ocenił(a) serial na 7
andand22

Mieli wystarczającą ilość nafty wyciągniętej spod rzeki, żeby dolecieć do Bułgarii, ale nie mogli mieć pewności, że znajdą nadające się paliwo na kolejnych lotniskach. Mimo wszystko mniejszym ryzykiem było ograniczenie poszukiwań bunkra do 30 minut, niż kolejne okrążenie planety.

ocenił(a) serial na 7
grochovy

Wyluzuj

grochovy

Serial ma dobre tempo i ciekawy pomysł, ale faktycznie scenarzyście mogli się w wielu kwestiach lepiej postarać.
1. Skoro paliwo lotnicze się popsuło to dlaczego samochody jeżdżą normalnie. Mogli jak już poruszać się np samochodami elektrycznymi i byłoby bardziej realistycznie.
2. Skoro świat się skończył, to miasta nie powinny się tak świecić nocą. Rozumiem automatyczne oświetlenie uliczne itd ale raczej domy powinny być ciemne.
3. Skoro woda chroni to powinni szukać miejsc ukrytych pod wodą - np Eurotunel pod kanałem La Manche lub inne tunele prowadzone pod wodą/rzeką etc.
4. Skoro ludzie nie żyją a jedzenie straciło wartości odżywcze to całe życie powinno zostać zniszczone - co z roślinami? Raczej powinny potracić liście.
5. W pierwszym odcinku są pokazane nagrania z Nowego Jorku w dzień (widać pełno ofiar) - kto je zrobił w takim razie ? ;)
Na razie oglądam 5 odcinek i obawiam się, że mogę jeszcze rozwinąć temat.

ocenił(a) serial na 7
powelt

O samochodach było w serialu, dokładnie padło takie samo pytanie jakie zadałeś- odpowiedź (nie oceniam czy logiczna) udzielona przez Jakuba była taka że paliwo do samolotów jest znacznie lepsze jakościowo (ergo zapewne podatniejsze na "słoneczny rozkład").

ocenił(a) serial na 7
powelt

Pyt. 5- no wszyscy umarli tak nagle że nie powyłączali kamer i nadajników tv? ;)

ocenił(a) serial na 6
powelt

ad1) Ja to zrozumiałem tak, że paliwo pogorszyło swoje własności, a nie że całkowicie utraciło moc. Przecież na tym gorszym paliwie sporo przelecieli tylko zasięg im się zmniejszył.

ad2) Nocą z samolotu to przede wszystkim jest widoczne automatyczne oświetlenie uliczne.

ad3) Tutaj pełna zgoda, serial na razie bardzo nie konsekwentnie pokazuje co zabija a co nie. Oprócz tego co piszesz mamy zwierzę które nie wiadomo jak przeżyło i Rosjanina na orbicie.

ad4) Jedzenie straciło wartości odżywcze, ale wygląd pozostał. Na początku nie powinno to mieć znaczenia, ale po tygodniu masz rację powinny być widoczne zmiany.

ad5) Nagrania w pierwszym odcinku to właściwe tylko dwa zdjęcia - jedno ze studia telewizyjnego, drugie z zawodów golfa. Obydwa z kamer stacjonarnych które oczywiście nadal rejestrowały obraz po śmierci osób je obsługujących.

ocenił(a) serial na 7
andand22

Jeśli chodzi o punkt 3, to myślę, że jest to celowy zabieg. Twórcy mają nadzieję na kontynuację, dlatego nie wyjaśnili, jak zwierzątko ze szpitala i astronauta zdołali przeżyć.
Trzeba mieć nadzieję, że Netflix zamówi drugi sezon.

ocenił(a) serial na 7
grochovy

Lecąc na południe nie leci się na zachód- dogoniłoby by ich słońce. Tłumaczył to angielski pilot- żeby uciec świtowi na równiku trzeba leceć jakieś 1600 km/h (czyli 2 razy szybciej niż lata taki A320). Im dalej w strone biegunów tym prędkość ta jest obniżana (mnoży się przez cosinus nie pamiętam czego, który powoduje że np. na dużych szerokościach północnych można uciekać przed świtem lecą kilkaset na godzine). Próbując dolecieć na południe słońce złapało by ich dość szybko.

ocenił(a) serial na 6
z8k

Cosinus szerokości geograficznej. Dla Brukseli prędkość wynosi 1070km/h czyli żeby nadrabiać dystans i mieć czas na dwugodzinne przerwy musieli lecieć sporo na północ od Brukseli

ocenił(a) serial na 7
andand22

Tak, chyba tez tak zrobili- lecieli na linii Szkocja, Kanada, Alaska.

ocenił(a) serial na 5
grochovy

nie byliby w stanie się przenieść na półkulę południową, bo na równiku słońce wstaje z prędkością 1600km/h. Nie daliby rady uciec.

ocenił(a) serial na 8
grochovy

To nie słońce zabija ale promieniowanie. Poza tym ten film jest autentyczną bzdurą. Po pierwsze aby uniknąć promieniowania gamma należałoby zejść poniżej 1000 metrów pod ziemię, bo tylko tam nie dotrą muony. Po drugie uderzenie w atmosferę wywołałoby takie wyładowanie elektromagnetyczne, że cała pozostała część ziemi straciłaby wszystko co związane jest z elektryką (samolot na pewno by spadł)., prąd w Brukseli to również bzdura totalna. Po trzecie żywność jest skażona muonami (śmierć również natychmiastowa) Po czwarte praktycznie od razu przestałaby istnieć warstwa ozonowa. Mówimy tylko o pojedynczym kilkusekundowym uderzeniu w planetę, a nie o ciągłym "ataku"
Reasumując życie w bunkrze na poziomie 100 metrów, bo pewnie niżej nie schodzili byłoby niemożliwe.

ocenił(a) serial na 7
grochovy

Po co lecieć aż tak daleko, może byłoby lepiej wylodowac w mieście gdzie mają oceanarium i tam się schować

ocenił(a) serial na 8
grochovy

akurat trafili na te pół roku gdzie świeci unlucky

ocenił(a) serial na 8
grochovy

1. Bohaterowie mają kiepskie pojęcie o geografii, w końcu docierają do Bułgarii i jest scena, gdzie jeden z pasażerów dowiaduje się o istnieniu takiego państwa
2. Nie wystarczyłoby paliwa na przelecenie na drugą półkulę, to jest kilkanaście tys km
3. Jeśli byliby na półkuli z dniem polarnym - niby co robić za kołem podbiegunowym bez ciepłych ubrań, bez Starbucksa, bez zdobyczy cywilizacji? W samolocie byli zwyczajni ludzie a nie jacyś survivalowcy. Tylko Polak by może wytrzymał w takiej temperaturze

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones