haha lubię ten optymizm :DDDDDD
ale wiem... nie ma się co oszukiwać.. widziałam oba spotkania... tak więc... dobrze nie jest..
możesz pokusisz się o wytypowanie wyniku pierwszego meczu polaków? :DDDD
Czemu nie. Wczesniej trafiłam z obstawianiem,więc moze i teraz się uda :-)
Oczywiscie nie chcę ci psuc radosci z kibicowania moim gadaniem...milego ogladania życzę haha
Pierwszy mecz z irlandią jeśli dobrze pamietam?
haha dziękuję ślicznie :))))))))))))
tak z Irlandią Północną.
jak na to,że nie interesujesz się piłką.. dobrze się orientujesz :D
Jejku,kochana,jak mojego kota zabrakło to plakałam jak małe dziecko...wiedz,ze najlepszym lekarstwem jest inny kot.
To nie takie proste, bo gdzie ja znajdę nowego małego kotecka ? No nie będzie kotecków już
Ja przygarnęłam z fundacji. Kilka dni i już wzięłam nastepnego bo w domu taka pustka i rozpacz,że szkoda gadac. A jak mieliśmy nowego to moment ile radości było...
Ja mam na ten czas, ochoty brak na nowego kotecka. Kupię sobie szynszyle
Najgorsze jest to,że coś mi go zagryzło :(
jak widzisz większość z nas ma ostatnio gorsze dni ;q
nie wiem co się dzieje.. może coś jest w powietrzu??
no i współczuje pracującej niedzieli...
Dziewczyny, a co sądzicie w ogóle o hymnie euro2016? :pppp
znacie już? ;ddd
https://www.youtube.com/watch?v=QKqP36nymV4
tak właśnie myślałam, że gdzieś to już widziałam.. ;p
kochane ja już zmykam, bo jutro dwa zaliczenia mnie czekają ;qqq
trzymajcie się ciepło :D
Dobranoc :))))
Mnie się podobał hymn Oceany endless summer i we are one j.lo z pitbullem.
Ten hymn mi sie nie podoba
Ale nie przepadam za guettą,moze dlatego
Mi się też nie podoba piosenka,ale klip jest całkiem fajny... To się nim trochę bawiłam.
Znowu szalejecie :)))
Co to za plaga złych humorów?
Trzymajcie sie siostry .
Słodkich snów.
Ja lubię Davida ,ale piosenka mnie nie porwała.
Zgadzam sie z Tobą,że Oceana i Pitbull mieli lepsze :)))
Dzień Dobry ;)))) Piękny dzień u mnie przesyłam Wam pozytywną energię tylko nie przepieprzcie na głupotki ;))))
A złym i depresyjnym humorom mówimy stanowcze nie ;)))) To pisałam ja filmwebowy pseudospecjalista od motywacji ;))))
Miłego dnia Siostry ;))) i do zaś może wieczorową porą... pytanie czy się załapię na wykończenie wątka ;)))
hello hello hello ;)
w podstawówce śpiewaliśmy taką piosenkę po angielsku i w refrenie było "hello hello hello"
hahhhahaha ;)
Justyn173 "W związku z ogromnym zainteresowaniem SEZONEM NA MIŁOŚĆ we Włoszech, od 13 czerwca o godz. 18:00 kanał La 5 rozpocznie emisję serialu od 1. odcinka. Z kolei kanał Canale 5, na którym obecnie trwa emisja SEZONU..., zapowiedział że nie zaprzestanie go emitować"
.................. jako fanka KM musiałam Was o tym poinformować hahhhaha :D
fajnie że tam też dali w drugiej porze, o 18.00, a u nas. Nie chodzi tylko o KM, ale w ogóle, dają u nas czasem fajne seriale o beznadziejnych porach, np. Grzech Fatmagul o 14.00. A o 18.30 dają marne WS Kosem.
Ach Ty nasz pseudospecjalisto od motywacji hahhhahaha uśmiałam się :D Nasza Margoargo ;)
Może jeszcze zostaniesz coachem - osobistym trenerem personalnym ;))
u mnie na razie ładny dzień, ale trochę zaczyna się chmurzyć.
Dziś kisma Gina ma 2 zaliczenia ;)
Oj jak ja bym była osobistym trenerem personalnym, to byłabym gorsza niż pułkownik w G.I. Jane ;)))) hahaha
No patrz Włosi oszaleli tez na punkcie sezonu rewelacja ;)))
U nas fajne seriale są emitowane o takich porach, że człowiekowi ręce opadają ;)))
TO trzymamy kciuki za Ginę.... co by zdała...
Witaj.
Widzę,że Włochów nieźle wzięło na KM :))
No niestety nie wiem kto układa tą ramówkę, że zajefajny serial leci w południe.
Jeszcze z innej beczki ;))) Dziś początek Mistrzostw Europy;))) jedni będą się ekscytować kiralikem i poszukiwaniem Omusia w lesie, a inni w tym ja będę oglądać mecz Francja - Rumunia;))) trzeba zobaczyć w jakiej kondycji są Francuzi ;)))
Zatem Tym Siostrom co oglądają mistrzostwa i sobie też życzę pozytywnych wrażeń i emocji ;))))
Do wieczora znikam już bo realne życie dobija się do mnie drzwiami i oknami, telefonami i mailami ;)))) hahahahah
Buźki ;)))) do miłego zaś ;)))
Siemka.
Ja dziś będę oglądać mecz w tle,bo za francuzami jakoś nie przepadam.
Znowu mnie coś łapie.
Gardło mnie boli i kości.
Kolejną turę choroby czas zacząć.
Masakra.