Już od dawna łamię sobie głowę, dlaczego te dobre seriale typu "Kości" puszczają raz w tygodniu w nocy, a takie za przeproszeniem gówna, czyli Julie, Klany i cała reszta, są puszczane 24 godziny na dobę?! Nie mówiąc o tym, że parę innych kryminalnych seriali w ogóle zostało zdjętych...
po pierwsze, prawdopodobnie więcej jest ludzi, która ogląda te pierdoły typu Klan czy M jak Miłość, "no bo polskie", "no bo pokazuje prawdziwe życie", "a bo tak kiedyś obejrzałem/am kilka razy i mi zostało". po drugie, wszystkie te pierdołowate pierdoły są od 12 lat, a wydaje mi się, że taki dwunasto-trzynastolatek chodzi spać koło 21-22 (chyba, że w przeciągu tych 4 lat się coś zmieniło i obecne "trzynastki" chodzą spać po 1 w nocy), no i w końcu najważniejsze: jeśli komukolwiek zależy na obejrzeniu serialu, to i tak go obejrzy, i tak :) nieważne, czy go puszczają w niedzielę o 22, czy w czwartek o 23, jak chce, to obejrzy