Wszystko o Omerze- Barisie..... czyli Omeroholizm się rozprzestrzenia ;)
Nie wszystko jeszcze obejrzałam, bo byłam na imprezce.... scena z kuchni i jedzenie masła było ;) a potem był smutny koniec ... Omuś załamany a Defne łzy w oczach , bo kolekcja jednak nie powstanie bo nie ma kto uszyć butów....
Własnie zastanawiałas sie gdzie znikłas,ale potem przypomnialam sobie,ze pewnie ogladasz Kiralik
A nie było mnie impreza ;)))
A teraz wróciłam i oglądałam końcówkę na żywca.... ale musze od początku obejrzeć , bo inaczej nie zasnę ;)))
A jutro znów ... na ślub i przyjęcie .... cholera żyje ostatnio od imprezy do imprezy ;)
no oglądałam oglądałam :D
i ona tak koszmarnie tam mówiła że masakra, pszyjaczel WTF?!
już mogli to sobie odpuścić :)
haha ;)
tam naprawdę nie skonsultowali się z kimś z Polski, żeby porządnie nauczył ją tych kilku wyrazów?
Ale Wydra grała w Housie nie Polkę, tylko Ukrainkę.
Uroczy był ten wątek, jak mieszkała z House'em ;)
I się w nim zabujała, a on też do niej jakąś miętę i nawet taki miły dla niej był, a rzadko mu się zdarza ;)
wiem że Ukrainkę ;)
ale chodziło mi bardziej o akcent i wymowę słów ;D
i też uważam że ten wątek był uroczy, w stylu House'a, nieobliczalny ;>
Zdaje się, ze typowego kocham cię nie było;)
Tak mi się coś kojarzy;)
Ale w 14 odcinku było o miłości, jak Omer uczył Defne włoskiego ;)
Ale takich wyznań jak w sezonie to chyba nie było;)
Obejrzałam oczywiście cały 18 odcinek;)
Przetłumaczonych na razie nie ma, dziewczyny wbijają napisy;)
Dobranoc ;) Omer na noc ;)
Idę spać bo dziś imprezka.... czas odkurzyć szpilki ;)
a tu zapożyczyłam link od dziewczyn z teleforów;)
http://i.radikal.com.tr/150x113/2015/09/05/201509051306_OM3.gif
Taki Grey ...... odjazd ;)
Widziałam już to :)
Oglądałam 4 odcinek, normalne genialny! Nerimen jest normalnie prześmieszna, a Koray, który rzucił się na jedzenie ....hahaha :D Super był to odcinek :)
Tylko dalej nie wiem o co chodzi z tym zdjęciem kobiety w sukni ślubnej? Czy Omer miał żonę, która mu zmarła, czy może to jego matka? I skąd miał ten pierścionek zaręczynowy? :)
Odcinek rewelka , porzuciłam inne sprawy i oglądałam ;)
A tego to nawet ja nie wiem, też mnie to intryguje.... ale być może miał żonę, tylko tak jak piszesz zmarła , no chyba, ze kobieta na tym zdjęciu to jego matka, a pierścionek to pamiątka po matce ....
Ciekawe czy to wreszcie wytłumaczą!? Przecież Defne była w tym gabinecie, dziwne, że nie zapytała się Omera o to zdjęcie.
Cóż może dalsze odcinki wyjaśnią sprawę , bo co prawda nie było nawiązania do zdjęcia....nie było pokazane np. w tle, ale może rozmawiali o tym czy Omer, czy Sinan, trudno powiedzieć, bo nie rozumiemy co mówią,
Jak dziewczyny przetłumaczą to się coś rozjaśni.
Inna sprawa, ze chyba dziewczyny z teleforów jeszcze tez nie wiedzą o co chodzi z tym zdjęciem.
Tak zgadza się mina Omera była bezcenna;)
Ale jaki on jest rozanielony jak przebywa z Defne ;)))
A w 18 odcinku scena w kuchni z masłem orzechowym łał.... jak niby niewinnie prowokował Defne oblizując łyżeczkę z masła..., albo tylko mi się wydawało ;)
Też widziałam tę scenę z 18 odcinka, normalnie super:)
A wiesz kiedy będzie odcinek 5 z polskimi napisami? :)
Może uda się jutro albo pojutrze, bo dziewczyny miały wrzucić 35 min. napisów, tylko to trochę schodzi.
Z kolei jedna już od jutra tłumaczy 6 odcinek, a nie wiem czy 2 już tez nie tłumaczy 7 .... jeśli utrzymają tempo tłumaczenia to dość szybko będziemy na bieżąco ;)
Hahaha :D
Ja oglądam KM z napisami, a jak się pojawia nowy odcinek to tylko przeglądam sceny z Omerem i Defne :).
Dobre, dobre zespół zrobiły jedna tłumaczy druga wbija napisy na YT .... takie teamy tam mają ;)
Aha :). To łatwiej :D. Po rosyjsku coś ta rozumiałam jak oglądałam (uczyłam się tego języka 1,5 roku i podstawy podstaw znam). Wolę jednak poczekać na polskie napisy :)
Obie które tłumaczą, nie wiem czy znają biegle, ale tłumaczą i jak na razie jakichś dziwnych rzeczy nie przetłumaczyły więc chyba nie odbiegają od oryginału. Pytanie czy ten kto tłumaczy z tureckiego na rosyjski robi to dobrze ?
Ja tez się kiedyś uczyłam rosyjskiego, miałam nawet zacząć odkurzać wiedzę, ale na razie doba się nie rozciągnęła do 48 godzin więc nie wyrabiam;)
Ale zawsze to łatwie tłumaczyć rosyjskiego niż tureckiego. Rosyjski to język słowiański i jest dużo podobnych słów, więc się można domyślić dużo...tylko ta cholerna cyrylica :D.
Jak się uczyłam języka i miałam z niego korki to te słowa co znam czytało mi się fajnie, a dziewczyna, która mnie rosyjskiego uczyła mówiła "nie zgaduj słów" :D...bo te co jeszcze nie znała, to czytałam jak mi się wydawało :D
Myślę, ze będzie zabawnie, oby nie było strasznie..... a Kaczyński chyba mnie nawet nie zaskoczył .....
chyba już za stara jestem n emigrację ;)