PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=233995}

Kości

Bones
2005 - 2017
7,6 78 tys. ocen
7,6 10 1 78159
7,2 4 krytyków
Kości
powrót do forum serialu Kości

Co sądzicie? Czy po rozczarowującym siódmym sezonie są jakieś szanse na poprawę?
Ja po prostu wkleję tu moją wypowiedź z innego forum na temat tego odcinka:
Hm, zacznę od minusów, żeby na koniec było przyjemniej:
- Parker był dla mnie odrobinę sztuczny w tym odcinku, wydaje się, jakby przez to, że jest większy stracił taką lekkość, którą jakby nie było miał kiedyś na ekranie, teraz stresuje się graniem,
- jego reakcje w związku z Christine uważam za przesadzone. Rozumiem, że efekt końcowy miał nas zaskoczyć, ale przesadzili trochę z tym całym buntem, kłamstwami i w ogóle, z tym szorstkim tonem, prawie jakbym czytała drabble - zaskakująca końcówka, która w sumie nie była taka zaskakująca,
- momentami miałam wrażenie, że chcą na siłę zrobić taką domową i rodzinną atmosferę w laboratorium. Kiedyś to fajnie wychodziło, było śmiesznie, naturalnie, teraz miałam wrażenie, że wszystko jest sztuczne.

Plusy:
- typowe dla Cam "Doktorze Hodgins!", uwielbiam jak to robi, zadziwiające jest, że właściwie za każdym razem kiedy mówi to zdanie, brzmi ono tak samo ;D ,
- Hodgins! W ogóle on cały jest dla mnie plusem - to, jak wykorzystywał wszystkie sprzęty, żeby nie móc ich oddać, sekcja zwłok na robaku, aż w końcu - picie w laboratorium! Czyż to nie oczywiste, że nasz kochany Hodgins jest zawsze kołem napędowym do takich akcji? Żałowałam, że nie było B&B, ale i tak bardzo mi się podobało,
- Sweets, który stawia się Boothowi, to jest to, co zdecydowanie mi się podoba. Bardzo dobrze ujął to co Booth robi - zabiera go ze sobą, daje jakieś wskazówki, że chce rozmowy, Sweets to z niego musi wyciągać, a później nic, tylko piszecie tutaj "Sweets wtyka nos w nie swoje sprawy" ;P
- Booth z czaszką na ręce - UŚMIECHNIĘTY! O boże, pomyślałby kto, że Booth sprzed kilku sezonów uciekałby gdzie pieprz rośnie i moczyłby dłoń przez tydzień we wrzącej wodzie,
- relacje z pracownikami laboratorium i stażystami są coraz lepsze, luźniejsze, widać to w każdym odcinku.

Ogólnie w sumie odcinek na plus. Zawsze jak oglądam czołówkę i słyszę tą muzykę, to moja miłość do "Kości" gdzieś uderza wewnątrz mnie i przypomina mi o sobie. Sceptycyzmu się nie pozbędę, ale mimo wszystko, gdzieś głęboko żywię nadzieję na lepsze czasy.


Oddaje wszystko co w sumie myślę jak na razie.

ocenił(a) serial na 10
ingela

nawet masz trochę racji tak w 80%

ocenił(a) serial na 9
ingela

spoko odcinek polecam .