Mamy 2021 a ci piszą scenariusz jakby nie było telefonów komórkowych :) Policja zawsze sprawdza logowania telefonów do bts-ów. Cała trasa Ariela, dziewczyny i klawiszy zostałaby odtworzona, a co za tym idzie, nie byłoby możliwości, by się wykaraskali z tego.
Drugą kwestią jest cała scena preparowania miejsca śmierci. Takie coś nie ma prawa się udać. To kompletny bezsens, zważywszy, że sprawcy mieli dostęp do łodzi i mogli łatwo pozbyć się ciała, na którym zostawili od cholery materiału genetycznego.
Do tego ta kucharka też jakoś zbyt pewna siebie jak na amatora. W świecie realnym zastałaby zabita, by nie zostawiać świadków i by nie trzeba było dzielić się z nią kasą (!!!).
Mimo wszystko całkiem nieźle się oglądało.
Co do telefonów racja, to już problem poruszany na tym forum. Jeśli chodzi o przeniesienie ciała, to "klawiszom" chodziło o zrzucenie winy na Gabi, stąd cała akcja. Czy to mogło się udać pod względem kryminalistycznym,? Nie wypowiadam się, mam za małą wiedzę. A "kucharka" była mocno zdemoralizowana, mogła też być twarda i przebojowa. Piotr by ją zlikwidował, ale ona go postraszyła matką stojącą w oknie. No i został uprzedzony. Serial ok, mając na względzie odcinki 6 i 7. Ciekawe jak poradzą sobie z ostatnim odcinkiem. Koniec wieńczy dzieĺo.