Hmm... Dlaczego tematu nie widać na głównej, skoro jest najnowszy?

Bo z automatu pokazują się tematy "najwyżej oceniane" (cokolwiek to znaczy) :D
W efekcie pierwszy jest zawsze ten sam temat, chyba że po każdym otwarciu strony zmienisz to klikając w "najnowsze". Bo o klikanie tu chodzi, nic innego, gdyż nie da się tego przestawić na stałe.

Widzę, że ta scena wywołała spore zamieszanie.
Jak już pisałem w temacie "Dzisiejszy odcinek", uważam, że żaden serial nie powinien być stronniczy. Natomiast w owej scenie nie doszukiwałbym się jakiegoś przesłania. Oczywiście jakby się uprzeć, to scena faktycznie może być prześmiewczym komentarzem programu "500 zł na dziecko". Mam nadzieję jednak, że nowy pisowski zarząd TVP nie będzie wyciągała konsekwencji, a scenarzystom Klanu radziłbym odejście od tematów politycznych na czas obecnej władzy.
PS. Widać, że nie było Cię trochę na forum. Od niedawna pojawiły się tzw. "lajki", tematy z największą ich ilością są na samej górze. Można to zmienić, wybierając opcję "od najnowszych". Wtedy najnowsze tematy będą pojawiać się pierwsze. :)

aa, rozumiem :) w takim razie obczję "dzisiejszy odcinek". Dla mnie to, co oni zrobili z tym tekstem po programie 500+ plus było jak odcinek sponsorowany. Już były takie rzeczy w Klanie, np. cały wątek o tym, jak Ola z koleżanką przygotowują kurczaka Winary. Takie rzeczy nigdy nie wyglądają naturalnie i nie wywołują raczej odwrotny od zmierzonego efekt...

Nawet na pudelku piszą o wątku w Klanie http://www.pudelek.pl/artykul/88944/a_tymczasem_w_klanie_promocja_500_zlotych_na _dziecko_wideo/

No ogólnie sporo zamieszania przez tę jedną scenę. Ciekawy jestem czy to było celowe.

Myślę, że tak, bo serial jest apolityczny. Podobnie z resztą jak inne M jak miłość czy Barwy szczęścia. Jest to też bardzo sprytnie zrobione, nie da się zarzucić scenarzystom, że krytykują ten program. Zrobili to w białych rękawiczkach.

Klan jednak sporo różni się od BW czy MjM. Serial przede wszystkim idzie z duchem czasu. Jak zmieniały się banknoty, bohaterowie tłumaczyli nam jak ich używać. Potem były chwilówki, na które dał nabrać się Jeremiasz. Ostatnio Pawełek powiedział, że od kiedy w szkołach przestano sprzedawać słodycze, rozwinął się czarny rynek (to można nawet podciągnąć pod krytykę ustawy o zlikwidowaniu niezdrowych rzeczy w szkołach), no i teraz te nieszczęsne 500 zł.

Zgadzam się, Klan to jest chyba jedyny w Polsce serial "misyjny". Nie bez powodu gra w nim chłopak chory na Zespół Downa, wątek z wirusem Hiv u syna Moniki też miał niebanalne znaczenie, bo w latach 90-tych ludzie bali się, że zarażą się przez samo dotknięcie osoby z wirusem. Do tego dochodzi oczywiście to wszystko o czym mówisz, choć myślę, że scenarzyści nie chcieli krytykować ustawy o wycofaniu słodyczy. W końcu u Agnieszki mamy życie bez cukru, a u Czesi odchudzanie ;) Czarny rynek z pączkami to raczej puszczenie oka, owszem bunt, ale wśród najmłodszych, wywołuje więc on raczej uśmiech niż konsternację. W ogóle, myślę, że tekst Pawełka przeszedł bez echa, bo ustawa dotycząca śmieciowego jedzenia jest znacznie mniej kontrowersyjna niż 500+. Jeżeli ktoś dodaje do serialu scenę, w której mowa o ustawie niemal tak kontrowersyjnej jak trybunał, to nie chce mi się wierzyć, że nie wiedział, że to nie zostanie bez komentarza.